Filmy

Jesse Plemons jest gotowy na przejażdżkę

  • 18 czerwca, 2024
  • 8 min read
Jesse Plemons jest gotowy na przejażdżkę


CANNES, Francja (AP) — Jessego Plemonsa pochlebiało mu, że Yorgos Lanthimos zwrócił się do niego w sprawie zagrania w nim „Rodzaje życzliwości”, ale nie był pewien, jaką wersję siebie chce reżyser.

Plemons, 36-letni aktor charakterystyczny, czasami przybierał na wadze do ról. „Te pierwsze tygodnie są wspaniałe” – mówi. „A potem bardzo szybko robi się przygnębiająco”.

Z biegiem lat Plemons w niektórych częściach ciała stracił na wadze, a w innych przybrał na wadze. Łatwo było stracić orientację, a reżyserzy nadal preferowali go po większej stronie.

„W pewnym sensie ciągle dostawałem części o tym rozmiarze” – powiedział Plemons w wywiadzie udzielonym w zeszłym miesiącu w sklepie Festiwal Filmowy w Cannes. „W końcu brzmiało: muszę sobie z tym poradzić. Mam dwójkę małych dzieci i chcę móc z nimi biegać.

„I denerwowałem się, że (Yorgosa) interesuje tylko większa wersja mnie” – dodaje. „Pomyślałam: mam nadzieję, że nadal nie przeszkadza mu fakt, że nie wyglądam jak facet, na jakiego wyglądał”.

Kim dokładnie jest Jesse Plemons, może wydawać się nieuchwytne. Od czasu przełomu w serialu „Friday Night Lights” Plemons stał się jednym z najbardziej utalentowanych zmiennokształtnych w filmie. Udowodnił, że jest niezwykle plastycznym aktorem, występując w każdej roli, od śmiercionośnego horroru „Breaking Bad” po detektywa federalnego „Zabójcy Kwietnego Księżyca”. Wkracza w fascynujące współczesne filmy ( „Myślę o zakończeniu spraw”„Wojna domowa” ) równie płynnie, jak utwory z epoki ( „Irlandczyk”„Moc psa” ). Jest mniej kameleonem niż osobliwą obecnością, którą można ustawić jako niepokojącą lub słodką. Niezależnie od tego, czy są dobre czy złe, postacie Plemonsa są zazwyczaj szczerze sobą – być może jest to wynikiem wrażliwości, z jaką podchodzi do każdej części.

Plemons w Cannes w maju.  (Zdjęcie: Scott A Garfitt/Invision/AP, plik)

PLIK – Jesse Plemons pozuje dla fotografów podczas sesji zdjęciowej do filmu „Kinds of Kindness” na 77. międzynarodowym festiwalu filmowym w Cannes, południowa Francja, 18 maja 2024 r. (Zdjęcie: Scott A Garfitt/Invision/AP, plik)

„Staram się nie oceniać zbyt szybko i staram się krążyć wokół scenariusza i roli, aż znajdę jakieś rozwiązanie” – mówi Plemons. „Coś, co rezonuje i ma dla mnie sens, co mnie pociągnie, a nie sprawi, że poczuję się jak w pracy, ale sprawi, że poczuję się, jakbym po prostu podążał jakimś szlakiem”.

Warto przeczytać!  Vince Vaughn ostro krytykuje współczesne „odpowiedzialne” komedie: „Czas się zdrzemnąć”

Mroczny komiks „Kinds of Kindness”, który od piątku będzie miał premierę w kinach, jest doskonałym i odpowiednio niepokojącym pokazem wszechstronnych zdolności Plemonsa. Po premierze na Festiwalu Filmowym w Cannes w zeszłym miesiącu, Plemons zdobył nagrodę dla najlepszego aktora – najważniejsza nagroda indywidualna w jego karierze. To nie będzie ostatnie.

Film, wydany przez Searchlight Pictures, składa się z trzech opowiadań napisanych przez Lanthimosa i jego częstego współpracownika Efthimisa Filippou. Tryptyk nie jest powiązany narracyjnie, ale w każdym z nich bierze udział ten sam zespół aktorów, w tym Emma Stone, Willem Dafoe i Margaret Qualley. Każda historia podąża nieprzewidywalnymi, przypominającymi przypowieści ścieżkami zgłębiania tematów zgodności społecznej i kontroli w związkach.

Plemons odgrywa kluczową rolę w pierwszych dwóch sekcjach filmu. W pierwszej wciela się w mężczyznę o imieniu Robert, który żyje całkowicie oddany swojemu szefowi (Dafoe), ale ich związek zostaje zerwany, gdy szef prosi Roberta, aby wjechał swoim samochodem w samochód nieznajomego. Uwolniony, Robert wpada w desperacki zawrót głowy.

W drugiej części Plemons gra policjanta imieniem Daniel, którego żona, biolog morski (Stone), wraca do domu po miesiącach spędzonych na bezludnej wyspie. Wierzy, że nie jest ona jego prawdziwą żoną, ale sobowtórem i testuje ją w coraz bardziej złowrogi sposób.

Te dwie postacie – jedna niepokojąca paranoik, druga pokorny szczeniak – uosabiają coś o Plemonsie jako aktorze. Kiedy Plemons przeczytał scenariusz, mówi: „Uważałem, że jest genialny, ale nie potrafię powiedzieć dlaczego”.

To zdjęcie opublikowane przez Searchlight Pictures przedstawia Margaret Qualley (od lewej), Jessego Plemonsa i Willema Dafoe w scenie z filmu "Rodzaje życzliwości." (Zdjęcia w trybie reflektora za pośrednictwem AP)

Margaret Qualley, Jesse Plemons i Willem Dafoe w scenie z filmu „Kinds of Kindness”. (Zdjęcia w trybie reflektora za pośrednictwem AP)

„To coś w stylu: kiedy coś takiego znowu się pojawi?” On pyta. „Prawdopodobnie nigdy, więc zapisz mnie. Zobaczmy co się stanie.”

Warto przeczytać!  Chevy Chase i Randy Quaid ponownie łączą siły w nowej komedii świątecznej

Lanthimos, twórca filmu „Biedactwa” I „Ulubiony”, lubi długie i zabawne okresy prób. Ale to nie pomogło początkowemu oszołomieniu Plemonsa.

„Przez większość prób czułem się całkowicie zagubiony i nieświadomy, co z perspektywy czasu brzmiało: «Tak, myślę, że to też część tego»” – mówi. „Trzeba poddać się i poddać temu procesowi”.

Lanthimos od dawna jest wielbicielem Plemonsów.

„Rozmawialiśmy o Jessem przez całą wieczność. Myślę, że zastanawialiśmy się nad tym z kilku powodów, ale nie był dostępny” – mówi Lanthimos, rozmawiając ze Stonem. „Ale zawsze miałem go na myśli, ponieważ uważam, że jest po prostu jednym z najwspanialszych zawodników swojego pokolenia. Dla mnie nie ma żadnych pytań.”

„Jest także naprawdę miłą i interesującą osobą, co zawsze jest dodatkowym atutem – gdy ktoś jest tak utalentowany, a jednocześnie po prostu cudownie jest przebywać w jego towarzystwie” – dodaje Stone.

Krótko po premierze „Kinds of Kindness” reżyser ogłosił, że w jego kolejnym projekcie, zatytułowanym „Bugonia”, Plemons u boku Stone’a wystąpi także. „Jest teraz częścią naszego oddziału” – mówi z dumą Lanthimos.

„Kinds of Kindness” to kolejny pamiętny rok dla Plemons. Na początku tego roku jego scena w „Wojnie domowej” Alexa Garlanda, w której gra szowinistycznego bojownika, który z przerażającym pytaniem „Jakim Amerykaninem jesteś?” – najbardziej zapadła w pamięć ( i bardzo zamyślony ) moment z filmu.

„Ludzie są po prostu fascynujący” – mówi. „Chyba próbuję działać z ciekawości i dowiedzieć się, dlaczego. Ponieważ zawsze istnieje jakiś ślad prowadzący do tego, dlaczego. To nigdy nie jest żadna tajemnica – rzadko, może od czasu do czasu. Ale zawsze jest coś. To jest to, co uważam za interesujące, a potem to kończysz i to cię uderza, i tak dalej. Z pewnością tak było w przypadku „Wojny domowej”.

Plemons, który dorastał w Mart w Teksasie, często był proszony o odgrywanie tak groźnych postaci. Znalazł jednak sposób, aby sprytnie pobawić się tą reputacją i odwrócić ją. W „Nocy gier” Plemons zagrał złowrogiego sąsiada z sąsiedztwa, którego poważne interakcje („Jak to może być opłacalne dla Frito Laya?”) były komicznym punktem kulminacyjnym filmu.

Warto przeczytać!  Rozpoczyna się piekło: Bilety na horror A24 „The Front Room” są już w sprzedaży

Jednak zapytany, czy Plemons czasami czuje się oporny przed odgrywaniem mroczniejszych, obłąkanych postaci, ankieter nie dokończył pytania, ochoczo odpowiadając: „Tak!”

„Ale także, jak sądzę, każdy, kto nie chce być zbędny” – wyjaśnia Plemons. „To nie jest tak, że wszystkie mroczne postacie są takie same. Ale właśnie to jest dla mnie wiecznie interesujące i jest darem aktora. Tak, czuję się niesamowicie szczęśliwy, że jestem w miejscu, w którym mogę działać bardziej selektywnie. Jest element „wybierz własną przygodę”. Ale są chwile, kiedy tak, po prostu nie masz ochoty w tej chwili chodzić w tych butach.

PLIK – Jesse Plemons (po lewej) i Kirsten Dunst pozują dla fotografów po przybyciu na premierę filmu "Rodzaje życzliwości" na 77. międzynarodowym festiwalu filmowym, Cannes, południowa Francja, 17 maja 2024 r. (Zdjęcie: Andreea Alexandru/Invision/AP, plik)

Plemons i Kirsten Dunst w Cannes. (Zdjęcie: Andreea Alexandru/Invision/AP, plik)

Może tak być zwłaszcza, że ​​poza tym życie Plemonsa jest dość błogie. On i jego żona Kirsten Dunst, która poznała się podczas kręcenia drugiego sezonu „Fargo”, mają dwójkę małych dzieci. Ale Plemons niekoniecznie się przed niczym boi.

„Mam co do tego sprzeczne uczucia, ponieważ część mnie naprawdę wierzy, że ma to sens, a część jest pozytywna, gdy pokazuję coś takiego, kogoś takiego” – mówi Plemons o postaci z „Wojny secesyjnej”. „Oni istnieją. To jedna z największych możliwości, jakie oferuje film, aby utrzymać lustro i bez wygłaszania kazań zmuszasz ludzi do zaangażowania się w sposób, w którym uderzasz ich najpierw z poziomu ludzkiego, w sposób, którego nie byłoby w stanie zrobić wiele innych mediów być w stanie zrobić.”

Właśnie ten rodzaj troskliwości sprawił, że Plemons jest tak poszukiwanym aktorem. Najbardziej zauważył tę zmianę w ciągu ostatniego roku lub dwóch. (W 2022 roku zarówno on, jak i Dunst byli nominowani do Oscara za drugoplanowe role w filmie Jane Campion „Power of the Dog”).

„To po prostu próba utrzymania i doskonalenia umiejętności zarządzania czasem” – mówi Plemons. „Dzięki temu doświadczeniu zdajesz sobie sprawę, że możesz wykonać całą pracę, jaką chcesz, ale jeśli nie zadomowisz się tu i teraz, po prostu będziesz się bawić i jeździć na przejażdżki, to wszystko to nie będzie miało znaczenia”.

___

Śledź scenarzystę filmowego AP Jake’a Coyle’a na:




Źródło