Rozrywka

Joy Behar przypomina sobie, że „morderstwo jest złe” w niezręcznej chwili z Gypsy Rose Blanchard

  • 6 stycznia, 2024
  • 4 min read
Joy Behar przypomina sobie, że „morderstwo jest złe” w niezręcznej chwili z Gypsy Rose Blanchard


Gypsy Rose Blanchard odwiedziła „The View” W piątek i musiałem przeżyć dość niewygodny moment na antenie ze współgospodarzem Joy Behar.

Blanchard (32 lata) został zwolniony z więzienia w zeszłym tygodniu po odsiedzeniu prawie dziesięciu lat za kratkami za morderstwo drugiego stopnia w wyniku śmierci swojej agresywnej matki w 2015 r. Podczas wywiadu Blanchard opowiedziała o swoich planach na przyszłość, które obejmują działalność rzeczniczą na rzecz innych ofiar przemocy. Następnie zwróciła się do kamery.

„Jeśli ktoś tam teraz obserwuje, sposłuchajcie mnie, zważcie na moje słowa, abyście nie byli sami w tej sytuacji” – powiedziała. „Są inne wyjścia. Zrobiłem to w niewłaściwy sposób, hm, więc…

„Nie, nie, kochanie, nie” – powiedział Behar, przerywając Blanchardowi. „Nie mów tak”.

„No cóż, zrobiłem…” – powiedział Blanchard.

„Nie miałeś wyboru” – powiedział Behar.

„Zrobiłem coś złego” – powiedział Blanchard. – I zapłaciłem za to swoje.

– Och, masz na myśli To część” – powiedział Behar z nieśmiałym uśmiechem i zaczął się wycofywać.

„Dokąd z tym zmierzasz, Joy?” – krzyknął spoza kamery jeden ze współgospodarzy Behara.

„Morderstwo jest czymś złym, Joy” – powiedziała współgospodarz Ana Navarro z drwiącą cierpliwością.

„Tak, morderstwo jest złe” – powiedział Blanchard z niezręcznym śmiechem.

Klip chwili trafił na X, dawniej Twitter, gdzie użytkownicy z pewnością odnaleźli humor w pozornej sugestii Behara, że ​​morderstwo czasami jest w porządku.

Ale wiele innych osób zgodziło się z Beharem, który prawdopodobnie miał na myśli straszliwe znęcanie się, jakie Blanchard był zmuszony znosić. Niektórzy twierdzili, że ze względu na okoliczności sprawy Blanchard zrozumieli jej działania.

Matka Blanchard, Clauddine „Dee Dee” Blanchard, od wczesnego dzieciństwa okłamywała ją na temat jej stanu zdrowia i wmawiała jej, że cierpi na kilka chorób, których w rzeczywistości nie miała, w tym białaczkę, dystrofię mięśniową, uszkodzenie mózgu i nieokreślone zaburzenie chromosomalne.

Gypsy Rose uświadomiła sobie później, że wcale nie jest chora, i w wieku 19 lat spiskowała ze swoim ówczesnym chłopakiem, Nicholasem Godejohnem, aby zabić jej matkę. Godejohn był uznany za winnego morderstwa pierwszego stopnia po tym, jak w 2015 r. zadźgał Clauddine Blanchard w jej domu w Springfield w stanie Missouri. Został skazany na dożywocie.

Podczas występu w „The View” Gypsy Rose została zapytana o krytyków, którzy twierdzą, że wykorzystuje swoją sławę do celów finansowych. Ona wyjaśniła powody, dla których wyraziła się tak publicznie teraz, gdy skończył się jej wyrok.

„Jestem osobą bardzo prywatną i nie lubię sławy” – powiedział Blanchard. „Ale jedyne, co mogę z tym zrobić, to coś dobrego. Więc nie jestem w tym dla sławy i fortuny. Moja historia jest dla mnie ważna, przydarzyła mi się i chcę po prostu być orędownikiem. Chcę być kimś, kto może pomóc innym. To naprawdę wszystko, czego chcę.”

Wesprzyj HuffPosta

W HuffPost wierzymy, że każdy potrzebuje wysokiej jakości dziennikarstwa, ale rozumiemy, że nie każdego stać na opłacenie drogich subskrypcji wiadomości. Dlatego też zobowiązujemy się do dostarczania szczegółowo opisanych, dokładnie zweryfikowanych wiadomości, które są swobodnie dostępne dla każdego.

Warto przeczytać!  Lawendowa mgiełka: firmy spodziewają się gratki Taylor Swift, która może „wydmuchnąć Kenny'ego Chesneya z wody”

Nasze zespoły ds. wiadomości, polityki i kultury poświęcają czas i uwagę, pracując nad wnikliwymi dochodzeniami i analizami, a także szybkimi, ale solidnymi codziennymi ujęciami. Nasze stanowiska ds. życia, zdrowia i zakupów zapewniają dobrze zbadane i sprawdzone przez ekspertów informacje potrzebne do najlepszego życia, a HuffPost Personal, Voices i Opinion skupiają się na prawdziwych historiach prawdziwych ludzi.

Pomóż zapewnić każdemu dostęp do wiadomości, przekazując nam zaledwie 1 dolara. Twój wkład będzie bardzo ważny.




Źródło