Biznes

KNF dopatrzyła się manipulacji na NewConnect – Puls Biznesu

  • 29 sierpnia, 2023
  • 3 min read
KNF dopatrzyła się manipulacji na NewConnect – Puls Biznesu


opublikowano: 2023-08-29 20:00

Milisystem w ubiegłym roku i Inno-Gene w czasie pandemicznej hossy to kolejne spółki z małego rynku, których inwestorzy według nadzoru dopuścili się poważnych manipulacji

Przeczytaj artykuł i dowiedz się:

  • jakich praktyk manipulacyjnych doszukała się w KNF w przypadku Milistytemu i InnoGene
  • jakie kary grożą za giełdowe manipulacje

Posłuchaj

Speaker icon

Zostań subskrybentem

i słuchaj tego oraz wielu innych artykułów w pb.pl

Za załamanie zakazu manipulacji na giełdzie grozi grzywna do 5 mln zł albo kara pozbawienia wolności od trzech miesięcy do pięciu lat. Prokuratura wkrótce sprawdzi, czy takich przestępstw nie popełnili inwestorzy dwóch spółek z NewConnect: Milisystemu i Inno-Gene. We wtorek Komisja Nadzoru Finansowego (KNF) poinformowała, że w przypadku obu złożyła zawiadomienia o podejrzeniu manipulacji w obrocie.

Świeższa sprawa Milisystemu to kolejna odsłona opisywanej w PB głośnej afery gangu, który przez lata miał dokonywać manipulacji kursem akcji wielu firm z małego rynku.

„Komisja złożyła zawiadomienie z uwagi na podejrzenie manipulacji w obrocie akcjami przeprowadzonej od 5 maja do 21 września 2022 r. przez grupę osób fizycznych i podmiotów działających w porozumieniu. W związku z działalnością części tych osób oraz podmiotów komisja już wcześniej złożyła zawiadomienia o podejrzeniu popełnienia przestępstwa manipulacji w obrocie akcjami innych spółek, tj. Hub.Tech, InventionMed, SoftBlue, Black Pearl, Devoran, Europejski Fundusz Energii” — poinformowała KNF.

Warto przeczytać!  Dwie sprawy mogą zdecydować o przyszłości polskiego transportu drogowego

Jak pisaliśmy, katalog manipulacyjnych sztuczek gangu był bardzo szeroki. Zdaniem organów ścigania powiązani inwestorzy w spółkach z małego parkietu generowali sztuczną aktywność, dokonywali transakcji wzajemnych i „sami ze sobą”, pobijali i obniżali kurs serią transakcji, zawyżali i zaniżali kurs otwarcia, teoretyczny kurs otwarcia i kurs zamknięcia oraz podejmowali działania sprawiające na innych inwestorach wrażenie ożywionego obrotu, wynikającego z rosnącego popytu i podaży ze strony wielu nie współpracujących ze sobą inwestorów.

Przypadek Inno-Gene to sprawa niepowiązana, starsza i o nieco innym charakterze. Spółka była krótkotrwałą, ale głośną gwiazdą pandemicznej hossy na GPW w 2020 r. Jej kurs gwałtownie szedł w górę za sprawą nadziei na przychody ze sprzedaży testów na covid i różnych pandemicznych projektów biznesowych.

Nadzieje podsycane były raportami bieżącymi spółki i publicznymi wypowiedziami jej przedstawicieli. Kapitalizacja spółki przy kilku milionach złotych przychodów przekraczała 400 mln zł. Potem notowania się załamały, na co wpływ miało m.in. opublikowanie na wezwanie GPW informacji uzupełniających, podbijające kurs giełdowe raporty bieżące u umowach podpisanych z międzynarodowymi partnerami. Wynikało z nich np., że partnerzy nie złożyli żadnych zamówień i za deklaracjami nie szły konkretne pieniądze.

Warto przeczytać!  Inflacja w Polsce. Te produkty w sklepach podrożały najbardziej

„Komisja złożyła zawiadomienie z uwagi na podejrzenie popełnienia w 2020 r. przestępstw związanych z publikowaniem nieprawdziwych informacji na temat spółki Inno-Gene oraz jej akcji. Przekazywane w raportach tej spółki informacje mogły wprowadzać w błąd inwestorów co do rzeczywistej sytuacji finansowej i organizacyjnej Inno-Gene. Działanie to mogło mieć na celu umożliwienie dokonywania transakcji sprzedaży akcji tej spółki po zawyżonej cenie” — poinformowała KNF.


Źródło