Podróże

Koło życia vana

  • 2 czerwca, 2022
  • 9 min read
Koło życia vana


„Gdybym kiedykolwiek miał zrobić sobie tatuaż, zrobiłbym to dżugaad”.

Słowo hindi dżugaad z grubsza można to przetłumaczyć jako „hack” — elastyczne podejście do rozwiązywania problemów oparte na oszczędności i kreatywności. Pomyśl: plastikowa butelka wody z otworami imitującymi słuchawkę prysznica. Chociaż Kayla Huemer MS ’22 jako pierwsza nauczyła się tego terminu dżugaad Latem 2016 roku, pracując w laboratorium biomechaniki w Indyjskim Instytucie Nauki w Bangalore w Indiach, poświęciła temu całe swoje życie.

Jako dzieci Huemer i jej siostra Kiara — dwa lata młodsza od niej — regularnie przekształcały podwórko na przedmieściach Wisconsin w senny las z filmu Disneya „Pocahontas”, przedzierając się przez błoto i przydzielając drugorzędne role swoim przyjaciołom. Kiedy siostry były nastolatkami, Kiara przeszła pilną operację, która uniemożliwiła jej pływanie podczas wycieczki do domku nad jeziorem ich dziadków, więc Huemer zasugerował, żeby zamiast tego spędzili weekend na malowaniu swojej Toyoty Echo. Kilka tygodni później farby akrylowe, których użyli, rozmazały się na deszczu, więc Huemer zamienił pozostałości we wzór tie-dye.

„Ona widzi takie rzeczy” – mówi Kiara. „Jest jak wynalazczyni – zawsze nią była”.

Dla Huemera inżynieria polega na pracy z tym, co się ma. Dlatego dżugaad stał się tematem jej zaakceptowanego eseju wstępnego na Stanford, tytułem jej kanału na YouTube i tablicą rejestracyjną jej kampera – którym jechała z St. Louis do Stanford przed rozpoczęciem drugiego roku studiów magisterskich latem 2021 roku.

***

Kiedy jesienią 2020 roku wsiadała do pociągu AmTrak z Chicago do Stanford, Huemer wyobrażała sobie Stanford jako kinowy krajobraz marzeń z Zachodniego Wybrzeża. Zamiast tego znalazła miasto duchów. W tym czasie w kampusie mogli mieszkać tylko absolwenci. Pandemia COVID-19 zamieniła tętniący niegdyś życiem Związek Pamięci Tresidder w ogromną, pustą przestrzeń. Meyer Green pozostał nietknięty.

Huemer przez cały pierwszy rok studiów magisterskich flirtowała z pomysłem kupna, wypatroszenia i remontu kampera. Ale tej wiosny, kiedy zapewniła sobie zdalny staż na lato 2021 r., poszukiwania Huemer stały się poważne. Spędzała godziny każdego dnia, przeglądając Craigslist.

Minęła stosy 12-tysięcznych skoolii i w pełni wyposażonych Airstreamów, zanim natknęła się na Forda Transit Connect z 2013 roku Deb Mutchler. Reklama była tylko tekstowa, więc Huemer wysłał Mutchlerowi wiadomość o zdjęciach. Nawet przy pikselach widziała kilka wgnieceń, trochę rdzy na błotniku. Ale była błękitna, niepozorna i 3-kilometrowa pod książką — wystarczająco obiecująca na pierwszą solową odyseję, której spróbuje tego lata.

Warto przeczytać!  Jak to jest pracować w imprezowych hostelach na całym świecie

Późną wiosną wpłaciła 300 dolarów na konto bankowe syna Mutchlera, a następnie w czerwcu poleciała do St. Louis. Aby sfinalizować transakcję, Mutchler wygrzebał dokumentację konserwacji, a Huemer wyłożył resztę gotówki. Potem Huemer odjechał – ale wcześniej Mutchler zrobił pożegnalne zdjęcie.

Huemer stoi przed furgonetką obok Mutchlera ze swoim psem
Dzięki uprzejmości Kayli Huemer

„Po prostu zrobiło się naprawdę sentymentalnie” – powiedział Huemer. „Myślę, że uderzyła ją rzeczywistość”.

Mutchler rzeczywiście przeżywała żal po stracie przyjaciela, z którym spędziła 22 lata i 120 000 mil, ale czuła spokój, powierzając furgonetkę Huemerowi.

„Ona ma odwagę. Iskra. I determinację, by rozwijać się w bardzo niezależny i zdeterminowany sposób” – powiedział Mutchler. „Robotyka nie jest dla mięczaków”.

Przez resztę tego lata Huemer mieszkała ze swoją babcią w Green Bay, pracując zdalnie jako konsultant ds. sztucznej inteligencji i uczenia maszynowego w Medtronic Labs w ciągu dnia i odnawiając furgonetkę — którą nazwała „Murphy” z „Prawa Murphy’ego” – nocą.

W filmie „Interstellar” z 2014 roku córka głównego bohatera nosi imię Murph, również na cześć Prawa Murphy’ego. W pewnym momencie Murph sfrustrowana pyta ojca: „Dlaczego ty i mama nazwaliście mnie po czymś, co jest złe?”

„Cóż, nie zrobiliśmy” – odpowiada. „Prawo Murphy’ego nie oznacza, że ​​wydarzy się coś złego. Oznacza to, że cokolwiek może się zdarzyć, to się stanie”.

Kiedy Huemer powiedziała rodzicom, że zamierza zbudować kampera i sama nim jeździć z Green Bay, w górę iw dół wschodniego wybrzeża iz powrotem do Stanford, pocieszyła ich, opracowując Prawo Murphy’ego w ten sposób.

„Jeśli wydarzy się wszystko, co może się wydarzyć”, powiedziała im, „w pewnym sensie wszystko, co może pójść dobrze, pójdzie dobrze”.

Pod koniec sierpnia, na miesiąc przed rozpoczęciem drugiego i ostatniego roku studiów magisterskich, Huemer wyruszyła z Green Bay, modląc się, by miała rację.

Skacząc od jednego starego przyjaciela do drugiego, Huemer równoważył spokojny czas spędzony samotnie w furgonetce z udogodnieniami stacjonarnych mieszkań. Mogła modlić się tak głośno i tak długo, jak tylko miała na to ochotę, sam na sam z Murphym, a potem naładować się ciepłym prysznicem i rześkim koktajlem Kombucha, zanim zrobiła to wszystko od nowa.

To nie była jednak zwykła wycieczka — to była pielgrzymka. Huemer stworzyła plan podróży, który zaprowadził ją do Great Sand Dunes w Kolorado do 8 września, kiedy rozpoczął się GUTTED, pięciodniowy konkurs renowacji pojazdów, który stał się reality show.

Warto przeczytać!  Nadmorskie miasteczko w West Country w rankingu 10 najlepszych miejsc na jesienny pobyt

Przez te pięć dni Huemer zbierała złom elektryczny z sąsiednich obozów i kibicowała swojej ulubionej celebrytce, Linnei Schmelzer, innej samotnej kobiecie.

„Uwielbiałem być za kulisami” — powiedział Huemer. Ominęła ją faza budowy, odkąd opuściła dom swojej babci w Green Bay, więc oddawała się wspieraniu innych — i przy okazji poprawianiu Murphy’ego.

Huemer stoi na polnej drodze, uśmiecha się i wskazuje na stojącą obok furgonetkę
Dzięki uprzejmości Kayli Huemer

Kilka dni po rozpoczęciu zawodów Huemer zauważył duet wycinający złącza z kilkunastu jardów pasków LED.

– Wyrzucasz to? – spytała delikatnie. „Mogę to użyć?”

„To znaczy, śmiało, ale będziesz mógł go używać tylko wtedy, gdy wiesz, jak lutować” – powiedzieli.

Humer uśmiechnął się. Dla inżyniera biomedycznego, takiego jak ona, lutowanie paska LED byłoby jak zsynchronizowany pływak stąpający po wodzie.

Kiedy przywróciła diodom LED ich dawną świetność, Huemer ustawiła je pod wystawą plakatów z parku stanowego, które rozsiane były po wnętrzu Murphy’ego. W miękkim świetle jej elastyczne łóżko zmieniło się w gniazdo Airbnb. Naprzeciwko tego zakątka drewniany blat mieścił składany aneks kuchenny i służył jako dodatkowa rama łóżka. Obserwowanie, jak Huemer rozszerza się i kurczy furgonetkę, przypomina oglądanie Transformatora w akcji. Murphy, „wgnieciony na zewnątrz, ale upiększony w środku”, dokładnie ucieleśnia dżugaad.

Po powrocie do Stanford jesienią 2021 roku Huemer z niepokojem czekał na okazję, by wrócić na trasę — tym razem mieszkając całkowicie poza Murphy. Pomimo jej zauroczenia życiem vana, dla Huemer szkoła zawsze była na pierwszym miejscu, więc nie mogła wstać i iść, kiedy tylko miała na to ochotę.

Wtedy Stanford ogłosił, że pierwsze dwa tygodnie kwartału zimowego będą prowadzone zdalnie. Studenci nadal mogli wrócić do kampusu – ulga dla wielu, którzy już dawno przekroczyli swoją tolerancję dla swoich rodzinnych miast – ale zajęcia odbywałyby się na Zoomie.

„Chociaż ta wiadomość może być dla wielu rozczarowaniem, mamy nadzieję, że znajdziesz sposoby na przyjęcie środowiska„ zdalnego uczenia się ”- czytamy w e-mailu Uniwersytetu. Wielu uczniów wzdrygnęło się na tę wiadomość, ale duch dżugaad poruszył Huemera, by myślał inaczej. To było jej otwarcie.

Warto przeczytać!  Kowboje z Montany i Arkansas mają misję od Boga: „Chcemy pomóc Izraelowi”.

Na początku stycznia opuściła swój kooperacyjny Box of Rain w Palo Alto z planem zajęć, mapą zasięgu sieci bezprzewodowej Verizon i przybliżonym planem podróży. Jej melanżowe dzianinowe i turkusowe kolczyki wtapiały się w niebieskoszare wnętrze Murphy’ego.

“[There were] tyle wybojów na drodze” – powiedział Huemer. „Mój zbiornik na wodę pękł pierwszego dnia i po prostu wsiąknął w piasek. A ja na to: „Cóż, to wszystko, co mam”.

Jej nieszczęście wydawało się katastrofalne, ale wieczorna wycieczka do apteki i późniejszy wschód słońca z watą cukrową wszystko znów było spokojne.

W ciągu dwunastu dni Huemera w drodze pojawiły się inne problemy, takie jak przypływ na Pacyfiku, ale dżugaad oznaczało, że zawsze była odpowiedź. Kiedy skończyły jej się dane hotspotów 5G, zaczęła odbierać połączenia Zoom z parkingów Starbucks. Kiedy miejsca nie były wystarczająco odosobnione, by mogła unikać przechodniów, zasuwała zaciemniające zasłony w oknach i wprowadzała Murphy’ego w tryb uśpienia. Kiedy energia słoneczna nie była w stanie zasilić palnika, jadła produkty trwałe.

W końcu spędziła 12 dni w drodze, przeszła 24,6 mil, wykorzystała 27,5 GB mobilnej transmisji danych, przejechała 1712 mil i zrobiła wystarczająco dużo zdjęć, by wciąż przeżywać to wszystko w myślach. Pewnego dnia ma nadzieję, że naprawdę uda jej się odtworzyć tę podróż.

***

Na razie Huemer postanowił wstrzymać życie vana. Tej jesieni rozpocznie nową pracę jako kierownik projektu w globalnym oddziale medycznym firmy Medtronic Labs w Kenii. Zostawi Murphy’ego z godnym zaufania kuzynem, który chce wrócić do Stanów Zjednoczonych i rozpocząć nowe przygody wędrówek w przyszłym roku.

Huemer i Zhong siedzą na szczycie furgonetki na tle malowniczego krajobrazu i zachodzącego słońca
dzięki uprzejmości Kayla Huemer

Zanim jednak odejdzie, Huemer pomoże swojej przyjaciółce i doktorantce fizyki drugiego roku. Kandydatka Janet Zhong, zbuduje własnego kampera.

„W furgonetce będzie wiele śladów Kayli” – powiedział Zhong.

Przez długi czas Huemer nie wyobrażała sobie życia z dala od Murphy, z dala od niekończących się kalifornijskich autostrad, z dala od wszystkich, których pokochała w ciągu ostatnich dwóch lat. Pod wieloma względami przeprowadzka do Kenii oznaczała zniszczenie życia, które tu zbudowała.

Ale przekazanie pochodni Zhongowi pomogło jej dostrzec, że nie wszystko zostanie zmarnowane. Zhong przewiduje, że inni, którzy tego lata pomogą jej zbudować furgonetkę, wkrótce rozpoczną własne polowania na Craigslist.

Huemer wie, że to nie koniec dla Huemera i Murphy’ego. Tylko interludium.




Źródło