Jedyną opcją Putina na pokonanie Ukrainy jest broń nuklearna: rosyjski polityk
Były wicepremier Rosji powiedział w opublikowanym w tym tygodniu wideo, że użycie taktycznej broni jądrowej jest jedynym sposobem, w jaki siły prezydenta Rosji Władimira Putina mogą pokonać spodziewaną kontrofensywę Ukrainy.
Dmitrij Rogozin, który pełnił funkcję dyrektora generalnego rosyjskiego programu kosmicznego Roskosmos po tym, jak został wicepremierem, skomentował to w filmie, który został opublikowany na prokremlowskim koncie Telegram.
W ostatnich tygodniach narastały spekulacje na temat tego, kiedy Ukraina rozpocznie długo oczekiwaną kontrofensywę przeciwko armii Putina. W środę prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski potwierdził podczas konferencji prasowej w Helsinkach, że jego siły „wkrótce” przeprowadzą kontrofensywę.
Uwagi Zełenskiego nastąpiły po oświadczeniu opublikowanym wcześniej w Internecie przez Jewgienija Prigożyna – przywódcę Grupy Wagnera rosyjskich najemników – w którym powiedział, że wierzy, że początkowe etapy ukraińskiej kontrofensywy już się rozpoczęły. Prigożyn dodał, że w najbliższych dniach rozpocznie się „aktywna faza” ukraińskiej kampanii wojskowej.
Dziennikarz BBC Francis Scarr opublikował w czwartek na Twitterze przetłumaczone wideo z komentarzami Rogozina.
W klipie Rogozin powiedział, że największą szansą Putina na udaremnienie kontrofensywy jest użycie broni nuklearnej. Były urzędnik Kremla przyznał też, że Ukraina ma przewagę militarną i zbrojeniową nad Rosją.
Wideo Scarra zaczyna się od stwierdzenia Rogozina, że „zgodnie z naszą doktryną mamy pełne prawo do użycia taktycznej broni jądrowej, ponieważ właśnie po to ona istnieje”.
Były szef kosmosu kontynuował: „Są świetnym niwelatorem w momencie, gdy istnieje wyraźna dysproporcja w siłach konwencjonalnych i sprzęcie na korzyść wroga”.
Rogozin powiedział następnie, że wierzy, że taktyczne bomby atomowe są jedynym sposobem na pokonanie kontrofensywy przez Rosję.
„Więc najlepszą metodą zniszczenia ich ofensywy jest użycie taktycznej broni nuklearnej… oczywiście z wyraźnymi konsekwencjami” – powiedział. „Ale w tej chwili nie sądzę, aby istniała inna opcja”.
Newsweek skontaktował się z rosyjskim Ministerstwem Spraw Zagranicznych za pośrednictwem poczty elektronicznej w celu uzyskania komentarza.
W trakcie swojej kariery politycznej Rogozin był ambasadorem Rosji przy NATO w latach 2008-2011, po czym został wicepremierem kraju odpowiedzialnym za przemysł obronny w latach 2011-2018. Następnie był dyrektorem generalnym Roskosmosu od 2018 do lipca 2022.
Po usunięciu Rogozina ze stanowiska w Roskosmosie rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow powiedział rosyjskim mediom państwowym, że ostatecznie Rogozin otrzyma inne stanowisko na Kremlu.
Jednak w ostatnich miesiącach Rogozin opublikował swoje zdjęcia na Ukrainie w rynsztunku wojskowym i twierdził, że jest szefem grupy doradców wojskowych o nazwie „Carskie Wilki”. W grudniu ubiegłego roku podobno został również ranny odłamkiem podczas eksplozji w okupowanym przez Rosję mieście Donieck w ukraińskim regionie Donbasu.