Polska

Kryzys na granicy z Białorusią: większość Polaków sprzeciwia się prawom azylowym dla migrantów i popiera szersze użycie broni palnej

  • 5 sierpnia, 2024
  • 3 min read
Kryzys na granicy z Białorusią: większość Polaków sprzeciwia się prawom azylowym dla migrantów i popiera szersze użycie broni palnej


Zdecydowana większość Polaków sprzeciwia się przyznaniu migrantom przekraczającym granicę z Białorusią prawa do ubiegania się o azyl, a większość popiera również działania rządu mające na celu ułatwienie funkcjonariuszom używania broni palnej do ochrony granicy.

Wyniki sondażu przeprowadzonego przez państwową agencję badawczą CBOS wykazały, że 73% Polaków jest przeciwnych umożliwieniu osobom przekraczającym granicę z Białorusią – głównie z Afryki, Azji i Bliskiego Wschodu – ubiegania się o azyl. Tylko 19% jest za.

CBOS zauważa, że ​​w jego ustaleniach nastąpiła zmiana od wczesnych etapów kryzysu na granicy z Białorusią w 2021 r. We wrześniu tego roku 52% Polaków sprzeciwiało się umożliwieniu takim migrantom ubiegania się o azyl, podczas gdy 33% było za.

W tym czasie dziesiątki tysięcy ludzi próbowało nielegalnie przekroczyć granicę, korzystając z zachęty i pomocy władz białoruskich. Polska i jej sojusznicy z UE nazwali to „atakiem hybrydowym”.

W ostatnich miesiącach nastąpił ponowny wzrost prób przekroczenia granicy. W pierwszej połowie tego roku liczba wniosków o azyl w Polsce była o 79% wyższa niż w tym samym okresie 2023 r. Największe wzrosty odnotowano w krajach Afryki i Bliskiego Wschodu, takich jak Somalia i Syria.

Warto przeczytać!  Polskiemu Tuskowi grożą, premier Słowacji nadal krytyczny

Zanotowano również wzrost aktów agresji wobec polskich oficerów ze strony niektórych osób próbujących przekroczyć granicę. W jednym przypadku doprowadziło to do śmierci polskiego żołnierza, który został dźgnięty nożem podczas próby uniemożliwienia przekroczenia granicy.

Przepraszamy za przerwanie czytania. Artykuł jest kontynuowany poniżej.


Notes from Poland jest prowadzony przez mały zespół redakcyjny i wydawany przez niezależną, non-profitową fundację, która jest finansowana z darowizn od naszych czytelników. Nie możemy robić tego, co robimy, bez Twojego wsparcia.

W odpowiedzi rząd zaproponował w czerwcu nowe przepisy, które w pewnych przypadkach zniosłyby odpowiedzialność karną żołnierzy i innych umundurowanych funkcjonariuszy, którzy łamią przepisy dotyczące używania broni palnej w obronie granicy. Zostały one zatwierdzone przez parlament w zeszłym miesiącu.

W sondażu CBOS, przeprowadzonym po zaproponowaniu przepisów, ale przed głosowaniem w parlamencie, respondenci zostali zapytani, czy „popierają zwiększenie dopuszczalności użycia broni przez żołnierzy, policjantów i funkcjonariuszy straży granicznej strzegących granic Polski”.

Zdecydowana większość, 84%, odpowiedziała, że ​​tak, podczas gdy tylko 11% było przeciwnych. Poparcie dla tych środków było większe wśród mężczyzn (89%) niż wśród kobiet (80%) i wśród mieszkańców najmniejszych miast (87%) niż wśród tych, którzy mieszkają w największych miastach (69%).

Warto przeczytać!  AKTUALNOŚCI: Franków-Jaśkiewicz, szef polskiej FIU, wybrany na nowego przewodniczącego Grupy Egmont

Jednak organizacje pozarządowe protestowały przeciwko tym środkom, które ich zdaniem dawałyby funkcjonariuszom „licencję na zabijanie”. Zarówno polscy, jak i europejscy komisarze ds. praw człowieka również skrytykowali projekt ustawy, który obecnie czeka na podpis prezydenta Andrzeja Dudy.

Źródło głównego obrazu: Irek Dorozanski / DWOT (na licencji CC BY-NC-ND 2.0)




Źródło