Kenia wypuści genetycznie zmodyfikowane komary do walki z malarią
Kenijski Instytut Badań Medycznych (Kemri) we współpracy z Imperial College w Londynie wkrótce wprowadzi do kraju komary modyfikowane genetycznie (GM), aby powstrzymać rozprzestrzenianie się inwazyjnego gatunku przenoszącego malarię.
Naukowcy z Kemri twierdzą, że zamierzają wykorzystać podejścia genetyczne, zwłaszcza napęd genowy, aby kontrolować rozprzestrzenianie się malarii.
W zeszłym tygodniu na spotkaniu, które odbyło się po złożeniu przez obie instytucje wspólnych wniosków o dotacje na badania naukowe i innowacje, dr Martin Bundi, pełniący obowiązki zastępcy dyrektora ds. badań i rozwoju w Kemri, podkreślił pilną potrzebę wykorzystania zaawansowanych technologii w walce z malarią.
Centra Kontroli i Zapobiegania Chorobom Komary modyfikowane genetycznie są produkowane masowo w laboratoriach i przenoszą dwa rodzaje genów.
Obejmują one samoograniczający się gen, który zapobiega przeżyciu potomstwa komarów płci żeńskiej do wieku dorosłego oraz gen znacznika fluorescencyjnego, który świeci pod specjalnym czerwonym światłem. Pozwala to naukowcom identyfikować komary GM na wolności.
Komary GMO wyhodowane w laboratorium składają jaja, które zawierają geny ograniczające i markery fluorescencyjne.
Następnie specjaliści od zwalczania komarów uwalniają jaja komarów genetycznie zmodyfikowanych na określonym obszarze.
Kiedy jaja się wykluwają, rozwijają się w dorosłe komary. Komary te łączą się z dzikimi samicami. Geny są następnie przekazywane potomstwu.
Oczekiwanym efektem stosowania komarów GM jest zmniejszenie liczebności komarów Aedes aegypti na danym obszarze.
Eksperci wskazują jednak, że wypuszczenie GM komarów nie ma na celu zatrzymania trwającej epidemii choroby. Zamiast tego, GM komary mają pomóc w zapobieganiu epidemii chorób.
„Wypuszczanie GM komarów na kilka miesięcy może zmniejszyć liczbę konkretnych gatunków komarów, takich jak Ae. Aegypti” – zapewnia CDC, zauważając, że zmniejszenie liczby komarów, które mogą rozprzestrzeniać zarazki, może pomóc zmniejszyć ryzyko wybuchu epidemii.
„Najlepszym sposobem zapobiegania wybuchom chorób jest kontrola populacji komarów przed wystąpieniem epidemii” – podkreśla CDC
Według prof. Christophidesa George’a i prof. Windbichlera Nikolaia z Imperial College malaria jest chorobą endemiczną w Kenii i istnieje potrzeba jej kontrolowania.
„Dlatego ważne jest przyjęcie nowej technologii, która pomoże nam kontrolować to zjawisko” – stwierdził dr Bundi.
Wyraził zaufanie do napędów genetycznych i docenił wkład działów entomologii i kontroli wektorów. Dr Bundi podkreślił również otwartość Kemri na współpracę, która wzmacnia kontrolę wektorów i poprawia zdrowie publiczne.
Profesor George podkreślił postępy, jakie Imperial College poczynił w zakresie opracowywania genetycznie modyfikowanych komarów, które są już gotowe do testów terenowych w Kenii.
Pochwalił Kenię za sprzyjające środowisko do prowadzenia tego typu badań, powołując się na solidny potencjał intelektualny instytucji takich jak Kemri i obecność ram dla modyfikacji genetycznych.
„Komary genetycznie zmodyfikowane dały obiecujące rezultaty w warunkach laboratoryjnych, a następnym krokiem będzie ocena ich skuteczności w terenie” – podkreślił.
Dr Damaris Matoke-Muhia, pełniący obowiązki zastępcy dyrektora programów biotechnologicznych w Kemri, powiedział, że instytut dysponuje dużymi terenami nadającymi się do przeprowadzania zakrojonych na szeroką skalę testów terenowych wymaganych w przypadku napędów genetycznych.
Podkreśliła również potencjał partnerstwa w zakresie inicjatyw mających na celu budowanie potencjału, w tym programów wymiany i możliwości szkoleń dla studentów i naukowców w Kemri Graduate School (KGS).
Według Kemriego ich wspólny wysiłek stanowi ważny krok w kierunku wykorzystania najnowocześniejszych badań genetycznych do walki z malarią, chorobą, która w dalszym ciągu stanowi poważne wyzwanie dla zdrowia publicznego w tym kraju.
Wspólne wysiłki podjęto po ubiegłorocznej konferencji „Devolution Conference 2023”, która obchodziła 10. rocznicę decentralizacji w Kenii. Dyskusja na konferencji poświęconej zdrowiu i młodzieży rzuciła światło na malarię w tym kraju i potrzebę stałego skupienia się na tym problemie.
Według koalicji Zero Malaria Campaign Coalition, siły napędowej zrównoważonych zmian, zrzeszającej czołowych graczy w walce z malarią i propagującej ruch „Zero Malaria Starts With Me” w kraju, w latach 2010–2020 w Kenii udało się zmniejszyć częstość występowania malarii o prawie 50 procent.
Mimo wysiłków podejmowanych w celu wyeliminowania tej choroby, malaria nadal jest główną przyczyną zgonów, zwłaszcza wśród dzieci poniżej piątego roku życia.
Choroba wpływa również na efektywność powiatowych systemów opieki zdrowotnej, gdyż około 15 procent wszystkich nieprzyjętych pacjentów do szpitala jest spowodowane chorobą.
W wywiadzie dla Healthy Nation dr Willis Akhwale, specjalny doradca rady End Malaria Council Kenya, powiedział: „Potrzebna jest polityka, jasna strategia, trzeba monitorować to, co się dzieje, ale co najważniejsze, trzeba wdrożyć to, co trzeba zrobić”.
Dr Akhwale, który był doradcą prezydenta ds. malarii byłego prezydenta Uhuru Kenyatty, powiedział, że kraj potrzebuje bardzo jasnej, świadomej polityki i strategii w celu wyeliminowania malarii.
„Przez pewien czas musisz nadal monitorować niektóre kluczowe wskaźniki, aby wiedzieć, czy masz wpływ na zdrowie publiczne i czy ratujesz życie, a to jest jeszcze ważniejsze”.
Wyjaśnił, że Strategia rządu Kenii na rzecz zmiany zachowań społecznych związanych z malarią na lata 2022–2027 oraz Plan wdrażania działań w zakresie eliminacji malarii w Kenii stanowią podstawę zobowiązania do kompleksowego podejścia do kwestii wolności Kenii od malarii, a nadrzędnym celem jest poprawa zdrowia i samopoczucia Kenijczyków oraz wyeliminowanie malarii w ciągu jednego pokolenia.