Japonia odmawia komentarza w sprawie francuskiego sprzeciwu wobec biura NATO w Tokio
Rzecznik japońskiego rządu odmówił we wtorek komentarza w sprawie zgłoszonego przez prezydenta Francji Emmanuela Macrona sprzeciwu wobec planu otwarcia biura łącznikowego NATO w Tokio, mówiąc jedynie, że wewnątrz sojuszu transatlantyckiego toczą się „różne rozważania”.
Financial Times poinformował w poniedziałek, że Macron sprzeciwił się temu, co miałoby być pierwszym biurem NATO w Azji, odzwierciedlając niechęć Francji do wspierania wszystkiego, co podsyca napięcia między sojuszem a Chinami. Plan ujawniony w maju zdenerwował Pekin.
„W ramach NATO toczą się różne rozważania. W tym momencie powstrzymam się od komentowania z uprzedzeniami” — powiedział na konferencji prasowej szef japońskiego gabinetu Hirokazu Matsuno, zapytany o raport.
Sekretarz gabinetu Japonii Hirokazu Matsuno podczas konferencji prasowej w biurze premiera w Tokio, 6 czerwca 2023 r. (Kyodo)
NATO jest chętne do zacieśnienia współpracy z krajami Azji i Pacyfiku w związku z obawami o rosnącą współpracę wojskową Rosji z Chinami po ich inwazji na Ukrainę. Otwarcie biura w Tokio ma najwyraźniej na celu pogłębienie więzi z Japonią.
Utworzenie biura NATO wymaga jednomyślnego zatwierdzenia przez decyzyjną Radę Północnoatlantycką organizacji, przy czym Francja ma prawo zablokować ten plan.
Na konferencji w zeszłym tygodniu Macron powiedział, że NATO nie powinno rozszerzać swojego zasięgu poza Północny Atlantyk i dodał: „Jeśli…
Opór ze strony Francji skomplikował wielomiesięczne dyskusje w NATO na temat otwarcia placówki w Tokio, powiedział również, powołując się na osiem osób zaznajomionych z sytuacją.
Jeden z francuskich urzędników podobno zasugerował, że otwarcie biura mogłoby podważyć europejską wiarygodność wobec Chin w odniesieniu do wojny na Ukrainie, zwłaszcza w zakresie proszenia Chińczyków o zaprzestanie dostarczania broni do Rosji.
Cytowano inną osobę, która powiedziała, że Francja niechętnie popiera wszystko, „co przyczynia się do napięcia między NATO a Chinami”.
Macron zrobił furorę w kwietniu, komentując w wywiadzie dla mediów, że Europa nie powinna być „naśladowcą” ani Stanów Zjednoczonych, ani Chin, ostrzegając przed wciągnięciem w kryzys wokół Tajwanu w obliczu rywalizacji obu krajów.
Pekin twierdzi, że samorządna demokratyczna wyspa jako część swojego terytorium ma zostać objęta kontrolą, w razie potrzeby siłą.
Reagując na poniedziałkowy raport prasowy, rzecznik chińskiego MSZ Wang Wenbin ostrzegł przed „zasięgiem NATO w Azji”.
„Azja leży poza zasięgiem geograficznym Północnego Atlantyku… Widzieliśmy jednak, że NATO jest zdeterminowane, by wejść na wschód w ten region, ingerując w sprawy regionalne i podżegając do konfrontacji między blokami” – powiedział we wtorek na konferencji prasowej.
Powiedział również, że Japonia „powinna podjąć właściwą decyzję, zgodną z interesami stabilności i rozwoju regionu, i powstrzymać się od robienia czegokolwiek, co mogłoby podważyć wzajemne zaufanie między krajami regionu oraz pokój i stabilność w regionie”.
Powiązany zasięg:
Japonia popiera starania Szwecji o członkostwo w NATO przed lipcowym szczytem
Chiny ostrzegają przed obecnością premiera Japonii na szczycie NATO