Świat

Keir Starmer próbuje zdefiniować swój „reset” Europy po Brexicie

  • 28 sierpnia, 2024
  • 4 min read
Keir Starmer próbuje zdefiniować swój „reset” Europy po Brexicie


AFP Sir Keir StarmerAFP

Co oznacza słowo „reset”? To pytanie wisi nad dzisiejszą wizytą premiera w Berlinie.

Nikt nie zaprzecza, że ​​muzyka poprawiająca nastrój jest dobra.

Obaj centrolewicowi przywódcy, Sir Keir Starmer i kanclerz Niemiec Olaf Scholz, którzy objęli urząd po długim okresie dominacji konserwatystów, dobrze się czują w swoim towarzystwie.

Choć sir Keir pełni funkcję premiera od niespełna dwóch miesięcy, było to już ich piąte spotkanie, częściowo ze względu na awans angielskiej reprezentacji piłkarskiej do finału Mistrzostw Europy.

Było to jednak ich pierwsze formalne spotkanie. Premier użył słowa „reset”, które podkreślało praktycznie każdą interakcję z europejskim liderem od czasu objęcia urzędu.

Ale być może po raz pierwszy premier przystąpił do prac nad konkretnymi zarysami tego, jak mógłby wyglądać reset.

Oba rządy zobowiązały się do wzmocnienia stosunków brytyjsko-niemieckich poprzez zawarcie traktatu.

Pan Scholz, który zachowywał powściągliwość, był wyraźnie entuzjastycznie nastawiony, mówiąc, że Niemcy zamierzają „przyjąć tę wyciągniętą do nas dłoń”.

Warto przeczytać!  Administrator Biden przygotowuje się do zwrócenia się do Kongresu o zgodę na sprzedaż odrzutowców F-16 do Turcji

Dwie rzeczy są szczególnie uderzające w deklarowanych ambicjach przywódców co do tego traktatu. Jedną z nich jest to, jak szybko planują go negocjować: w ciągu sześciu miesięcy.

Drugim problemem jest to, jak szerokie ma ono być.

Podczas dzisiejszej konferencji prasowej z panem Scholzem premier zasugerował, że tematyka będzie obejmować handel, obronę, nielegalną migrację, naukę, technologię, rozwój, ludzi i kulturę.

Oficjalne oświadczenie Downing Street odniosło się również do współpracy w zakresie energetyki, łańcuchów dostaw, bioróżnorodności i środowiska.

No cóż, całkiem sporo.

Niektórzy mogą się zastanawiać, czy zamierzony zakres traktatu świadczy o jego znaczeniu, czy też pokazuje, że jest on jedynie symbolicznym zapisem dotychczasowej współpracy między krajami.

W ogłoszeniu traktatu przez Downing Street znalazło się jeszcze jedno przyciągające wzrok sformułowanie. Mówiło ono, że „ambitne porozumienie” zostało zaprojektowane w celu pogłębienia „dostępu do rynku” w obu kierunkach.

Agencja Ochrony Środowiska Sir Keir twierdzi, że jego umowa z Niemcami może „odwrócić sytuację w sprawie Brexitu”Agencja Ochrony Środowiska

Jak dobrze wie cała brytyjska klasa polityczna po burzliwych latach negocjacji w sprawie Brexitu, istnieją jasne i ścisłe ograniczenia dostępu państwa spoza UE do rynków konkretnych państw członkowskich UE.

Warto przeczytać!  Wojna na Ukrainie kosztuje Moskwę więcej niż jej rekordowe przychody z energii

Źródła rządowe sugerują, że celem tych ambitnych zamierzeń jest tak naprawdę ułatwienie dostępu do rynku dla brytyjskich firm handlujących w Niemczech (i odwrotnie), a także rozwiązanie konkretnych problemów związanych z certyfikacją i przetargami.

Polityka tego wszystkiego może okazać się trudna również dla Sir Keira.

Pełniąc kiedyś funkcję ministra ds. brexitu w gabinecie cieni i zyskując reputację w Partii Pracy dzięki naciskom na przeprowadzenie kolejnego referendum w sprawie UE, odniósł sukces w wyborach powszechnych w zeszłym miesiącu, częściowo dzięki zapewnieniu konserwatywnych wyborców w 2019 r., że nie cofnie brexitu.

Premier powtórzył dziś to stanowisko, podkreślając, że podstawowa architektura brytyjskiego porozumienia po Brexicie – poza jednolitym rynkiem i poza unią celną – nie podlega dyskusji.

Może to rozczarować innych członków koalicji wyborczej Sira Keira, którzy liczyli na zmianę władzy, mimo jego stanowczej postawy przed wyborami.

Mobilność młodzieży

I choć oznacza to, że swobodny przepływ osób nie powróci, dziś doszło do ciekawego zawirowania wokół możliwości wprowadzenia programu mobilności młodzieży, w ramach którego osoby poniżej 30. roku życia miałyby większe prawa do podróżowania, życia i pracy między Wielką Brytanią a Europą.

Warto przeczytać!  Rakieta Korei Północnej przenosząca satelitę szpiegowskiego eksploduje wkrótce po wystrzeleniu

Pan Scholz ogólnie zasugerował, że chciałby większej wymiany ludzi między Wielką Brytanią a Niemcami, ale premier stanowczo stwierdził, że „nie ma planów” przystąpienia do takiego programu.

Niektórzy sceptycy zauważą, że nie jest to kategorycznie stwierdzenie, iż program mobilności młodzieży nigdy nie powstanie.

Zapytany ponownie po konferencji prasowej, czy wykluczył możliwość zawarcia takiego porozumienia, sir Keir stwierdził, że umowa z Niemcami „nie będzie miała nic wspólnego z mobilnością młodzieży ani niczym podobnym”.

Co zatem oznacza reset? Z pewnością oznacza namacalne ciepło między premierem a kanclerzem Niemiec.

Poza tym być może będziemy musieli poczekać sześć miesięcy i zobaczyć, co dokładnie znajdzie się w traktacie.


Źródło