Sport

Juventus pogardza ​​Super Ligą; Pozostała Barcelona i Real Madryt

  • 1 czerwca, 2024
  • 3 min read
Juventus pogardza ​​Super Ligą;  Pozostała Barcelona i Real Madryt


Tak zwana Europejska Superliga otrzymała w sobotę nowy cios, gdy włoski zespół Serie A, Juventus, zdecydował się ponownie dołączyć do grona klubów sprzeciwiających się kontrowersyjnej ucieczce z rozgrywek.

Juventus wraz z Realem Madryt i Barceloną nalegał na zorganizowanie nowych rozgrywek, które zastąpiłyby Ligę Mistrzów. Teraz jednak ponownie dołączą do Europejskiego Stowarzyszenia Klubów skupiającego 600 drużyn, które stanowczo walczyło z próbami stworzenia Super Ligi.

– Transmisja na ESPN+: LaLiga, Bundesliga, więcej (USA)

„Wrócili. To wspaniale” – powiedział przewodniczący Trybunału Nasser Al-Khelaifi. „Klub ma niesamowitą historię. Jesteśmy dumni, że wrócili do swoich rodzin. Pozostałych też wzywam do powrotu”.

Madryt i Barcelona to obecnie jedyne dwa kluby próbujące utworzyć proponowaną Superligę, która miała już jeden nieudany start po wściekłych protestach fanów w 2021 roku.

Prezydent Madrytu Florentino Perez był zdeterminowany forsować plany utworzenia ligi odrywającej się od ligi, mimo że większość czołowych europejskich klubów odrzuciła ten pomysł.

Jego pozycja wydawała się umocnić w grudniu, kiedy Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej orzekł, że organy zarządzające piłką nożną UEFA i FIFA postąpiły niezgodnie z unijnym prawem konkurencji, blokując próby oderwania się od ligi.

Warto przeczytać!  „Kiedy Rohit Sharma jutro wyjedzie…”: kolosalny werdykt Sehwaga po mianowaniu Shubmana Gilla kapitanem na tournee po Zimbabwe przez BCCI

Organizatorzy Super League szybko ujawnili plany dotyczące nowych rozgrywek, które Perez określił jako „świetną szansę na ulepszenie europejskiego futbolu klubowego”.

Ale, co najważniejsze, nie miał wsparcia wielu czołowych klubów, które spotkały się z wściekłą reakcją fanów, gdy próbowały utworzyć ucieczkę w 2021 roku.

Wtedy grupa 12 najbardziej znanych klubów w Europie ogłosiła plany utworzenia nowej Super Ligi. Propozycje dotyczące elitarnego turnieju, w którym wzięłoby udział 20 drużyn, chroniłyby przed spadkiem 15 czołowych drużyn.

Madryt, Barcelona, ​​Atlético Madryt, Manchester United, Manchester City, Liverpool, Arsenal, Chelsea, Tottenham, Juventus, AC Milan i Inter Mediolan były częścią pierwotnej grupy uciekinierów.

Ostatecznie Madryt, Barcelona i Juventus pozostały jedynymi klubami kontynuującymi walkę, zanim w zeszłym roku wycofał się rekordowy 36-krotny mistrz Włoch, Juventus.

Al-Khelaifi, który jest także prezesem Paris Saint-Germain, wypowiadał się po posiedzeniu Komitetu Wykonawczego ECA w Londynie przed sobotnim finałem Ligi Mistrzów pomiędzy Madrytem a Borussią Dortmund.

Al-Khelaifi powiedział, że chce, aby Madryt i Barcelona poszły w ślady Juventusu, stwierdzając, że Superliga składająca się z dwóch drużyn „nie ma sensu”.

Warto przeczytać!  Indie Great obcięły płacę, aby pracować w BCCI, teraz niechętnie ubiegają się o „opodatkowanie” pracy trenera: raport

„Mogą grać z dwoma zespołami, u siebie i na wyjeździe przez 20 meczów?” powiedział. „To nie leży w niczyim interesie. Oni działają wbrew swoim [own] zainteresowania dzisiaj.”

Madryt zmierza po rekordowo przedłużony, 15. Puchar Europy, gdy na stadionie Wembley zmierzy się z Borussią Dortmund.

„Słyszałem [Friday that Madrid] mówił o historii miłosnej Madrytu i Ligi Mistrzów. Z drugiej strony chcą zniszczyć Ligę Mistrzów. Kochasz albo nienawidzisz. Chcesz zniszczyć to, czego nienawidzisz?” – powiedział Al-Khelaifi.

Al-Khelaifi powiedział także, że z radością przyjmie dyskusję z Madrytem i Barceloną na temat ponownego przyłączenia się do Europejskiego Trybunału Obrachunkowego.

„To naprawdę ważne dla nas i dla nich” – powiedział.


Źródło