Justin Timberlake przywieziony z powrotem do Nowego Jorku przez kierowcę po DWI
![Justin Timberlake przywieziony z powrotem do Nowego Jorku przez kierowcę po DWI](https://oen.pl/wp-content/uploads/2024/06/84107264-1-770x470.jpg)
Justin pozwolił Timberlakeowi sterować komuś innemu.
Gwiazdor popu, który został aresztowany we wtorek wczesnym rankiem za DWI w Hamptons, wrócił do Nowego Jorku, gdzie obecnie kręci jego żona Jessica Biel, jak podaje Page Six.
Zamiast sam prowadzić samochód, słyszymy, że Timberlake miał przywieźć kierowcę po tym, jak gwiazda muzyki pop spotkała się z prawnikiem po jego zwolnieniu z aresztu policyjnego.
Kary za wykroczenia związane z DWI, obejmujące zarówno grzywny pieniężne, jak i zawieszenie licencji w Nowym Jorku, więc idol popu może potrzebować wygodnego siedzenia z seksownym tyłem.
Biel przebywa obecnie w mieście, kręcąc nadchodzący serial thrillerowy Prime Video pt. „The Better Sister”.
Piosenkarz „Mirrors” został sfotografowany, gdy we wtorek rano opuszczał komisariat policji w Sag Harbor. Źródło podaje, że po spotkaniu ze swoim prawnikiem wyruszył w trasę.
Według strony szóstej Timberlake był z przyjaciółmi w hotelu American przy Main Street, zanim odjechał około 12:30.
Funkcjonariusze przeprowadzili u niego terenowe badanie trzeźwości, ten jednak odmówił poddania się badaniu alkomatem.
Powiedziano nam również, że policjant, który zatrzymał Timberlake’a, „był tak młody, że nawet nie wiedział”, kim był 10-krotny zdobywca nagrody Grammy.
„Nie rozpoznał ani jego, ani jego imienia” – powiedział nasz informator.
Drugie źródło dodało: „Justin powiedział pod nosem: «To zrujnuje trasę». Policjant odpowiedział: „Jaka wycieczka?” Justin powiedział: „Światowa trasa koncertowa”.
Timberlake został zatrzymany i usłyszał zarzuty prowadzenia pojazdu w stanie nietrzeźwości oraz dwóch innych wykroczeń drogowych: niezatrzymania się przed znakiem stopu i niezatrzymania się na właściwym pasie ruchu.
Ze skargi otrzymanej przez Page Six wynika, że aktor serialu „Przyjaciele z korzyściami” twierdził, że przed wyjściem z przyjaciółmi do domu wypił tylko „jedno martini” w eleganckim hotelu na Long Island.
Jednak według dokumentów policja zauważyła, że miał on „przekrwione i szkliste oczy”, co widać na zdjęciu policyjnym, a także „silną woń napoju alkoholowego” z jego oddechu.
Biuro jego prawnika, Edwarda Burke Jr., opublikowało w środę dla Page Six oświadczenie, w którym stwierdził: „Pan Burke nie może się doczekać energicznej obrony pana Timberlake’a przed tymi zarzutami” oraz że prawnik „będzie miał wiele do powiedzenia w właściwym czasie”, lecz „obecnie oczekuje na pełne odkrycie z biura prokuratora okręgowego”.
Burke jest wybitnym prawnikiem z Hamptons, który reprezentował Matta Lauera, Lizzie Grubman, Jasona Kidda i innych klientów VIP.
Timberlake, który jest obecnie w trasie, ma stawić się w sądzie na 26 lipca, ale powiedziano nam, że nie będzie musiał stawiać się na rozprawie proceduralnej.