Jedna osoba nie żyje, 7 zaginionych po katastrofie dwóch japońskich śmigłowców marynarki wojennej na Pacyfiku
![Jedna osoba nie żyje, 7 zaginionych po katastrofie dwóch japońskich śmigłowców marynarki wojennej na Pacyfiku](https://oen.pl/wp-content/uploads/2024/04/gettyimages-1237685272-770x470.jpg)
Dwa helikoptery japońskiej marynarki wojennej z ośmioma członkami załogi rozbiły się na Pacyfiku na południe od Tokio podczas nocnego lotu szkolnego po prawdopodobnie zderzeniu się ze sobą, powiedział w niedzielę minister obrony kraju. Później stwierdzono śmierć jednego członka załogi, którego wyłowiono z wody, a ratownicy szukali siedmiu innych, którzy nadal byli zaginieni.
Minister obrony Minoru Kihara powiedział dziennikarzom, że dwa śmigłowce SH-60K z Morskich Sił Samoobrony przewoziły po czterech członków załogi i utraciły kontakt w późną sobotę w pobliżu wyspy Torishima, około 570 mil na południe od Tokio.
Przyczyna katastrofy nie jest od razu znana, ale oba helikoptery mogły zderzyć się ze sobą, zanim wpadły do wody, powiedział Kihara.
Ratownicy znaleźli rejestrator parametrów lotu, ostrza z każdego helikoptera oraz fragmenty, które prawdopodobnie pochodzą z obu śmigłowców znajdujących się w tym samym obszarze, co wskazuje na to, że oba SH-60K leciały blisko siebie, powiedział Kihara. Służby przeanalizują dane lotu, aby ustalić, co doprowadziło do katastrofy.
MSDF wysłało osiem okrętów wojennych i pięć samolotów do poszukiwań i ratowania zaginionej załogi.
Helikoptery, dwusilnikowe, wielozadaniowe samoloty opracowane przez firmę Sikorsky i znane jako Seahawks, zostały zmodyfikowane i wyprodukowane w Japonii przez Mitsubishi Heavy Industries. Kihara powiedział, że uczestniczyli w nocnym szkoleniu przeciw okrętom podwodnym. Jeden z nich stracił kontakt w sobotę o 22:38 czasu lokalnego i minutę później wysłał automatyczny sygnał alarmowy.
Usłyszano tylko jedno wezwanie pomocy – to kolejny znak, że oba helikoptery znajdowały się w pobliżu tego samego miejsca, ponieważ ich sygnały wykorzystują tę samą częstotliwość i nie można ich rozróżnić – powiedział Kihara.
Jeden należał do bazy lotniczej w Nagasaki, drugi do bazy w prefekturze Tokushima.
Samoloty SH-60K są zwykle wykorzystywane na niszczycielach w misjach zwalczania okrętów podwodnych.
Urzędnicy obrony powiedzieli, że w sobotnim szkoleniu uczestniczyła wyłącznie japońska marynarka wojenna i nie stanowiła ona części międzynarodowych ćwiczeń. Powiedzieli, że w okolicy nie zauważono żadnych obcych samolotów ani okrętów wojennych.
Japonia, zgodnie ze swoją strategią bezpieczeństwa do roku 2022, przyspiesza rozbudowę wojska i wzmacnia mechanizm odstraszania na południowo-zachodnich wyspach japońskich na Pacyfiku i na Morzu Wschodniochińskim, aby przeciwstawić się zagrożeniom wynikającym z coraz bardziej asertywnych działań wojskowych Chin. Japonia w ostatnich latach przeprowadziła własne, szeroko zakrojone ćwiczenia morskie, a także wspólne ćwiczenia ze swoim sojusznikiem Stanami Zjednoczonymi i innymi partnerami.
Sobotnia katastrofa nastąpiła rok po tym, jak Lądowe Siły Samoobrony UH-60 Blackhawk rozbiły się w pobliżu południowo-zachodniej japońskiej wyspy Miyako, w wyniku czego zginęło wszystkich 10 członków załogi. W styczniu 2022 roku myśliwiec F-15 Samoobrony Powietrznej rozbił się u północno-środkowego wybrzeża Japonii, zabijając dwie osoby z załogi.
Japońska telewizja publiczna NHK podała, że w momencie sobotniej katastrofy w tym rejonie nie wydano żadnych komunikatów pogodowych.