Jessica Biel „bardzo zdenerwowana” aresztowaniem Justina Timberlake’a przez DWI
Justin Timberlake podjął „samolubną” decyzję, która nie podoba się jego żonie, Jessice Biel.
Źródła poinformowały „Us Weekly”, że 42-letnia Biel jest „bardzo zdenerwowana” po tym, jak jej mąż został we wtorek aresztowany pod zarzutem DWI.
„Była zszokowana tą wiadomością i nie miała pojęcia, ponieważ pracuje” – powiedział informator o Biel, która kręciła na Manhattanie swój nadchodzący serial thrillerów Prime Video „The Better Sister” w obliczu problemów prawnych Timberlake’a.
Źródło podało również, że Biel „naprawdę martwiła się” o 43-letniego Timberlake’a, kiedy dowiedziała się o zdarzeniu.
Piosenkarz „SexyBack” został zatrzymany przez policję w Sag Harbor po tym, jak policja poinformowała, że przejechał przez znak stopu i skręcił za kierownicą. W poniedziałkowy wieczór jadł kolację z przyjaciółmi w hotelu American, po czym wsiadł do samochodu i odjechał.
Świadek w hotelu powiedział The Post, że piosenkarz rzekomo był „zmarnowany”.
Jednak źródło „Us” twierdzi, że Timberlake powiedział swojej żonie, że „ledwie pił”.
„Zawsze daje Justinowi korzyść w postaci wątpliwości” – informator dodał o Biel.
Po zatrzymaniu Timberlake’a przez policję rzekomo trzykrotnie odmówił poddania się badaniu na obecność alkoholu we krwi i nie przeszedł terenowego testu trzeźwości.
Rzekomo powiedział także funkcjonariuszom aresztującym, że wypił tylko „jedno martini”.
Timberlake nie wypowiadał się na temat swojego aresztowania, ale przedstawiciel jego prawnika oświadczył w oświadczeniu, że „nie może się doczekać energicznej obrony pana Timberlake’a przed tymi zarzutami”.
Według źródła Entertainment Tonight ojciec dwójki dzieci „czuje wyrzuty sumienia, zawstydzony i upokorzony” z powodu tego zdarzenia.
Osoba mająca dostęp do informacji poufnych stwierdziła jednak również, że Timberlake – któremu grozi zarzut prowadzenia pojazdu pod wpływem alkoholu – czuje się „odpowiedzialny”.
„Ta sytuacja odcisnęła na nim piętno, ale stara się postrzegać ją jako sposób na zresetowanie się” – powiedziało źródło. „Robi, co w jego mocy, aby dać pozytywny przykład sobie, swojej rodzinie i społeczeństwu, i będzie nadal próbował się uczyć i rozwijać. Traktuje to poważnie i zdaje sobie sprawę, jak może to wpłynąć na dynamikę jego rodziny jako męża i ojca, a także jego fanów”.
Według źródła Timberlake „nie uważa, że potrzebuje pomocy, jeśli chodzi o alkohol” po aresztowaniu i uważa ten incydent za „poważny błąd w ocenie”.
Przedstawiciele Timberlake’a i Biel nie odpowiedzieli na prośby „The Post” o komentarz.
Timberlake stawił się w sądzie w dniu aresztowania i został zwolniony bez kaucji.
Jego następna rozprawa wyznaczona jest na 26 lipca, ale nie będzie musiał stawić się na rozprawie.
Piosenkarzowi grozi do roku więzienia w hrabstwie Suffolk, jeśli zostanie skazany za rapowanie DWI, chociaż eksperci uważają, że bardziej prawdopodobne jest, że grozi mu kara grzywny i zawieszenie prawa jazdy.