Świat

Kanadyjskie miasto przygotowuje się do ostatniego ataku przeciwko wymykającym się spod kontroli pożarom o powierzchni 13 000 akrów

  • 13 maja, 2024
  • 5 min read
Kanadyjskie miasto przygotowuje się do ostatniego ataku przeciwko wymykającym się spod kontroli pożarom o powierzchni 13 000 akrów


Kanadyjskie miasto przygotowuje się na to, co według jego burmistrza może być „ostatnim bastionem” w walce z szalejącym, niekontrolowanym pożarem, który strawił już ponad 13 000 akrów.

Według danych BC Wildfire Service od poniedziałku obszar Parker Lake Wildfire w Kolumbii Brytyjskiej wzrósł do 5280 hektarów, czyli 13 047 akrów. Obecnie uważa się, że jest to „wymknięte spod kontroli”.

Cliff Chapman, dyrektor ds. działań na szczeblu prowincji, powiedział podczas niedzielnej odprawy, że aktywność pożarów na obszarze wokół Fort Nelson „dramatycznie wzrosła”.

„Pożar w Parker Lake Wildfire wybuchł 10 maja na zachód od Fort Nelson i charakteryzował się szybkim wzrostem i silnym zachowaniem pożarowym” – powiedział, dodając, że natychmiast wysłano na miejsce ratowników, aby pomogli przygotować region i pomóc w ewakuacji. „… Ekstremalne wiatry i suche warunki skierowały ten pożar w stronę społeczności Fort Nelson”.

Powiedział, że pożar jest „agresywny”, a okoliczne autostrady są zamknięte.

„Jeśli nadal jesteś w Fort Nelson lub gdziekolwiek na świecie nakaz ewakuacji z Parker Lake Wildfire, zachęcam do opuszczenia” – powiedział Chapman. „Paliwa są tak suche, jak nigdy dotąd. Wiatr będzie się utrzymywał i będzie spychał ogień w stronę społeczności. W miarę nasilania się pożaru drogi ewakuacyjne mogą być zagrożone, a widoczność będzie słaba.”

Specjalista ds. Zachowania się podczas pożaru Ben Boghean powiedział, że kilka następnych dni będzie „trudnych”, ponieważ w poniedziałek spodziewana jest prędkość wiatru około 20,5 mil na godzinę.

„Nasze obecne prognozy dotyczące zachowania się pożaru wskazują, że społeczność Fort Nelson może ucierpieć rankiem 13 maja” – powiedział, dodając, że we wtorek oczekuje się, że zachowanie się pożaru nieco zmniejszy się, ale zagrożenie pożarem będzie się utrzymywać do czasu, gdy deszcz spadnie na ziemię. obszar.

Pożar jeziora Parker Lake pojawia się w chwili, gdy region w dalszym ciągu boryka się z kilkuletnią suszą, powiedział Boghean, a miniona zima odnotowała poniżej normalnego poziomu pokrywy śnieżnej, co tylko pogłębiło problem. Dzięki temu połączeniu pożary w okolicznych lasach stały się bardziej prawdopodobne i łatwiej się rozprzestrzeniały. Boghean powiedział, że w ciągu czterech godzin od wykrycia pożaru 10 maja ogień urósł o prawie pięć mil na skutek silnego wiatru.

„Ten szybki wzrost uwypuklił, jak suche i lotne są tutaj paliwa leśne oraz jak duży jest potencjał wystąpienia ekstremalnych pożarów na tym obszarze, gdy utrzymujący się wiatr osiąga prędkość 15 kilometrów na godzinę (około 9 mil na godzinę)” – powiedział.

Rob Fraser, burmistrz gminy regionalnej Northern Rockies z siedzibą w Fort Nelson, powiedział The Canadian Press, że urzędnicy i ratownicy przygotowują się na „ostatnią walkę” miasta z nadciągającym ogniem.

„To dokładnie najgorszy scenariusz” – stwierdził. „Pierwszy jest oddalony o dwa do trzech kilometrów [less than 2 miles]a jeśli powieje z zachodu wiatr podobny do tego w piątek… niezwykle trudno będzie powstrzymać go przed przedostaniem się do społeczności”.

Według stanu na niedzielę Fraser powiedział, że w mieście i jego okolicach nadal nie ewakuowano kilkudziesięciu gospodarstw domowych, liczących do 150 osób. Ostrzegł, że jeśli pozostaną, dostępność energii elektrycznej i wody w miarę trafiania do strażaków może zostać znacznie ograniczona lub nawet całkowicie wstrzymana.

„Będą w domach myśląc, że będą mogli skorzystać z własnych zraszaczy, pomp elektrycznych i tym podobnych rzeczy, aby sobie pomóc” – ostrzegł – „i przekonają się, że potrzebne im zasoby zniknęli.”

Według BC Wildfire Service, Parker Lake Wildifre jest jednym z ponad 130 w kanadyjskiej prowincji, z których osiem zaczęło się w ciągu ostatnich 24 godzin. Chociaż uważa się, że 10% tych pożarów wymknęło się spod kontroli, zdaniem agencji Parker Lake pozostaje jedynym pożarem „godnym uwagi”, co oznacza, że ​​jest bardzo widoczny lub stanowi potencjalne zagrożenie dla bezpieczeństwa publicznego.

Urzędnicy kanadyjscy już wcześniej ostrzegali, że w tym roku może to nastąpić kolejny katastrofalny sezon po zeszłorocznych niszczycielskich pożarach. Jak dotąd w kraju odnotowano 823 pożary w 2024 r., co stanowi liczbę znacznie wyższą od średniej z 10 lat wynoszącej 717, chociaż liczba spalonych akrów pozostaje niższa od tej średniej. Obecnie w Kanadzie panuje sześć niekontrolowanych pożarów.

„Liczba pożarów jest znacznie powyżej średniej dla tej pory roku i znacznie poniżej średniej z 10 lat dla obszarów spalonych o tej porze roku” – podaje raport National Wildland Fire Situation Report z 8 maja.

Mieszkańcy USA aż za dobrze zaznajomili się z szalejącymi kanadyjskimi pożarami po tym, jak zeszłoroczne pożary spowodowały, że w kilku stanach pojawił się gęsty dym. W poniedziałek co najmniej dwa stany zgłosiły wpływ na jakość powietrza. Minnesota w poniedziałek ogłoszono alert dotyczący jakości powietrza, a na niektórych obszarach warunki uznano za niezdrowe dla grup wrażliwych, chociaż spodziewano się poprawy w ciągu dnia.

Lokalna stacja National Weather Service podaje, że w poniedziałek jakość powietrza w stanie Wisconsin ulegnie pogorszeniu. Oczekuje się, że warunki te będą się poprawiać w ciągu dnia.


Źródło

Warto przeczytać!  Ponad 180 000 demonstrantów maszeruje we Francji przeciwko antysemityzmowi