Świat

Kraje wzywają do zawieszenia broni Eid w Sudanie, ponieważ walki trwają | Aktualności

  • 20 kwietnia, 2023
  • 5 min read
Kraje wzywają do zawieszenia broni Eid w Sudanie, ponieważ walki trwają |  Aktualności


Wszystkie strony, w tym przywódcy USA, Sudanu Południowego i Etiopii, twierdzą, że nadszedł czas, aby przestać walczyć.

Dowódca armii Sudanu, generał Abdel Fattah al-Burhan, otrzymał osobne telefony od ministrów spraw zagranicznych Stanów Zjednoczonych, Arabii Saudyjskiej i Kataru, a także od prezydenta Turcji i szefa egipskiego wywiadu – poinformowało wojsko.

Wezwania nadeszły w ramach wysiłków, aby zarówno armia, jak i paramilitarne Siły Szybkiego Wsparcia (RSF) zgodziły się na trzydniowe zawieszenie broni w całym muzułmańskim Eid, które rozpocznie się w piątek.

Sekretarz generalny ONZ Antonio Guterres zaapelował również do walczących frakcji Sudanu o przestrzeganie zawieszenia broni w związku z muzułmańskim świętem Id al-Fitr, aby umożliwić cywilom dotarcie do bezpiecznych obszarów, podczas gdy rywalizujące siły walczyły przez szósty dzień w czwartek.

Wszystkie strony, w tym apele sekretarza generalnego ONZ oraz przywódcy Sudanu Południowego i Etiopii, potwierdzili konieczność zaprzestania przemocy i podjęcia dialogu.

Tysiące cywilów uciekło w czwartek ze stolicy, Chartumu, na tle strzelanin i eksplozji. Duża liczba przedostała się również do Czadu, aby uciec przed walkami w zachodnim regionie Darfuru.

Stany Zjednoczone oświadczyły, że wyślą więcej żołnierzy do regionu, gdyby zdecydowały się ewakuować swoją ambasadę w Chartumie.

Warto przeczytać!  Pożar zbiornika paliwa na Krymie prawdopodobny atak drona, mówi moskiewski urzędnik | Wiadomości z wojny rosyjsko-ukraińskiej

Ponad 330 osób zginęło do tej pory w brutalnej walce o władzę, która wybuchła w zeszły weekend między dwoma poprzednio sprzymierzonymi przywódcami rządzącego rządu wojskowego Sudanu.

Najbardziej zaciekłe bitwy między armią a paramilitarną RSF toczyły się wokół Chartumu – jednego z największych obszarów miejskich Afryki – oraz w Darfurze, wciąż naznaczonym długim konfliktem, który zakończył się trzy lata temu.

Guterres, rozmawiając z dziennikarzami po wirtualnym spotkaniu z szefami Unii Afrykańskiej, Ligi Arabskiej i innych organizacji, powiedział: „Istniała zdecydowana zgoda co do potępienia toczących się walk w Sudanie i wezwania do natychmiastowego zaprzestania działań wojennych”.

Powiedział, że cywile uwięzieni w strefach konfliktu powinni mieć możliwość ucieczki i szukania pomocy medycznej, żywności i innych środków.

Rzucanie winy

Dowódca armii sudańskiej, generał al-Burhan, powiedział Al Jazeerze, że poprze rozejm pod warunkiem, że pozwoli on obywatelom na swobodne przemieszczanie się – coś, co, jak powiedział, do tej pory zapobiegało RSF.

Powiedział też, że obecnie nie widzi partnera do negocjacji i „nie ma innej opcji niż rozwiązanie militarne”.

Jego rywal, przywódca RSF, generał Mohamed Hamdan Dagalo, powiedział Al Jazeerze, że jest gotów wprowadzić trzydniowy rozejm w sprawie Eid.

Warto przeczytać!  Premier Izraela Benjamin Netanjahu mówi, że po ataku terrorystycznym Stany Zjednoczone „zrobiłyby o wiele więcej”.

Dagalo, powszechnie znany jako Hemedti, kilkakrotnie powiedział, że popiera zawieszenie broni.

„Mówimy o rozejmie humanitarnym, mówimy o bezpiecznych przejściach… nie mówimy o siadaniu z przestępcą” – powiedział Dagalo, odnosząc się do al-Burhana.

Al-Burhan oskarżył Dagalo, do zeszłego tygodnia swojego zastępcę w radzie, która rządziła od zamachu stanu dwa lata temu, o „przejęcie władzy”.

Sojusz między tymi dwoma mężczyznami utrzymywał się głównie od czasu obalenia cztery lata temu wieloletniego siłacza Omara al-Baszira.

Najnowsza przemoc została wywołana przez brak porozumienia co do wspieranego przez społeczność międzynarodową planu utworzenia nowego rządu cywilnego.

Obie strony oskarżyły drugą o udaremnienie transformacji.

„Rozmowy dwóch przywódców na temat rozejmu to nic innego jak taktyka polityczna, a żaden z nich nie jest gotowy do poważnych negocjacji” – powiedział Al Jazeera były amerykański dyplomata Timothy Carney.

„Nowe państwo sudańskie nie może mieć dwóch niezależnych armii” – dodał.


Rano strzelanina

Od wybuchu działań wojennych większość walk skupiła się na kompleksie, w którym znajduje się kwatera główna armii i rezydencja al-Burhana. Miejscem starć była też dzielnica ambasad i lotnisko.

Warto przeczytać!  Wielka Brytania wyśle ​​ciężkie czołgi na Ukrainę | Wiadomości z wojny rosyjsko-ukraińskiej

Świadkowie w mieście El-Obeid, na wschód od Darfuru, opisali starcia między armią a oddziałami RSF oraz rozległe grabieże.

W Chartumie i siostrzanych miastach Omdurman i Bahri mieszkańcy zebrali się na dworcach autobusowych z walizkami po kolejnych eksplozjach i strzelaninach rano.

Relując z Chartumu w późny czwartek, Haitham Uweit z Al Jazeery powiedział, że w stolicy panuje „poczucie spokoju” po tym, jak samolot bojowy zbombardował kilka miejsc.

„Wszyscy czekają, aby zobaczyć, czy dwie walczące strony zadeklarują nowy rozejm z powodu Eid” – powiedział.

„Smutne uczucie dominuje w Sudańczykach, którzy świętują Eid w takiej atmosferze. Brak jest przejawów powitania Eid w świetle masowych ucieczek ludności Chartumu. Zwykle Sudańczycy odwiedzają sąsiednie wioski na obchody Eid, ale teraz udają się tam w smutnych okolicznościach” – dodał.


W Genewie Światowa Organizacja Zdrowia wezwała walczących do otwarcia bezpiecznego korytarza dla medyków i umożliwienia ucieczki uwięzionym.

Około 10 000 do 20 000 osób uciekających przed walkami schroniło się w wioskach wzdłuż granicy w Czadzie, podała agencja ONZ ds. Uchodźców UNHCR i Światowy Program Żywnościowy (WFP).


Źródło