Sport

Kącik dla palących: fałszywe bożki krykieta pakistańskiego – Gazeta

  • 16 czerwca, 2024
  • 7 min read
Kącik dla palących: fałszywe bożki krykieta pakistańskiego – Gazeta


W zeszłym tygodniu, kiedy pakistańska drużyna krykieta poniosła dwie „upokarzające” porażki w tegorocznym Pucharze Świata w krykiecie T20, duża liczba wściekłych fanów zasugerowała, że ​​stan krykieta w tym kraju jest odzwierciedleniem obecnego zamieszania politycznego i gospodarczego w Pakistanie. Nie jest to nowe podejście jako takie. Pogląd ten krąży po całym kraju, odkąd obecna drużyna pakistańska zaczęła się rozpadać na początku 2023 roku.

Jeśli jednak chodzi o krykiet, najbardziej znaczącymi przykładami w tym zakresie są drużyny, które faktycznie podniosły poziom swojej gry w obliczu zamieszania w swoich krajach. W 1985 roku jeden z odnoszących największe sukcesy kapitanów krykieta w Indiach Zachodnich, Clive Lloyd, powiedział swojemu biografowi, że powodem, dla którego Indie Zachodnie zaczęły dominować w świecie krykieta od 1976 roku, były zamieszanie polityczne, w jakie pogrążyły się różne kraje karaibskie w latach 70. .

Zamieszanie wywołało u mieszkańców Karaibów potężną świadomość dotyczącą ich narodowości i rasy. To zmusiło niegdyś bezczelną drużynę do stania się bardziej celowym zespołem. Według byłego komentatora krykieta w Indiach Zachodnich, Tony’ego Coziera, to właśnie to przekształciło drużyny krykieta Indii Zachodnich z przypadkowych graczy w krykieta, którzy grali tylko po to, by zabawiać białe drużyny, w mistrzów świata.

Indie Zachodnie rządziły światem krykieta od 1976 do początku lat 90. Jak na ironię, krykiet w Indiach Zachodnich zaczął podupadać, gdy kraje Karaibów faktycznie zaczęły cieszyć się stabilnością polityczną i gospodarczą.

Innym przykładem jest Sri Lanka. W latach 80. i 90. naród wyspiarski był ogarnięty zaciekłą wojną domową. Wojna dała graczom motywację do zrobienia czegoś wyjątkowego, aby złagodzić skutki wojny dla narodu Sri Lanki. W 1996 roku reprezentacja Sri Lanki zaskoczyła ekspertów, wygrywając tegoroczne zawody Pucharu Świata. Z chłopców do bicia krykieta Sri Lanka została mistrzem świata.

Powszechny pogląd, że stan krykieta w Pakistanie odzwierciedla polityczny wrzask w kraju, jest naiwną oceną słabych występów drużyny krykieta i nie uwzględnia faktu, że nasi krykieciści po prostu nie wiedzą, o co grają

Zatem twierdzenie, że słabe wyniki pakistańskiej drużyny krykieta wynikają z problematycznej sytuacji w kraju, jest odruchową naiwnością. Eksperci przeprowadzą zwykłą analizę techniczną w celu ustalenia, co poszło nie tak z pakistańskim krykietem. Są jednak pewne obszary, do których większość analityków nie sięgnie, choć moim zdaniem należy je zbadać, aby w pełni zrozumieć (i rozwiązać) problem w bardziej całościowy sposób.

Warto przeczytać!  Aktualne informacje o składzie Indii na Puchar Świata T20: Rohit Sharma, selekcjonerzy spotkają się w Delhi 27 kwietnia; Pytanie pojawia się w sprawie Pandyi w Jaiswal – raport

Fani, gracze i komentatorzy powtarzają, że „krykiet jest religią w Indiach i Pakistanie”. Socjolodzy zgodziliby się, rozumiejąc ją jako „religię obywatelską”: sport, który został „sakralizowany” i/lub byt świecki, któremu nadano sakralny wymiar.

To samo dotyczy futbolu amerykańskiego w USA, futbolu klubowego w Anglii i piłki nożnej w ogóle w różnych krajach Ameryki Południowej.

Zdaniem amerykańskiego socjologa Michaela Steina dla niektórych kibiców „sport nabiera charakteru świeckiej religii, która zapewnia katharsis, transcendentne doświadczenie dające wyznawcom ucieczkę od codzienności i poczucie przynależności”.

Kiedy na Zachodzie zaczął wkraczać sekularyzm lub kiedy religia zaczęła być spychana do sfery prywatnej, potrzeba oddawania czci i wykonywania rytuałów religijnych nie zniknęła. W ten sposób świeckie społeczeństwa zaczęły kształtować to, co zaczęto nazywać „religią obywatelską”, w ramach której sakralizowano świeckie pojęcia, takie jak nacjonalizm, patriotyzm i niektóre nowoczesne instytucje państwowe. Sport również zapewnił różne świeckie środki odzwierciedlające wycofujące się rytuały religijne.

Podobnie jest w Europie i Ameryce Południowej. Kibice wchodzą w interakcję ze sportem takim jak piłka nożna tak samo, jak z religią. Czczą gwiazdy futbolu jak świętych. Zachęcają do tego firmy korporacyjne i marki konsumenckie, które poprzez swoje kampanie marketingowe zawsze starają się nawiązać „emocjonalną więź” z konsumentami. Inwestują duże sumy pieniędzy, aby gloryfikować akt okazywania czci gwiazdom sportu. Wykorzystują emocje nieodłącznie związane z rytuałami odgrywanymi przez fanów sportu.

Warto przeczytać!  Wyniki NA ŻYWO Anglia – Szkocja, Puchar Świata T20 2024: Opóźnienia na mokrym boisku zaczynają się po tym, jak Szkocja decyduje się na odbijanie

To samo dotyczy krykieta w Pakistanie i Indiach. Ale nie zawsze tak było. Do połowy lat 80. hokej na trawie był najpopularniejszym sportem w obu krajach. Było ono ściśle powiązane z ówczesnym nacjonalistycznym duchem czasu w obu krajach.

Rzeczywiście, ten nurt nacjonalizmu również został sakralizowany. Od graczy oczekiwano, że będą zachowywać się jak żołnierze w bitwie. Tak też postrzegali ich fani. Ponieważ jednak hokej był sportem sponsorowanym przez państwo i znacjonalizowanym, rzadko zdarzały się w nim inwestycje korporacji. Oznaczało to, że uwielbiona kultura kibiców nigdy nie została ukształtowana pod kątem hokeja.

Od połowy lat 80. w Pakistanie i Indiach krykiet zaczął wyprzedzić hokej. Były dyktator, generał Ziaul Haq, uruchomił coś, co nazywa się „dyplomacją krykieta”, aby załagodzić stosunki z Indiami. Następnie wprowadzenie denacjonalizacji i liberalizacji gospodarczej w Indiach i Pakistanie spowodowało, że duże korporacje inwestowały więcej w krykieta niż w hokej.

To była kwestia czasu. Krykiet przyciągnął więcej pieniędzy, gdy wyniki drużyn hokejowych obu krajów uległy pogorszeniu w połowie i pod koniec lat 80. – mimo że kilka lat później odbiły się od normy. Ale wtedy było już za późno.

Warto przeczytać!  IPL 2024: Dale Steyn i Harshal Patel o zasadzie dwóch bramkarzy: „Zobaczmy, jak pałkarz ciągnie piłkę”

Krykiet zaczął przyciągać znacznie więcej pieniędzy i zainteresowania korporacji. Stał się nowym, sakralizowanym sportem, ale jego rozwój pod tym względem był równoległy, a następnie współgrał ze społecznym i politycznym wzrostem islamu w Pakistanie oraz hinduskiego nacjonalizmu w Indiach.

Zatem w tym przypadku sport jako religia obywatelska w końcu zaczął przyjmować bardziej bezpośrednią symbolikę religijną, stając się niemal przedłużeniem islamu i hinduskiego nacjonalizmu. Rosnące zainteresowanie przedsiębiorstw krykietem sprawiło, że wynik stał się jeszcze bardziej surrealistyczny. Reklamy telewizyjne z udziałem gwiazd krykieta zaczęły w Indiach gloryfikować hinduską symbolikę nacjonalistyczną, a w Pakistanie żadna taka reklama nie jest kompletna bez ujęć fanów modlących się do Wszechmogącego, jakby byli świadkami manichejskiego kosmicznego konfliktu między dobrem a złem.

Korporacyjne pieniądze i status bóstwa z jednej strony oraz religijny i religijno-nacjonalistyczny ekshibicjonizm z drugiej zmieniły krykieta w zabawki w rękach korporacyjnych marek, polityków, strojów religijnych i trendów w mediach społecznościowych. Krykieciści nie mają pojęcia, po co tak naprawdę grają. Dotyczy to szczególnie drużyny pakistańskiej.

Być może dzięki niedawnemu porażce z hinduskim nacjonalizmem Modiego w Indiach indyjscy krykieciści unikną podobnego losu. Czy jednak, paradoksalnie, można również założyć, że w sytuacji, gdy krykiet pakistański pogrążył się w zastoju, a nacjonalizm hinduski nieco się cofał, indyjski krykiet może teraz mieć trudności ze szukaniem „politycznej” motywacji gdzie indziej? Być może.

Opublikowano w Dawn, EOS, 16 czerwca 2024 r


Źródło