Świat

Kandydatura Harris na stanowisko wiceprezydenta w Białym Domu rzuca światło na jej rolę w polityce zagranicznej

  • 23 lipca, 2024
  • 8 min read
Kandydatura Harris na stanowisko wiceprezydenta w Białym Domu rzuca światło na jej rolę w polityce zagranicznej


Wiceprezydent Harris pełniła funkcję kluczowego zastępcy prezydenta Bidena na arenie międzynarodowej, ale jej nowa kandydatura na stanowisko w Gabinecie Owalnym wyraźnie wyeksponuje obszary polityki zagranicznej, w których będzie chciała promować jego wizję — lub od niej odejść.

Harris do tej pory uzyskała kluczowe poparcie od postępowych ustawodawców, którzy otwarcie krytykowali wpływ poparcia Bidena dla Izraela na Palestyńczyków, co jest obecnie najbardziej kontrowersyjnym tematem polityki zagranicznej wśród Demokratów.

Republikanie z pewnością powiążą Harris ze swoją ostrą krytyką dotyczącą imigracji i polityki wokół południowej granicy USA. Na początku kadencji Bidena mianował on wiceprezydenta, aby przewodził administracji zajmującej się podstawowymi przyczynami migracji w Ameryce Środkowej.

Choć Harris rzadko pojawiała się w centrum uwagi, reprezentując priorytety polityki zagranicznej Bidena, aktywnie działała za granicą: podróżowała do Europy, aby okazać wsparcie Ukrainie i zaangażowanie w NATO; wysyłano ją na Bliski Wschód, aby zaangażować się w konflikt izraelsko-palestyński; spotykała się także osobiście z partnerami i sojusznikami USA w Azji i regionie Indo-Pacyfiku, aby przeciwdziałać Chinom.

Harris uniknęła części, ale nie całości problemów Bidena ze zwolennikami Palestyny

Zwolennicy bardziej stanowczej polityki USA wobec Izraela wskazują na przemówienie Harrisa z marca w Selmie w Alabamie jako obiecujący przykład podjęcia przez wiceprezydenta kwestii trudnej sytuacji Palestyńczyków w czasie, gdy Biden znajdował się pod coraz większą presją, by wstrzymać dostawy broni do Izraela z powodu liczby ofiar śmiertelnych i zniszczeń w Strefie Gazy, gdzie toczy się wojna z Hamasem.


„Rząd Izraela musi zrobić więcej, aby znacznie zwiększyć przepływ pomocy [to Palestinians]. Żadnych wymówek”, powiedział Harris wśród braw.


„Naprawdę podniosła kryzys humanitarny w Gazie w o wiele bardziej agresywny sposób, o wiele bardziej krytycznie podchodząc do podejścia rządu Izraela. Myślę, że wszyscy to zauważyli” – powiedział Matt Duss, wiceprezes wykonawczy Center for International Policy i były doradca ds. polityki zagranicznej senatora Berniego Sandersa (I-Vt.).

Ale nie jest jasne, czy przemówienie Harris stanowiło istotną różnicę w polityce, czy tylko zmianę w retoryce. Występując jako kandydatka na nominację Demokratów na prezydenta, ma teraz okazję, aby wyrazić, co chce zrobić inaczej, powiedział Duss.

Warto przeczytać!  Palestyńczycy wzywają świat do zakończenia nielegalnej okupacji Izraela po orzeczeniu MTS | Wiadomości o konflikcie izraelsko-palestyńskim

Dodał, że to ważny sygnał, że nie weźmie udziału w przemówieniu premiera Izraela Benjamina Netanjahu w Kongresie w środę. Kilku demokratycznych ustawodawców ogłosiło, że zbojkotują przemówienie, głównie postępowcy.

„Mam nadzieję i oczekuję, że ona i jej zespół zaangażują się w dyskusję z całą gamą głosów, które tworzą Partię Demokratyczną, w tym z jej rosnącą postępowością [wing].”

Harris jest znaną postacią w Europie i NATO

Wystąpienia Harris na arenie międzynarodowej rzadko trafiały na pierwsze strony gazet, jednak jako wiceprezydent konsekwentnie pojawiała się na najważniejszych spotkaniach i zgromadzeniach z europejskimi i natowskimi sojusznikami Ameryki, a jej obecność była wyrazem poparcia USA dla sojuszu transatlantyckiego, a także dla Ukrainy.

Biden wysłał Harris do Europy w lutym 2022 r., w publicznym ostrzeżeniu dla prezydenta Rosji Władimira Putina przed rozpoczęciem pełnoskalowej inwazji na Ukrainę, podczas Monachijskiej Konferencji Bezpieczeństwa. Spotkała się również w tym czasie z prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim, a spotkanie to, jak spodziewała się większość liderów, było ostatnim razem, kiedy zobaczą ukraińskiego przywódcę żywego.

W marcu Harris ponownie zabrała głos na Monachijskiej Konferencji Bezpieczeństwa, gdzie potwierdziła „niezachwiane” zaangażowanie USA w NATO.

Były prezydent Trump zagroził wycofaniem się z sojuszu i wspomniał o możliwości wstrzymania zobowiązań dotyczących filaru wzajemnej obrony w ramach traktatu.

„Rozumie, że silna, bezpieczna, innowacyjna i prosperująca Europa przynosi korzyści Stanom Zjednoczonym i odwrotnie — i że w pełnym wyzwań świecie Ameryka jest silniejsza dzięki sojusznikom” — powiedział Dan Baer, ​​były ambasador USA przy Organizacji Bezpieczeństwa i Współpracy w Europie oraz członek rady doradczej Foreign Policy for America.

W czerwcu Biden wysłał Harris jako najważniejszą urzędniczkę, aby reprezentowała USA w Szwajcarii na szczycie pokojowym zorganizowanym przez Zełenskiego, starając się zmobilizować globalne poparcie dla wywarcia presji na Rosję, aby zakończyła wojnę na Ukrainie.

„Ameryka wspiera Ukrainę nie z miłości bliźniego, ale dlatego, że leży to w naszym strategicznym interesie” – powiedział Harris.

Imigracja i południowa granica

Jedną z największych słabości Harris w okresie jej wiceprezydentury jest jej rola w polityce imigracyjnej.

Warto przeczytać!  Rozprzestrzeniły się protesty antyrządowe w Peru, starcia w Cusco

Harris, mianowana na stanowisko w celu opracowania polityki administracji Bidena dotyczącej przyczyn migracji regionalnych, szybko została nazwana przez Republikanów „carką granicy”, chociaż granica nie wchodziła w zakres jej kompetencji.

Nękana przez prawicę Harris zdołała również rozgniewać lewicę w 2021 r., kiedy odbyła swoją pierwszą zagraniczną podróż jako wiceprezydent do Meksyku i Gwatemali, przekazując potencjalnym migrantom niesławną wiadomość: „Nie przyjeżdżajcie”.

Jeśli wygra wybory prezydenckie, Harris będzie musiała zmierzyć się z prezydentem Gwatemali Bernardo Arévalo, który przetrwał próby udaremnienia swojej akcesji dzięki wsparciu administracji Bidena.

Jednak wszystkie oczy będą zwrócone na potencjalny związek Harris z nowo wybraną prezydentem Meksyku Claudią Sheinbaum, pierwszą kobietą, która wygrała wybory prezydenckie w Meksyku. Stanowisko to obejmie ona 1 października.

Połączenie liderek Ameryki Północnej z pewnością przyciągnęłoby uwagę całego świata i mogłoby pomóc nowym liderkom ugruntować ich pozycje w kraju.

Sheinbaum już pośrednio starł się z Trumpem, który na wiecu w Michigan w sobotę błędnie stwierdził, że obecny prezydent Meksyku Andrés Manuel López Obrador — „świetny facet” — nie jest już prezydentem i wyśmiał Marcelo Ebrarda, byłego ministra spraw zagranicznych, który ma zostać szefem działu handlu u Sheinbauma.

Sheinbaum, który nazwał komentarze Trumpa bluźnierczymi, prawdopodobnie miałby o wiele lepsze relacje z prezydent Harris.

Taka relacja z lewicującym Sheinbaumem mogłaby ułatwić życie Harrisowi w kontaktach z lewicowymi rządami regionu, od państw neutralnych, takich jak Brazylia, po rywali USA, m.in. Kubę i Wenezuelę.

Prawicowi przywódcy regionu, tacy jak Nayib Bukele z Salwadoru i Javier Milei z Argentyny, raczej nie nawiążą bliskich stosunków z Harris, ale ich kraje mają mniejszy wpływ na interesy USA w regionie, od handlu i inwestycji po migrację.

Harris stabilną siłą w polityce USA w Azji

Innym obszarem, w którym Harris próbowała zdobyć wpływy, była Azja, gdzie promowała strategię Bidena polegającą na pogłębianiu dwustronnych i wielostronnych relacji w regionie jako przeciwwagi dla przytłaczających wpływów Chin.

Zarówno Demokraci, jak i Republikanie uznali Chiny za największe zagrożenie dla globalnej dominacji Stanów Zjednoczonych i zagrożenie dla tego, co określają mianem międzynarodowego porządku opartego na zasadach.

Warto przeczytać!  Jakość powietrza Ten tydzień daje nam wgląd w zanieczyszczenie powietrza na świecie

Strategia administracji Bidena polegała na współpracy z Chinami w celu uniknięcia konfliktu, przy jednoczesnym budowaniu głębszych relacji między krajami azjatyckimi, zarówno dwustronnych, jak i wielostronnych, co miało ukazać USA jako lepszego i bardziej niezawodnego partnera niż Pekin.

Harris była delegatką Bidena w ASEAN [Association of Southeast Asian Nations] szczyt w Dżakarcie w Indonezji we wrześniu. Była to jej trzecia wizyta w tym regionie w trakcie urzędowania i czwarta w regionie Indo-Pacyfiku.

Gregory Poling, dyrektor programu Azji Południowo-Wschodniej w Centrum Studiów Strategicznych i Międzynarodowych, powiedział wówczas agencji Associated Press, że Harris była „skutecznym wcieleniem administracji”, ale wciąż miała pewne doświadczenie do zdobycia.

„Nie zrobiła tego od razu” – powiedział. „Jasne jest, że była nowa w tych kwestiach. Ale włożyła w to sporo pracy”.

Doświadczenia Senatu mogą być pozytywne

Polityka zagraniczna jest często przedstawiana jako rzadka dziedzina, w której Demokraci i Republikanie odkładają na bok podziały partyjne, aby pokazać jedność na arenie międzynarodowej. Tradycja ta została poważnie nadwyrężona za rządów Trumpa, którego najwierniejsi zwolennicy w Kongresie nadal uniemożliwiali Demokratom współpracę z Republikanami w czasie kadencji Bidena.

Harris przez cztery lata zasiadała w senacie, reprezentując Kalifornię, zanim została wiceprezydentem i zasiadała w komisjach ds. wywiadu i bezpieczeństwa wewnętrznego.

Mogłaby też zwrócić się do ustawodawców centrowych, zajmujących się polityką zagraniczną i bezpieczeństwem narodowym po obu stronach barykady.

„Myślę, że to moment, w którym nasi sojusznicy i partnerzy na całym świecie, z których wielu było tu reprezentowanych w ciągu ostatnich kilku dni, oraz zaniepokojeni Amerykanie, muszą zostać zapewnieni, że w Senacie istnieją silne dwupartyjne relacje” – powiedział senator Chris Coons (D-Del.), starszy członek Senackiej Komisji ds. Stosunków Zagranicznych i kluczowy sojusznik Bidena, podczas Aspen Security Forum w zeszłym tygodniu.

„Ważne jest, aby ludzie zdali sobie sprawę, że Senat jest ośrodkiem stabilności, w szczególności w kwestiach bezpieczeństwa narodowego i polityki zagranicznej”.


Źródło