Świat

Kryzys na Bliskim Wschodzie: Biden wyraża nadzieję w rozmowach o zawieszeniu broni, ale Hamas wydaje się odrzucać najnowszą ofertę

  • 6 marca, 2024
  • 5 min read
Kryzys na Bliskim Wschodzie: Biden wyraża nadzieję w rozmowach o zawieszeniu broni, ale Hamas wydaje się odrzucać najnowszą ofertę


Ostatnią oznaką rosnących napięć z Narodami Zjednoczonymi jest to, że Izrael wezwał swojego ambasadora na konsultacje, utrzymując we wtorek, że szef ONZ nie podjął kroków w odpowiedzi na nowy raport stwierdzający oznaki wskazujące na to, że podczas kampanii pod przewodnictwem Hamasu w październiku doszło do przemocy seksualnej. 7 atak na Izrael.

Opublikowany w poniedziałek raport ONZ, który został w dużej mierze przyjęty w Izraelu, zawiera „uzasadnione podstawy”, aby sądzić, że w co najmniej trzech miejscach doszło do przemocy na tle seksualnym, oraz „jasne i przekonujące informacje”, że zakładnicy byli ofiarami przemocy seksualnej, w tym gwałtu . Stwierdzono, że znęcanie się nad zakładnikami nadal przetrzymywanymi w Strefie Gazy może być kontynuowane.

W poście w mediach społecznościowych Izrael Katz, minister spraw zagranicznych Izraela, skrytykował sekretarza generalnego ONZ António Guterresa za to, że nie zwołał natychmiast Rady Bezpieczeństwa w celu omówienia raportu i uznania Hamasu za organizację terrorystyczną. Jednakże zgodnie z regulaminem ONZ uprawnienia do zwołania Rady Bezpieczeństwa nie przysługują panu Guterresowi, ale prezydentowi i członkom Rady.

Katz powiedział, że wezwał ambasadora ONZ Gilada Erdana na konsultacje w ramach protestu przeciwko temu, co według niego było wspólnym wysiłkiem pana Guterresa, aby „zapomnieć o raporcie i uniknąć podjęcia niezbędnych decyzji”. Powiedział, że we wtorek Erdan był w samolocie powrotnym do Izraela.

Warto przeczytać!  USA obwiniają Hamas za zakończenie rozejmu

Rzecznik ONZ Stéphane Dujarric odrzucił te twierdzenia „Sekretarz generalny w żaden sposób, pod względem kształtu i formy nie zrobił nic, aby „zakopać” raport”.

Pan Dujarric również wyraził zdziwienie momentem pojawienia się komentarzy pana Katza.

„To oświadczenie, w którym oskarżano sekretarza generalnego o próbę zatajenia raportu, zostało ogłoszone dosłownie godzinę, dwie przed konferencją prasową prezentującą raport” – powiedział.

Niezależnie od potyczek między przywódcami Izraela i ONZ wielu Izraelczyków pozytywnie przyjęło raport.

Izraelski prezydent Izaak Herzog, powiedział stwierdził, że raport ma „niezwykłe znaczenie” i pochwalił go za „moralną klarowność i integralność”.

Forum Rodzin Zakładników stwierdziło w oświadczeniu, że w raporcie „jasno widać, że zakładniczki przechodzą przez piekło w każdej chwili, każdej minucie” i ostrzegło, że naród Izraela nie wybaczy premierowi Benjaminowi Netanjahu i rządowi, jeśli nie przynoś ich do domu.

Ruth Halperin-Kaddari, profesor prawa na Uniwersytecie Bar-Ilan w Izraelu i działaczka na rzecz praw kobiet, powiedziała we wtorek, że jest zdezorientowana decyzją o odwołaniu izraelskiego ambasadora z Organizacji Narodów Zjednoczonych. Raport ONZ, stwierdziła, „służy jako potwierdzenie na najwyższym szczeblu faktu, że przemoc na tle seksualnym i okrucieństwa na tle płciowym rzeczywiście były częścią ataku Hamasu z 7 października”.

Warto przeczytać!  Najczęściej czytane artykuły o wojnie na skałach w 2023 r

Jednak rośnie napięcie między Izraelem a Organizacją Narodów Zjednoczonych, do której Izrael nie ma szerokiego zaufania.

Pan Guterres był zdeklarowanym krytykiem izraelskiej kampanii wojskowej w Gazie i nalegał na natychmiastowe i wiążące zawieszenie broni, a także na uwolnienie zakładników wziętych podczas ataków z 7 października.

Izrael oskarżył około 30 pracowników UNRWA, agencji ONZ ds. uchodźców palestyńskich, o udział w tych atakach, a szef agencji powiedział we wtorek, że Izrael próbuje podważyć jej działania. A wcześniej pan Erdan wezwał pana Guterresa do rezygnacji z powodu uwag potępiających „zbiorowe karanie narodu palestyńskiego”.

Raport ONZ powstał na podstawie informacji zebranych w Izraelu i na okupowanym Zachodnim Brzegu przez zespół ekspertów pod przewodnictwem Pramili Patten, specjalnego przedstawiciela Sekretarza Generalnego ds. przemocy seksualnej w konfliktach zbrojnych.

W raporcie ONZ szczegółowo opisano istotne wyzwania związane z ustaleniem, co wydarzyło się w dniu ataku. W raporcie wskazano, że prawie niemożliwe jest dokonanie przeglądu dowodów kryminalistycznych często wykorzystywanych do ustalenia napaści na tle seksualnym, i zauważono, że wśród Izraelczyków istnieje głęboki rezerwuar podejrzeń wobec organizacji międzynarodowych, takich jak Organizacja Narodów Zjednoczonych.

Warto przeczytać!  Malezja przygotowuje się do „praktycznego” przyjęcia króla, gdy tron ​​obejmuje Johor Sultan | Wiadomości polityczne

Odnotowując, że w ataku wzięło udział wielu bojowników Hamasu i innych ugrupowań, w raporcie stwierdzono, że eksperci nie byli w stanie ustalić, kto jest odpowiedzialny za napaści na tle seksualnym.

W przeszłości izraelscy aktywiści wyrażali frustrację z powodu, ich zdaniem, powolnej reakcji Organizacji Narodów Zjednoczonych na doniesienia o napaści na tle seksualnym podczas ataku z 7 października. We wtorek żona prezydenta Herzoga, Michal, powiedziała w izraelskim radiu, że ten raport to „pierwszy raz od pięciu miesięcy, kiedy wyższy rangą urzędnik ONZ popiera to, co twierdzliśmy przez ostatnie miesiące”.

Hamas wielokrotnie odrzucał oskarżenia, jakoby jego bojownicy dopuścili się przemocy seksualnej w ramach ataku z 7 października. We wtorek starszy przywódca Hamasu w Bejrucie w Libanie, Osama Hamdan, nazwał raport ONZ „fałszywym” i zapewnił, że został „napisany przez Izraelczyków”. Wezwał ONZ do zwolnienia pani Patten.

Hwaida Saad wniósł raport z Bejrutu w Libanie.




Źródło