Rozrywka

Keanu Reeves mówi, że jego kontrakty mają klauzulę zakazującą cyfrowych poprawek

  • 16 lutego, 2023
  • 3 min read
Keanu Reeves mówi, że jego kontrakty mają klauzulę zakazującą cyfrowych poprawek


Keanu Reeves na kanadyjskiej premierze „Matrix Resurrections”.
Sam Santos/Getty Images dla Warner Bros. Pictures Canada

  • Keanu Reeves powiedział Wired, że uważa cyfrową zmianę scen w Hollywood za „przerażającą”.
  • Reeves powiedział, że montażysta jednego z jego filmów dodał łzę do jego twarzy w postprodukcji.
  • Od tego czasu aktor ma klauzulę zakazującą edycji cyfrowych bez jego zgody.

Keanu Reeves powiedział, że we wszystkich swoich kontraktach filmowych ma klauzulę zabraniającą cyfrowych zmian jego występu w postprodukcji.

W ostatnich latach toczyła się dyskusja na temat etyki tak zwanych deepfake’ów i cyfrowo modyfikowanych występów, ponieważ stają się one coraz bardziej rozpowszechnione w Hollywood w filmach takich jak „Irlandczyk”, „Kapitan Marvel” i nadchodzący przebój „Indiana Jones and the Dial”. Przeznaczenia”.

W niedawnym wywiadzie dla Wired Reeves powiedział, że zaczął umieszczać w swoich umowach klauzulę zakazującą cyfrowych poprawek bez jego zgody po jednej takiej edycji na początku swojej kariery.

„Nie mam nic przeciwko, jeśli ktoś mrugnie podczas montażu” – powiedział Reeves. „Ale na początku lat 2000., a może to były lata 90., zmieniłem występ. Dodali łzę do mojej twarzy, a ja po prostu pomyślałem:„ Huh ?! To było tak, jakbym nawet nie musiał tu być”.

Warto przeczytać!  Mia Goth oskarżona o kopnięcie Film Extra w głowę na planie: pozew

W ciągu ostatnich kilku dekad kilku aktorów pojawiło się pośmiertnie w filmach przy użyciu CGI, w tym Carrie Fisher, Paul Walker i Brandon Lee. Omawiając doniesienia, że ​​​​CGI Bruce Willis jest używany w rosyjskich reklamach, Reeves powiedział Wired, że użycie deepfake’ów odbiera aktorom sprawczość.

W „Irlandczyku” Robert De Niro był odmładzany przez znaczną część filmu.
Netflixa

„Frustrujące jest to, że tracisz agencję. Kiedy występujesz w filmie, wiesz, że zostaniesz zmontowany, ale bierzesz w tym udział” – powiedział Reeves. „Jeśli wejdziesz do krainy deepfake, nie ma tam żadnego z twoich punktów widzenia. To przerażające”.

Kontynuował: „Ciekawe będzie zobaczyć, jak ludzie radzą sobie z tymi technologiami. Mają one taki kulturowy, socjologiczny wpływ, a gatunek jest badany. Jest teraz tak wiele„ danych ”na temat zachowań. Technologie znajdują miejsce w naszą edukację, naszą medycynę, naszą rozrywkę, naszą politykę oraz to, jak prowadzimy wojny i jak pracujemy”.

Reeves powiedział również, że martwi się zaufaniem ludzkości do narzędzi sztucznej inteligencji (AI).

„Próbowałem kiedyś wyjaśnić tej 15-latce fabułę „Matrixa” i że postać, którą grałem, naprawdę walczyła o to, co było prawdziwe. A ta młoda osoba po prostu pomyślała: „Kogo to obchodzi, czy to jest prawdziwe ?’” powiedział Reeves. „Ludzie dorastają z tymi narzędziami: słuchamy już muzyki stworzonej przez sztuczną inteligencję w stylu Nirvany, jest sztuka cyfrowa NFT. To jest fajne, na przykład:„ Zobacz, co potrafią te urocze maszyny! ”

Warto przeczytać!  Zwycięzcy, oceny na żywo, reakcja, najważniejsze informacje po pieniądzach w banku

Dodał: „Ale za tym stoi korporacjokracja, która chce kontrolować te rzeczy. Kulturowo, społecznie, staniemy w obliczu wartości rzeczywistej lub niewartości. A potem, co będzie na nas naciskane? nam przedstawić?”


Źródło