Kobieta, lat 41, która po upadku firmy musiała przenieść się do furgonetki, opowiada o „wstydzie”, jaki poczuła, gdy zbankrutowała: „Zawsze myślałam, że do czterdziestki będę milionerką”

Autor: Rachel Summer Small dla Dailymail.Com
00:15 21 listopada 2023 r., aktualizacja 00:39 21 listopada 2023 r.
- Annie Wonderlich, lat 41, tuż przed czterdziestką straciła wszystko, co zbudowała
- Jej działalność związana z planowaniem wydarzeń poszła z dymem na początku pandemii
- Ostatecznie, po zapoznaniu się z tym stylem życia, zdecydowała się nadać życiu vana nowy obrót
Kobieta opowiedziała o tym, jak „wstydziła się” po tym, jak w czasie pandemii została samotną i bezdomną, dochodząc do 40. roku życia, oraz o tym, jak ostatecznie pogodziła się z trajektorią swojego życia, gdy wsiadła do furgonetki i wyruszyła w drogę.
Annie Wonderlich (41 l.) rozmawiała z Insider o tym, jak przeszła z właścicielki małej firmy zajmującej się planowaniem wydarzeń w Los Angeles do obecnego, wędrownego stylu życia, w którym odnowiona furgonetka służyła jej za bazę domową.
„W listopadzie 2022 roku skończyłem 40 lat. Było to dla mnie naprawdę trudne. Mieszkałem w furgonetce i nie byłem żonaty. Nie miałem domu. Nie miałam tego wszystkiego, czego społeczeństwo wmawiało mi, że potrzebuję” – powiedziała w rozmowie z publikacją.
„Zawsze myślałam, że zanim skończę 40 lat, zostanę milionerką, a tu mieszkam w furgonetce i jestem spłukana” – kontynuowała.
Następnie wyjaśniła, że w 2019 roku miała „wszystko, czego kiedykolwiek pragnęłam lub potrzebowałam”.
Następnie, mając około 30 lat, z sukcesem założyła firmę zajmującą się planowaniem wydarzeń, która rozrosła się do 11 pełnoetatowych pracowników.
Miała też chłopaka i „piękny dom”.
„Ale pomimo mojego sukcesu czułem się bardziej samotny niż kiedykolwiek. Uświadomiło mi to, że możesz czuć się całkowicie odizolowany, mimo że masz wszystko, czego pragniesz, na papierze” – przyznała, przyznając, że jej dawne życie mogło wydawać się z zewnątrz idealne.
Po upadku jej firmy w szczytowym momencie pandemii około marca 2020 r. została bezdomna i sypiała na kanapach znajomych.
Ostatecznie to świat „van life” w mediach społecznościowych pobudził jej wyobraźnię i poprowadził ją do następnego rozdziału.
W ciągu następnych miesięcy Annie zaczęła sprzedawać kompozycje kwiatowe, które przygotowała z połączenia kwiatów ze „sklepów spożywczych” i innych, które zebrała „żerując… na poboczu ulicy”.
Do maja 2020 r. udało jej się zaoszczędzić 3000 dolarów, co wystarczyło jej na zakup własnego vana: Dodge Ram z 1989 r.
Wyjaśniła, że przez kolejne sześć miesięcy spędzała większość czasu parkując na parkingu Home Depot, nadal sprzedając kompozycje kwiatowe, aby zaoszczędzić wystarczająco dużo pieniędzy na podstawowe artykuły, takie jak benzyna, przed wyruszeniem w drogę, aby zwiedzać Stany Zjednoczone .
„Na początku było mi wstyd, że mieszkam w furgonetce. Ciężko pracowałem, aby wspiąć się po drabinie i założyć własną firmę. Wyobrażałam sobie siebie jako odnoszącą sukcesy bizneswoman, a mieszkanie w furgonetce nie pasowało do tego” – wyznała.
Przyznała ponadto, że „zawsze chciała wyjść za mąż i mieć dzieci, a ja nadal tego chcę, ale życie czasami nie daje ci tego, czego chcesz i musisz dać sobie radę z ciosami”.
Na początku swojej przygody z życiem w furgonetce Annie przyznała, że „wstydziła się”, że przekroczyła trzydziestkę, podczas gdy inni twórcy, których spotykała w trasie, wydawali się mieć około 20 lat.
„Wstydziłam się, że jestem od nich starsza” – powiedziała.
Nawet po tym, jak zajęła się tworzeniem treści, aby się utrzymać, Annie „nadal wstydziła się swojego wieku, więc trzymałam to w tajemnicy”.
„Wyglądam młodo, a ludzie po prostu zakładali, że mam około dwudziestu lat” – dodała.
Ale w końcu zdecydowała się bardziej otwarcie mówić, ile naprawdę ma lat.
Jak twierdzi, „zdecydowała się to zrobić”. [my age] moją supermoc, rozmawiając o tym w Internecie, aby pokazać, że możesz zrobić wszystko i zacząć od nowa w dowolnym momencie.
Mniej więcej w tym czasie dostała także szczeniaka golden retrievera, Charliego i kociaka, Emilie, którzy dotrzymywali jej towarzystwa w drodze.
Annie wiadomość „wyraźnie odbiła się szerokim echem, ponieważ wiele kobiet w moim wieku zaczęło komentować moje filmy i wysyłać mi wiadomości, w których mówiłam, jak bardzo się zainspirowały. Zdałam sobie sprawę, że jest wiele osób, które czują to samo co ja”.
Jednakże Annie była „równie zszokowana” wiadomościami z nienawiścią, które otrzymała w związku z ujawnieniem informacji na temat jej wieku, „od osób, którymi byli głównie mężczyźni”.
Na jednym z październikowych Instagramów odwzajemniła się notatkami od nieznajomych, w tym od jednego, który oświadczył, że przestają ją obserwować, „ze względu na nacisk na bycie singielką w wieku 40 lat, jakbyś była na to silna, podczas gdy inni sugerowali, że ma „smutne życie” .’
Ostatecznie Annie pozostała niewzruszona tą negatywnością.
„Teraz, kiedy mam czterdziestkę, czuję, że moje życie dopiero się zaczyna. Nadal jestem kawalerem, bezdzietnym i nie mam stałego miejsca zamieszkania. Ale nie mogę się doczekać, aż będę mogła dalej odkrywać życie i świat” – podsumowała w eseju.
Jak donosi DailyMail.com w grudniu 2021 r., Annie szczegółowo opisała swoją osobistą przemianę, pobudzoną drastyczną zmianą w jej codziennym życiu: „Na początku byłam bardziej współzależna i trudno mi było podróżować samotnie, ale kiedy już to przekroczysz, zyskasz całkowitą swobodę robienia tego, co chcesz, kiedy chcesz.