Rozrywka

Kim jest kobieta trzymająca pochodnię na logo Columbia Pictures?

  • 29 maja, 2023
  • 7 min read
Kim jest kobieta trzymająca pochodnię na logo Columbia Pictures?


Kiedy fotografka Kathy Anderson i jej koleżanka Jenny Joseph wykonały improwizowaną sesję zdjęciową, żadna z nich nie przypuszczała, że ​​stanie się ona nieśmiertelna.  (Alex Cochran dla Yahoo / Kathy Anderson Photography)

Kiedy fotografka Kathy Anderson i jej koleżanka Jenny Joseph wykonały improwizowaną sesję zdjęciową, żadna z nich nie przypuszczała, że ​​stanie się ona nieśmiertelna. (Alex Cochran dla Yahoo/Kathy Anderson Photography)

Jenny Joseph nie była modelką. Nie była aktorką. Nigdy wcześniej ani później nie pozowała zawodowo. Ale po jednej nieoczekiwanej sesji zdjęciowej brytyjska kobieta o sarnich oczach stała się jedną z najbardziej ikonicznych postaci współczesnego kina.

Joseph, jak widać, jest natychmiast rozpoznawalny jako Miss Liberty, dzierżąca pochodnię postać w logo Columbia Pictures, które miga przed każdym filmem studia.

„Oboje jesteśmy rozbawieni uwagą, jaką wzbudza to zjawisko, nawet do dziś” — mówi zdobywczyni nagrody Pulitzera, fotografka Kathy Anderson, która wykonała zdjęcia referencyjne dla artysty Michaela Deasa, który wykorzystał te obrazy jako inspirację do namalowania wersji studia z 1992 roku. logo, które jest używane do dziś.

Zdjęcie Jenny Joseph jako modelki do zdjęcia referencyjnego wykorzystanego przez artystę Michaela Deasa jako podstawa logo Columbia Pictures, zrobione w mieszkaniu fotografki Kathy Anderson w Nowym Orleanie.  (Źródło: Kathy Anderson)

Zdjęcie Jenny Joseph jako modelki do zdjęcia referencyjnego wykorzystanego przez artystę Michaela Deasa jako podstawa logo Columbia Pictures, zrobione w mieszkaniu fotografki Kathy Anderson w Nowym Orleanie. (Źródło: Kathy Anderson)

Wszystko zaczęło się w tętniącym życiem, wypełnionym jazzem sercu Nowego Orleanu na początku lat 90., kiedy Deas – którego obrazy znanych postaci, takich jak Abraham Lincoln i Marilyn Monroe, wiszą w muzeach na całym świecie, a także zdobi kilka amerykańskich znaczków pocztowych – został na zlecenie Columbia Pictures, aby zaktualizować swoje słynne logo, przedstawiające udrapowaną kobietę trzymającą pochodnię w górze jak Statua Wolności, której iteracja pojawia się na początku każdego filmu Columbia Pictures od 1924 roku.

Warto przeczytać!  SAG-AFTRA Boss wysadza studia na wiecu Times Square – ostateczny termin

Na początku studio filmowe przedstawiało rzymską żołnierkę trzymającą tarczę w lewej ręce jako główny obraz, zanim w 1928 roku zostało zaktualizowane do kobiety z udrapowaną flagą i pochodnią.

W ciągu następnych kilku dekad Columbia wprowadziła różne odmiany logo — czerpiąc inspirację z aktorek Evelyn Venable (która również podkładała głos Błękitnej Wróżce w filmie Disneya Pinokio) i Jane Bartholomew, której podobno zapłacono 25 dolarów za swoje wysiłki i której podobieństwo zainspirowało obraz, który był ostatecznie używany przez studio od 1936 do 1976 roku.

387070 04: Zdjęcie firmy Columbia Pictures''  słynne logo Miss Liberty widnieje na ścianie 23 marca 2001 r. w Jane Bartholomew's Crestwood, IL.  Dom opieki.  81-letnia Jane mówi, że była modelką dla Columbia Pictures.  słynne logo Miss Liberty w latach 40.  Pamięta, że ​​była jedną z kilku statystów zamówionych przez Columbia Pictures.  ówczesnego szefa, Harry'ego Cohna, w 1941 roku, aby udawał Miss Liberty, za co zapłacono jej 25 dolarów.  Chociaż inne kobiety zostały wymienione jako ostateczna modelka, Bartholomew jest pewien, że ikona została oparta na jej podobieństwie.  Pochodząca z Burgettstown w stanie Pensylwania, w wieku 16 lat wsiadła do autobusu w Waszyngtonie.  w drodze do Hollywood w Kalifornii.  Dziś trzy zdjęcia ikony Columbii przesłane jej przez studio w 1975 roku zdobią ścianę w pokoju domu opieki, w którym mieszka.  Udar pozbawił ją zdolności mówienia.  (Zdjęcie: Tim Boyle/Newsmakers)

Zdjęcie słynnego logo Miss Liberty firmy Columbia Pictures widoczne na ścianie w domu Jane Bartholomew w 2001 roku. Aktorka pomogła zainspirować wygląd słynnego logo, jednej z kilku aktorek, którym Columbia Pictures zamówiła pozowanie jako Miss Liberty, za co zapłacił tylko 25 dolarów. (Zdjęcie: Tim Boyle/Newsmakers)

Kiedy studio poprosiło Deasa o namalowanie współczesnej wersji Miss Liberty, wiedział, że potrzebuje wyjątkowego fotografa, który uchwyci obrazy, do których będzie mógł się odwoływać podczas procesu twórczego. Wtedy zwerbował Andersona, który skorzystał z okazji.

„Przez lata zrobiłam wiele zdjęć referencyjnych dla Michaela, w tym okładki książek i portrety na zamówienie” — mówi Yahoo Entertainment. „Kiedy więc skontaktował się ze mną w sprawie nakręcenia materiału referencyjnego do projektu, od razu się zgodziłem”.

Warto przeczytać!  Jessica Chastain honoruje nieżyjącego już aktora Philipa Seymoura Hoffmana w swoim przemówieniu na gali SAG Awards

Anderson pracował wówczas jako fotograf dla lokalnej gazety, The Times-Picayune, a kiedy przyszedł czas na szukanie modelek, wyjaśnia, że ​​Deas nie odnosił wielkich sukcesów. Jeden z niej Times-Picayune koledzy zasugerowali Josephowi, wówczas 28-letniemu, który pracował jako grafik przy publikacji.

Józef znalazł się we właściwym miejscu we właściwym czasie. Modelka po raz pierwszy zgodziła się pomóc Andersonowi podczas zaimprowizowanej przerwy na lunch.

„Owinęli mnie prześcieradłem, a ja trzymałem zwykłą małą lampkę na biurko, lampkę boczną” – wspominał Joseph o tym dniu podczas wywiadu z 4WWL w 2012 roku. (Joseph, który nigdy więcej nie został modelem, odmówił rozmowy z Yahoo w sprawie tej historii). „Po prostu podniosłem to i zrobiliśmy to z żarówką”.

„Okazała się idealna” — mówi Anderson Yahoo Entertainment o Josephie, wspominając dzień, w którym przekształciła swój dom w Nowym Orleanie na potrzeby sesji.

„Po odsunięciu stołu w jadalni i przekształceniu pokoju dziennego w moim mieszkaniu w pracownię ustawiłam cętkowane szare tło” — wspomina. „Położyłem kilka pudeł na podłodze, aby tkanina się udrapowała. Włożyłem polaroid z powrotem do aparatu Hasselblada, aby rozpocząć od kilku próbnych ujęć”.

Deas miał szczególną wizję tego dzieła, która obejmowała styl oświetlenia, którego Anderson regularnie używał. Mówi, że jej zamiłowanie do dużych modyfikatorów światła w softboksach idealnie pasowało do tego zadania, zwracając uwagę na opcje „miękkiego oświetlenia”, które podkreślały „każdą fałdę materiału” i pochlebiały Josephowi.

Warto przeczytać!  Disney ujawnia „ostatnią kroplę” po zwolnieniu Giny Carano z „The Mandalorian”.

Anderson pamięta, że ​​sesja rozpoczęła się po przybyciu Deasa z „pudłem ciepłych rogalików od jego ulubionego piekarza z Dzielnicy Francuskiej i różnymi rekwizytami”, które obejmowały „prześcieradła, tkaninę, flagę i małą lampkę z żarówką wystającą z góry. „

„Lampa trochę przypominała pochodnię” — zauważa Anderson, który owinął niebieską tkaniną białe prześcieradło owinięte ciałem Josepha. „Materiały były starannie ułożone” – wspomina. I tak „rozpoczęliśmy kilka pełnych zabawy i kreatywnych godzin kręcenia, studiowania odbitek testowych polaroidem i przestawiania prześcieradła owiniętego wokół Jenny”.

W wywiadzie dla 4WWN Deas wspominał uprzejmość, z jaką Joseph promieniował w dniu sesji.

„W pewnym momencie po prostu zaczęła wymieniać trochę i bardzo uprzejmie powiedziała ze swoim pięknym brytyjskim akcentem:„ Czy masz coś przeciwko, jeśli usiądę? ”- powiedział. „Usiadła na skraju podwyższenia i oznajmiła, że ​​właśnie odkryła, że ​​jest w ciąży”.

Joseph nie mógł powstrzymać się od śmiechu, przypominając sobie wspomnienie 4WWN: „Teraz moja córka może twierdzić, że też tam była. … Nigdy nie wiadomo, jak krzyżują się ścieżki i co wyniknie z wydarzeń. Zawsze powtarzam moim dzieciom, że jeśli coś im się przytrafi, po prostu idźcie”.

Trzeba przyznać, dodał Deas, że nigdy nie sądził, że obraz trafi na srebrny ekran. Szczerze mówiąc, Anderson też nie.

„Byłam zdumiona, kiedy po raz pierwszy zobaczyłam logo pojawiające się w kinie” — mówi Yahoo Entertainment. „Obserwowanie, jak obraz ożywa na dużym ekranie, wydawało się surrealistyczne. Po chwili obraz zaczął żyć własnym życiem, co mnie totalnie zaskoczyło. Dziesiątki lat po jego stworzeniu ludzie wciąż są zafascynowani tym obrazem”.

Anderson i Joseph, którzy do dziś są przyjaciółmi, uwielbiają wspominać swój wkład w historię kina.

„Oboje byliśmy zaskoczeni rozgłosem logo” — wyjaśnia. „Do dziś Jenny od czasu do czasu wysyła mi zabawne GIF-y, które ludzie zrobili na podstawie logo”.

Rzeczywiście, chociaż obraz przetrwał próbę czasu, dla Anderson, zamężnej matki dwójki dorosłych dzieci, z zadowoleniem przyjął jeszcze większy prezent.

„Kiedy moje dzieci dowiedziały się, że zrobiłam zdjęcie referencyjne, pomyślały, że jestem fajna” — mówi — „co jest bezcenne”.


Źródło