• Od 17 stycznia 2023 r. obowiązują nowe stawki kilometrówki. Ostatnia zmiana miała miejsce w 2007 roku.
• Największy procentowy wzrost zanotują stawki dla kierowców motocykli oraz motorowerów – blisko 200 proc.
• Niezmienny pozostaje miesięczny limit kilometrów, którego kierowca nie może przekroczyć, jeżeli wykorzystuje pojazd do jazdy lokalnej.

Wyższe stawki „kilometrówki” zostały zaktualizowane przez ministra infrastruktury odpowiednim rozporządzeniem wydanym pod koniec 2022 r., które zostało opublikowane w Dzienniku Ustaw 5 stycznia br. Same zmiany zaczną obowiązywać od 17 stycznia 2023 r. Są one o tyle wyczekiwane, ponieważ ostatnia podwyżka miała miejsce w 2007 r., czyli 15 lat temu.

Zgodnie z rozporządzeniem szefa resortu infrastruktury, nowe stawki za 1 km przebiegu dla poszczególnych pojazdów wyglądają następująco: 

• dla samochodu osobowego o pojemności skokowej silnika do 900 cm sześc. – 0,89 zł (wcześniej 0,5214 zł); 
• dla samochodu osobowego o pojemności skokowej powyżej 900 cm sześc. – 1,15 zł (wcześniej 0,8358 zł); 
• dla motocyklu 0,69 zł (wcześniej 0,2302 zł); 
• dla motoroweru 0,42 zł (wcześniej 0,1382 zł). 

Oznacza to, że najwyższe podwyżki obejmą kierowców motocykli oraz motorowerów, ponieważ stawki dla tych pojazdów wzrosły o blisko 200 proc. Natomiast w przypadku samochodów osobowych, to dla tych o mniejszej pojemności silnika nowe stawki oznaczają wzrost o 71,1 proc., a w przypadku najpopularniejszej kategorii pojemności silników o 38,5 proc.  

Należy pamiętać, że poza pokryciem kosztów paliwa, kilometrówka ma za zadanie refundować pracownikowi wydatki eksploatacyjne wynikające z używania własnego pojazdu, w tym np. opłatę za autostradę czy opłatę za parking oraz koszty amortyzacyjne.

Pracodawcy wypłacają pracownikom kilometrówkę w przypadkach, w których podwładni wykorzystują prywatny pojazd w celach służbowych, takich jak międzymiastowe podróże służbowe lub jazdy lokalne – np. listonosz używający samochodu do codziennej pracy.  

Jednocześnie jest ustawowo ustalony miesięczny limit kilometrów, w ramach którego pracownicy mogą wykorzystać prywatny pojazd w celach służbowych w ramach jazdy lokalnej. Jest on zależny od wielkości miejscowości, w której kierowca pracuje. W przypadku miejscowości do 100 tys. mieszkańców wynosi on do 300 km, w miastach do 500 tys. mieszkańców jest to maksymalny pułap 500 km, a w miastach powyżej 500 tys. mieszkańców do 700 km. 

Znowelizowane stawki oznaczają również maksymalną wysokość, od której koszty poniesione przez pracodawcę są zwolnione z podatku i ze składek ZUS. W praktyce firma może wypłacać wyższy ryczałt od wskazanego w rozporządzeniu, lecz bez przywilejów podatkowych.

Natomiast pieniądze otrzymane w ramach kilometrówki w świetle prawa podatkowego traktowane są jako przychód pracownika, który należy wskazać w zeznaniu podatkowym. Jednak są one zwolnione z podatku dochodowego.  

Pracownik musi jednak posiadać potwierdzenie otrzymania środków, w postaci miesięcznego ryczałtu lub pieniędzy otrzymanych z przemnożenia liczby przejechanych kilometrów przez stawkę za 1 km, przy czym przebieg musi być ewidencjonowany.  

Oprac. Alan Bartman