Kevin Costner zastanawia się nad kręceniem „The Bodyguard” z Whitney Houston
Kevin Costner rozpłakał się owacją na stojąco w Cannes
Aktor przecierał oczy po pierwszej części swojego nowego filmu „Horyzont: An American Saga”, co spotkało się z entuzjastyczną reakcją ze strony niezwykle ostrej publiczności na tegorocznym Festiwalu Filmowym w Cannes.
Okładka mediów
Kevin Costner był obrońcą Whitney Houston, zarówno na ekranie, jak i poza nim.
Costner, który zagrał z Houstonem w romantycznym thrillerze „The Bodyguard” z 1992 r., w wywiadzie dla opublikowanego w poniedziałek podcastu „Armchair Expert with Dax Shepard” podzielił się swoimi doświadczeniami w pracy z ikoną popu.
Aktor „Yellowstone” wcielił się w ochroniarza Franka Farmera, któremu powierzono ochronę piosenkarki R&B Rachel Marron (w tej roli Houston). Costner, który był także producentem filmu, powiedział, że zaczął blisko współpracować z Houston nad jej rolą, gdy wyczuł, że reżyser Mick Jackson „boi się” jej.
„Zacząłem ją prowadzić. I nie próbowałem uzurpować sobie prawa do dyrektora, ale złożyłem jej obietnicę” – powiedział Costner. „Obiecałem Whitney, że będzie dobra w (filmie). … Zawsze zamierzałem dotrzymywać danej jej obietnicy.
Kevin Costner opowiada o „Polu marzeń”: Aktor pamięta spotkanie z młodym Benem Affleckiem i Mattem Damonem na planie dramatu o baseballu
Wydany w listopadzie 1992 roku film „The Bodyguard” zarobił na całym świecie 121,9 miliona dolarów, a ścieżka dźwiękowa do filmu z udziałem Houston sprzedała się w 18 milionach egzemplarzy. Film zdobył dwie nominacje do Oscara za najlepszą piosenkę oryginalną („I Have Nothing” i „Run to You”).
Costner rozmawiał także o budowaniu zaufania z Houston podczas produkcji filmu, co obejmowało stworzenie bezpiecznego środowiska dla gwiazdy popu na planie.
„Powiedziałem: «Słuchaj, nie możesz mieć otoczenia, ale zaopiekuję się tobą, jeśli jest dla ciebie ważna osoba». Okazało się, że jest to (asystentka) Robyn Crawford” – zastanawiał się Costner. „Powiedziałem: «Zabierzmy ze sobą Robyn». Ale powiedziałem: „Nie mam takiego”. Nie będziesz go mieć. I tak zaczęliśmy. I wiedziałem, że kiedy mnie zostawiła, już nigdy nie będzie dla niej tak samo.
Costner dodał, że został „wyimaginowanym ochroniarzem” Houston ze względu na publiczny odbiór relacji między ich bohaterami. „Mieliśmy chwilę i zdałem sobie sprawę, że świat ma lepsze wyobrażenie o tym, kim jesteśmy, więc po prostu to zaakceptowałem” – powiedział.
Kevin Costner zastanawia się nad wygłoszeniem mowy pochwalnej na pogrzebie Whitney Houston
Costner zastanawiał się także nad wygłoszeniem pochwały dla Houston na jej pogrzebie, dwie dekady po ich występie w „The Bodyguard”.
Houston zmarła w wieku 48 lat w lutym 2012 roku po tym, jak piosenkarkę znaleziono martwą w hotelowej wannie w Beverly Hills w Kalifornii, zaledwie kilka godzin przed rozpoczęciem gromadzenia się w hotelu gwiazd muzyki na corocznej imprezie Clive’a Davisa poprzedzającej rozdanie nagród Grammy. Koroner z Los Angeles poinformował kilka tygodni później, że zmarła w wyniku przypadkowego utonięcia spowodowanego chorobą serca i długotrwałym nadużywaniem kokainy.
Kevin Costner i Whitney Houston: Aktor zdradza sekret Houston i kultowego plakatu „The Bodyguard”.
Choć początkowo był niechętny do przemawiania pod pomnikiem Houston, Costner powiedział, że nie spieszył się, aby złożyć hołd swojemu byłemu współpracownikowi swoimi uwagami wygłoszonymi podczas ceremonii, która trwała prawie 20 minut.
„Byli ludzie, którzy naprawdę chcieli przemówić i wpatrywali się we mnie jak sztylety. Co miałem powiedzieć?” Costner powiedział. „Zacząłem i po około 17 minutach skończyłem”.
Współautor: Maria Puente, USA TODAY