Świat

Korea Północna przygotowuje wojsko i twierdzi, że widziała amerykańskie bazy wojskowe z satelity szpiegowskiego. Jak dotarliśmy do tego punktu?

  • 2 grudnia, 2023
  • 7 min read
Korea Północna przygotowuje wojsko i twierdzi, że widziała amerykańskie bazy wojskowe z satelity szpiegowskiego.  Jak dotarliśmy do tego punktu?


Siostra przywódcy Korei Północnej Kim Dzong Una odrzuciła rozmowy z USA na posiedzeniu Rady Bezpieczeństwa ONZ w czwartek po tygodniach pogarszania się stosunków. W ciągu ostatnich dwóch tygodni Pjongjang wystrzelił satelitę szpiegowskiego, naruszając uchwały ONZ i wycofał się z paktu wojskowego z Koreą Południową z 2018 r., którego celem było złagodzenie napięć na Półwyspie Koreańskim.

Siostra Kima Kim Jo Dzong, będący wyższym rangą urzędnikiem wydziału reklamy i informacji Pjongjangu, skrytykował Stany Zjednoczone jako stosujące „skrajnie podwójne standardy” za sugerowanie wznowienia rozmów przy jednoczesnym wzmożeniu działań wojskowych w regionie. Korea Północna „będzie w dalszym ciągu podejmować wysiłki na rzecz rozwoju wszystkiego, co należy do jej suwerennych praw i nadal będzie korzystać z suwerennych praw, z których korzystają wszystkie państwa członkowskie ONZ, w godny sposób, bez ograniczeń również w przyszłości” – oznajmiła. . Na czwartkowym spotkaniu ambasador USA przy ONZ Linda Thomas-Greenfield potępiła wystrzelenie satelity, określając je jako „lekkomyślne i niezgodne z prawem”.

Kim Jo Dzong stwierdził, że Waszyngton ma „dwulicowość” i że to „władcze i arbitralne praktyki” Stanów Zjednoczonych udaremniły pokój w regionie, a nie program kosmiczny.

W piątek Kim Dzong Un wezwał wojsko, aby przygotowało się na jakąkolwiek „prowokację” i zapowiedział rozmieszczenie większej liczby żołnierzy i innej broni na granicy z Koreą Południową.

Kim Yo Dzong, siostra przywódcy Korei Północnej Kim Dzong Una.

Kim Jo Dzong, siostra przywódcy Korei Północnej Kim Dzong Una, we wrześniu w Rosji. (Sputnik/Vladimir Smirnov/Pool za pośrednictwem Reuters) (Agencja Fotograficzna Sputnik / Reuters)

Najnowszy fallout

W zeszłym tygodniu Korea Północna oświadczyła, że ​​pomyślnie wystrzeliła wojskowego satelitę rozpoznawczego pomimo wielokrotnych ostrzeżeń, że taki wystrzelenie naruszyłoby rezolucje Rady Bezpieczeństwa ONZ. Urzędnicy w Korei Południowej przestrzegli Pjongjang, że zawiesi Deklarację Panmunjom, porozumienie pokojowe podpisane w 2018 r. Tuż przed startem rząd Wielkiej Brytanii ogłosił zawarcie porozumienia obronnego z Koreą Południową, które nałoży sankcje na Koreę Północną.

Warto przeczytać!  Ukraina zniszczyła 2 rosyjskie wyrzutnie rakiet termobarycznych. Zostali wyeliminowani przez dostarczone przez USA haubice, czytamy w raporcie

Zaledwie kilka godzin po wystrzeleniu satelity prezydent Korei Południowej Yoon Suk Yeol zawiesił część porozumienia z 2018 r., które narzucało strefę zakazu lotów wzdłuż granicy. Premier Han Duck-soo powiedział reporterom, że posunięcie to jest „konieczne” ze względu na bezpieczeństwo kraju.

Następnego dnia Korea Północna w odwecie zerwała z Ministerstwem Obrony, stwierdzając, że wszystkie środki wojskowe zostaną „natychmiast przywrócone”. W poniedziałek wojsko Korei Południowej poinformowało, że wykryło żołnierzy wzdłuż granicy, gdzie Korea Północna zajmowała wcześniej stanowiska wartownicze przed porozumieniem z 2018 roku.

Kim Dzong Un patrzy, jak rakieta niesie satelitę szpiegowskiego.

Kim Dzong Un patrzy, jak rakieta niesie satelitę szpiegowskiego. (KCNA, KCNA / reuters)

Następnego dnia państwowe media Korei Północnej podały, że satelita szpiegowski wykonał zdjęcia Białego Domu, Pentagonu oraz stacji morskich na Guam i na Hawajach. Zdjęcia nie zostały upublicznione i nie potwierdzono jeszcze, czy satelita Korei Północnej działa i był używany do obserwacji amerykańskich baz wojskowych.

Rekomendowane lektury

Jak my się tu znaleźliśmy?

Pakt wojskowy zawarty w 2018 r. był doniosłym momentem dla Półwyspu Koreańskiego, ponieważ zapoczątkowała nową erę pokoju i oficjalny koniec odczuwalnych od dziesięcioleci tarć w okresie zimnej wojny. Jednak niecały rok później wszelkie oznaki postępu zniknęły po zerwaniu rozmów dyplomatycznych między Kim Dzong Unem a byłym prezydentem Donaldem Trumpem w Wietnamie.

Warto przeczytać!  Markus Braun z Wirecard wyraża „najgłębszy żal”, ale zaprzecza wiedzy o oszustwie
Były prezydent USA Donald Trump i przywódca Korei Północnej Kim Dzong Un w 2019 r.

Były prezydent USA Donald Trump i przywódca Korei Północnej Kim Dzong Un w 2019 r. (Kevin Lamarque/Reuters) (Kevin Lamarque / Reuters)

„Po niepowodzeniu szczytu w Hanoi pomiędzy Trumpem a Kimem w 2019 r. Korea Północna zdecydowała, że ​​nie będzie prowadzić negocjacji z USA i Koreą Południową, a potem wybuchła pandemia i Korea Północna zamknęła swoje granice” – powiedział Ramon Pacheco Pardo, przedstawiciel profesor stosunków międzynarodowych w King’s College London, powiedział Yahoo News. „Więc Kim podwoił swoją decyzję o nieangażowaniu się w dialog z innymi krajami i od tego czasu zaobserwowaliśmy eskalację”.

Dwa lata po pierwszym spotkaniu Kima z Trumpem w Singapurze minister spraw zagranicznych Korei Północnej obiecał, że kraj ten nigdy nie przekaże innemu amerykańskiemu prezydentowi „pakietu, który można wykorzystać na osiągnięcia bez otrzymania jakichkolwiek korzyści”. Kim oddalił się od Zachodu i po raz pierwszy odwiedził Rosję, aby omówić „problem nuklearny” Korei Północnej i od tego czasu pokazał siłę swojej armii jako państwa nuklearnego.

„Korea Północna odegrała największą rolę w wywołaniu obecnej napiętej sytuacji” – powiedział Yahoo News Sung-Yoon Lee, pracownik Międzynarodowego Centrum Naukowców Woodrowa Wilsona. „Wystarczająco dużo winy można zrzucić na inne strony, ale to Korea Północna była przyczyną. Studiuję Koreę Północną od około 25 lat. Postrzegam je nie tylko jako bardzo sprytne i strategiczne, ale także bardziej proaktywne niż otaczające je większe kraje”.

Warto przeczytać!  Grupy wspierane przez USA i Iran wymieniają ogień w Syrii. Czy będzie gorzej? | Wiadomości o konflikcie izraelsko-palestyńskim
Prezydent Rosji Władimir Putin i Kim Dzong Un w Rosji w 2019 r.

Prezydent Rosji Władimir Putin i Kim Dzong Un w Rosji w 2019 r. (Michaił Swietłow/Getty Images) (Getty Images)

Co Pjongjang powiedział o niedawnej eskalacji?

Według Korei Północnej niedawne wystrzelenie satelity oznacza skorzystanie przez kraj ze swojego „suwerennego prawa” do „wzmocnienia swoich zdolności obronnych” w imię bezpieczeństwa narodowego. Jednak ze względu na sankcje ONZ Korei Północnej zakazano stosowania technologii wymaganej do wyniesienia satelity.

„Istnieje 10 głównych rezolucji Rady Bezpieczeństwa, które wyraźnie zakazują Korei Północnej testowania i nabywania opracowywanych rakiet balistycznych” – powiedział Lee. „A wystrzelenie satelity wymaga technologii kontynentalnych rakiet balistycznych”.

Pjongjang obwinia Stany Zjednoczone i ich sojuszników za tę eskalację po tym, jak „naciskali naprzód” z własnym „systemem monitorowania”, który miałby szpiegować Koreę Północną i kraje sąsiednie. Korea Południowa wystrzeliła w piątek swojego pierwszego satelitę po początkowym opóźnieniu – jeden z pięciu satelitów rozmieszczonych z Kalifornii przy pomocy SpaceX.

Prezydent Korei Południowej Yoon Suk Yeol i prezydent Joe Biden w Waszyngtonie w kwietniu.

Prezydent Korei Południowej Yoon Suk Yeol i prezydent Joe Biden w Waszyngtonie w kwietniu. (Al Drago/Bloomberg) (Bloomberg za pośrednictwem Getty Images)

„Korea Południowa nie jest ograniczona w wystrzeleniu satelity na orbitę kosmiczną z pomocą Stanów Zjednoczonych lub samodzielnie” – wyjaśnił Lee. „Podobnie jak większość narodów świata, ale Korea Północna jest wyjątkiem. Wystrzelenie stanowi bezczelne pogwałcenie głównych uchwał, które zostały jednomyślnie poparte przez Rosję za Putina i Chiny za Xi Jinpinga”.

A co z bezpieczeństwem na Półwyspie Koreańskim?

„Myślę, że będzie więcej retoryki i działań – nawet działań na małą skalę” – powiedział Lee. „Z pewnością będą to prowokacje nieśmiertelne, takie jak wysłanie wielu dronów do Korei Południowej lub filmowanie kompleksu biur prezydenta. … To nie są prowokacje usprawiedliwiające wojnę, ale mimo to budzą niepokój w Korei Południowej. I w pewnym sensie jest to skuteczna manipulacja psychologiczna. Należy się ich obawiać, należy ich tolerować w obawie przed eskalacją, a następnie ostatecznie nagrodzić, jeśli powrócą do rozmów”.


Źródło