Rozrywka

Jon Landau, zdobywca Oscara za produkcję filmów „Titanic” i „Avatar”, zmarł w wieku 63 lat

  • 7 lipca, 2024
  • 3 min read
Jon Landau, zdobywca Oscara za produkcję filmów „Titanic” i „Avatar”, zmarł w wieku 63 lat


Landau zdobył Oscara za produkcję „Titanica”.

Zmarł Jon Landau, producent filmowy, zdobywca Oscara za „Titanica”, a także producent filmów „Avatar” i „Avatar: Droga wody” – poinformowała jego rodzina.

Landau zmarł w Los Angeles 5 lipca, zgodnie z jego nekrologiem. Miał 63 lata.

„Rodzina Avatara opłakuje stratę naszego przyjaciela i przywódcy. Jego spuścizną nie są tylko filmy, które wyprodukował, ale osobisty przykład, jaki dał — nieugięty, troskliwy, inkluzywny, niestrudzony, wnikliwy i całkowicie wyjątkowy” — powiedział w oświadczeniu James Cameron, wieloletni współpracownik Landaua, który wyreżyserował „Titanica” i filmy „Avatar”.

„Produkował wspaniałe filmy, nie dzięki władzy, ale dzięki rozsiewaniu ciepła i radości tworzenia kina. Inspirował nas wszystkich, byśmy byli i dawali z siebie wszystko, każdego dnia. Straciłem drogiego przyjaciela i najbliższego współpracownika przez 31 lat. Część mnie została wyrwana” – powiedział Cameron.

Warto przeczytać!  Ukryte zdjęcie urodzinowe księcia Williama to miła odmiana dla członków rodziny królewskiej

Filmy, które Landau wyprodukował z Cameronem, znalazły się wśród czterech najbardziej dochodowych filmów wszech czasów, przy czym „Titanic” oraz dwa filmy z serii „Avatar” zarobiły ponad 2 miliardy dolarów każdy.

„Poświęcił swoją karierę, aby przynieść to poczucie zachwytu globalnej publiczności i wszystkiemu, czego się dotknął. Landau był orędownikiem tworzenia filmów, znaczenia doświadczenia teatralnego i mocy opowiadania historii, która łączy ludzi” – czytamy w jego nekrologu.

„Jon był wizjonerem, którego niezwykły talent i pasja ożywiły niektóre z najbardziej niezapomnianych historii na dużym ekranie. Jego niezwykły wkład w przemysł filmowy pozostawił niezatarty ślad i będzie nam go bardzo brakowało. Był kultowym i odnoszącym sukcesy producentem, a jednocześnie jeszcze lepszym człowiekiem i prawdziwą siłą natury, która inspirowała wszystkich wokół siebie” — powiedział Alan Bergman, współprzewodniczący Disney Entertainment.

Landau był również producentem trzeciego filmu z serii „Avatar”, którego premiera planowana jest na 2025 rok.

„Trudno teraz ułożyć słowa, Twoje odejście jest dla mnie bardzo bolesne. Odchodzisz od nas zbyt wcześnie, moje myśli są teraz z Tobą i Twoją rodziną” – powiedziała na Instagramie gwiazda „Avatara” Zoe Saldana.

Warto przeczytać!  Kelly Monaco opuszcza „Szpital Ogólny” po 21 latach

„Twoje dziedzictwo będzie nas nadal inspirować i prowadzić w naszej podróży” – dodała.

Urodzony w Nowym Jorku Landau uczęszczał do School of Cinematic Arts na University of Southern California. Pełnił funkcję wiceprezesa wykonawczego ds. produkcji filmowej w 20th Century Fox, a później został dyrektorem operacyjnym w Cameron’s Lightstorm Entertainment.

W latach 90. Landau był koproducentem filmów „Honey, I Shrunk the Kids” i „Dick Tracy”. Później wyprodukował „Solaris” Stevena Soderbergha i „Alita: Battle Angel” w reżyserii Roberta Rodrigueza.

Landaua przeżyła żona Julie Landau, z którą był prawie 40 lat, oraz dwaj synowie Jamie Landau i Jodie Landau. Pozostawił również dwie siostry Tinę Landau i Kathy Landau, brata Lesa Landau i liczną rodzinę.




Źródło