Świat

Kamala Harris potępia śmierć cywilów w strajku szkolnym

  • 11 sierpnia, 2024
  • 5 min read
Kamala Harris potępia śmierć cywilów w strajku szkolnym


MAHMOUD ZAKI/EPA-EFE/REX/Shutterstock Palestyńczycy oglądają zniszczenia po izraelskim ataku na szkołę Al-Taba'een w Strefie GazyMAHMOUD ZAKI/EPA-EFE/REX/Shutterstock

Wiceprezydent USA Kamala Harris potępiła śmierć cywilów w wyniku izraelskiego ataku lotniczego na budynek szkoły w Strefie Gazy w sobotę.

Dyrektor szpitala powiedział BBC, że w szpitalu, w którym schronili się przesiedleni Palestyńczycy, zginęło ponad 70 osób.

Pani Harris stwierdziła, że ​​„po raz kolejny” zginęło „zbyt wielu” cywilów i ponowiła apel o zawarcie porozumienia w sprawie zakładników oraz o zawieszenie broni, powtarzając tym samym komentarze Białego Domu.

Rzecznik izraelskiego wojska stwierdził, że szkoła Al-Taba’een „była aktywną placówką wojskową Hamasu i Islamskiego Dżihadu”, co Hamas zaprzecza.

W przemówieniu wygłoszonym na wiecu wyborczym w Phoenix w Arizonie pani Harris stwierdziła, że ​​Izrael ma prawo „zaatakować Hamas”, ale ma również „istotny obowiązek” unikania ofiar cywilnych.

Kandydat Partii Demokratycznej na prezydenta powtórzył również apel o zawieszenie broni i zawarcie ugody w sprawie zakładników.

Sobotni atak lotniczy spotkał się z krytyką ze strony mocarstw zachodnich i regionalnych, przy czym Egipt stwierdził, że atak ten pokazał, iż Izrael nie ma zamiaru osiągnąć zawieszenia broni ani zakończyć wojny w Strefie Gazy.

Fadl Naeem, dyrektor szpitala al-Ahli, dokąd trafiła większość ofiar, powiedział, że do tej pory zidentyfikowano około 70 ofiar, ale szczątki wielu innych są tak poważnie oszpecone, że identyfikacja jest utrudniona.

Warto przeczytać!  Izraelski plan „taktycznej pauzy” na pomoc rodzi pytania i pogłębia podziały. Oto, co wiemy

Wojsko izraelskie poinformowało, że „celowo zaatakowało terrorystów z Hamasu działających w ośrodku dowodzenia i kontroli Hamasu znajdującym się w szkole Al-Taba’een”.

W oświadczeniu Sił Obronnych Izraela (IDF) i Izraelskiej Agencji Bezpieczeństwa stwierdzono, że „w ataku wyeliminowano” „przynajmniej 19 terrorystów z Hamasu i Islamskiego Dżihadu”.

Rzecznik Sił Obronnych Izraela, kontradmirał Daniel Hagari powiedział, że „różne wskazówki wywiadowcze” sugerują „wysokie prawdopodobieństwo”, że dowódca Brygady Centralnych Obozów Islamskiego Dżihadu, Aszraf Juda, przebywał w szkole w Taba’een w momencie ataku.

Dodał, że na razie nie jest jasne, czy dowódca zginął w ataku.

Wcześniejsze szacunki liczby zabitych również szły w dziesiątki, a służba pogotowia ratunkowego ministerstwa zdrowia Hamasu podała, że ​​zginęło ponad 60 osób, według AP. Agencja obrony cywilnej oszacowała liczbę na ponad 90.

BBC nie jest w stanie niezależnie zweryfikować danych żadnej ze stron.

Rzecznik Izraela powiedział, że liczba ofiar podana przez przedstawicieli Hamasu „nie zgadza się z informacjami posiadanymi przez Siły Obronne Izraela, ani z tym, jakiej konkretnie amunicji użyto, ani z precyzją ataku”.

Warto przeczytać!  Agenci rządowi wkraczają do rezydencji prezydenta Peru Boluarte w związku ze śledztwem dotyczącym luksusowych zegarków

Hamas nazwał atak „straszliwą zbrodnią i niebezpieczną eskalacją” izraelskiej „wojny na rzecz eksterminacji narodu palestyńskiego”.

Rzecznik Rady Bezpieczeństwa Narodowego USA Sean Savett powiedział, że Hamas używał szkół „jako miejsc spotkań i działań”.

„Jednak wielokrotnie i konsekwentnie powtarzaliśmy, że Izrael musi podjąć kroki mające na celu zminimalizowanie szkód wśród ludności cywilnej” – dodał.

Skutki izraelskiego ataku na szkołę w mieście Gaza

W ciągu ostatnich kilku tygodni Izrael zaatakował kilka takich schronów w Strefie Gazy.

Według danych ONZ, do 6 lipca 477 z 564 budynków szkolnych w Strefie Gazy zostało bezpośrednio trafionych lub uszkodzonych, a od tamtej pory atakom poddano ponad tuzin innych budynków.

W szkole Al-Taba’een uczyło się ponad 1000 osób. Niedawno przyjęto tam dziesiątki przesiedleńców z miasta Beit Hanoun, którym izraelska armia nakazała opuszczenie domów.

Świadkowie twierdzą, że w budynku mieścił się także meczet, a izraelski atak miał miejsce w trakcie porannych modlitw.

Jaafar Taha, uczeń mieszkający w pobliżu szkoły, powiedział BBC, że odgłosowi wybuchu towarzyszyły krzyki i hałas.

„Ratujcie nas, ratujcie nas!” – krzyczeli – powiedział.

Warto przeczytać!  Książę Harry nie będzie już odgrywał roli w koronacji króla Karola: wtajemniczeni

„Scena była przerażająca. Wszędzie były części ciała, a ściany pokrywała krew”.

Salim Oweis, rzecznik prasowy agencji ONZ ds. dzieci, UNICEF, powiedział BBC, że atak był „naprawdę skandaliczny”.

„Wszystkie te szkoły są naprawdę przepełnione cywilami, dziećmi, matkami i rodzinami, którzy szukają schronienia w każdej pustej przestrzeni, czy to w szkole, czy w meczecie, czy gdziekolwiek indziej, nawet na dziedzińcach szpitalnych”.

Atak ten po raz kolejny zwrócił uwagę na kontrowersyjną dynamikę wojny w Strefie Gazy.

Izrael twierdzi, że Hamas wykorzystuje infrastrukturę cywilną do planowania i przeprowadzania ataków. Dlatego też jego celem stały się szpitale i szkoły — miejsca chronione na mocy prawa międzynarodowego.

Hamas konsekwentnie zaprzecza tym oskarżeniom.

Reuters Palestyńczycy oglądają zniszczenia na miejscu izraelskiego ataku na szkołę, w której schronili się przesiedleńcy, w trakcie konfliktu Izraela z Hamasem, w mieście Gaza 10 sierpnia 2024 r.Agencja Reutersa

Bojownicy Hamasu zabili około 1200 osób w ataku na Izrael 7 października, a 251 osób uprowadzili do Gazy jako zakładników.

Atak ten wywołał potężną ofensywę militarną Izraela przeciwko Gazie i obecną wojnę.

Według ministerstwa zdrowia Gazy kierowanego przez Hamas, w wyniku działań Izraela zginęło ponad 39 790 Palestyńczyków.

Dodatkowe informacje przekazał Rushdi Abualouf, korespondent Gazy w Stambule w Turcji


Źródło