Kryzys na Haiti: Uzbrojeni mężczyźni atakują komisariaty policji w pobliżu Pałacu Narodowego w obliczu narastającej spirali przemocy gangów
![Kryzys na Haiti: Uzbrojeni mężczyźni atakują komisariaty policji w pobliżu Pałacu Narodowego w obliczu narastającej spirali przemocy gangów](https://oen.pl/wp-content/uploads/2024/03/2024-03-09t202444z-1240192761-rc2ei6azwvoa-rtrmadp-3-haiti-violence-770x450.jpg)
CNN
—
W piątek wieczorem uzbrojone osoby zaatakowały dwa komisariaty policji w pobliżu Pałacu Narodowego na Haiti, gdy przemoc gangów w stolicy karaibskiego kraju, Port-au-Prince, nadal narastała.
„Nadal pracujemy nad jak najszybszym opanowaniem sytuacji. Robimy, co w naszej mocy, korzystając z tego, co mamy” – powiedział CNN źródło bezpieczeństwa w Port-au-Prince.
Stolicę Haiti ogarnęła fala wysoce skoordynowanych ataków gangów na organy ścigania i instytucje państwowe, które przywódca gangu Jimmy Cherizier określił jako próbę obalenia rządu premiera Ariela Henry’ego.
Grupy zbrojne spaliły posterunki policji i wypuściły tysiące więźniów z dwóch więzień, a Cherizier ostrzegł przed „wojną domową, która zakończy się ludobójstwem”, jeśli premier nie ustąpi.
Henry miał trudności z powrotem do kraju od czasu wyjazdu do Kenii w zeszłym tygodniu w celu podpisania umowy w sprawie międzynarodowej misji pod przewodnictwem Kenii, której celem jest przywrócenie bezpieczeństwa w kraju.
Uważa się, że obecnie przebywa w Portoryko – poinformowały CNN dwa źródła posiadające wiedzę o przemieszczaniu się Henry’ego na karaibskiej wyspie po tym, jak Republika Dominikany odmówiła mu zezwolenia na lądowanie.
W piątek haitański związek policji Synapoha zachęcił wszystkich funkcjonariuszy policji do wzmocnienia swoich komisariatów. „Musimy pozostać zjednoczeni, aby nie stracić naszego symbolu, czyli policji. Kierownictwo musi zapewnić odpowiednie wsparcie wszystkim jednostkom” – stwierdził związek.
Do przemocy doszło zaledwie dzień po tym, jak intruzi włamali się do terminalu Caribbean Port Services (CPS) w Port-au-Prince, głównego gracza w łańcuchu dostaw importowanej żywności z Haiti.
Clarens Siffroy/AFP/Getty Images
Kobieta płacze, przechodząc w pobliżu sklepu męża, który podpalili uzbrojeni członkowie gangu w Port-au-Prince na Haiti, 7 marca 2024 r. W niespokojnej stolicy Haiti obowiązuje stan wyjątkowy, ponieważ władze starają się powstrzymać brutalne gangi domagające się premier podał się do dymisji.
ONZ stwierdziła jednak w piątek, że policji „była w stanie odeprzeć skoordynowane ataki gangów na kluczową infrastrukturę, w tym na lotnisko”.
„Jesteśmy głęboko zaniepokojeni szybko pogarszającą się sytuacją w zakresie bezpieczeństwa w związku z trwającą przemocą gangów i sporadycznymi konfrontacjami między silnie uzbrojonymi gangami a siłami policyjnymi w niektórych częściach Port-au-Prince” – powiedział Stephane Dujarric, rzecznik Sekretarza Generalnego ONZ.
Rząd Haiti zarządził, że stan wyjątkowy będzie obowiązywać do 3 kwietnia w zachodnim regionie kraju i stolicy Port-au-Prince, a godzina policyjna będzie obowiązywać do 10 marca.
W ciągu ostatnich kilku dni chaos na Haiti zmusił dziesiątki tysięcy ludzi do opuszczenia swoich domów, co zwiększyło liczbę ponad 300 000 osób już wysiedlonych z powodu przemocy gangów.
Szefowa Lekarzy bez Granic na Haiti wyraziła zaniepokojenie wysiedleniami ludności cywilnej, wskazując na brak artykułów pierwszej potrzeby.
Ralph Tedy Erol/Reuters
Funkcjonariusze policji patrolują Port-au-Prince 9 marca, gdy na Haiti utrzymuje się stan wyjątkowy.
„Nie ma toalety, prysznica ani wody… nie mogą zostać tu długo” – powiedziała w piątek CNN Sophie Mealier.
Szpitale stały się celem gangów. Według urzędnika krajowej ochrony ludności na obszarze metropolitalnym Port-au-Prince działa tylko jeden szpital publiczny.
Pierre Espérance, dyrektor wykonawczy organizacji pozarządowej Haitian Human Rights Defense Network, nazwał sytuację na Haiti „chaotyczną” i „bez końca” i stwierdził, że kraj „całkowicie się rozpadł”.
Kanada podała, że w czwartek przed jej ambasadą wybuchł 90-minutowy protest, po którym za bramę zewnętrzną wyrzucono płonącą oponę, natomiast Stany Zjednoczone oświadczyły, że rozważają w swojej ambasadzie „opcje awaryjne”.
Według ONZ CARICOM (Wspólnota Karaibów i Wspólny Rynek), regionalny blok 25 krajów zajmujący się integracją gospodarczą, bezpieczeństwem i rozwojem społecznym, ma odbyć w poniedziałek spotkanie w sprawie Haiti w stolicy Jamajki, Kingston.
Haiti jest państwem członkowskim, ale nie jest jasne, czy premier Haiti Ariel Henry będzie na spotkaniu.
CNN zwróciło się do biura premiera Haiti z prośbą o komentarz.
Jim Rogers, Rafy Rivera, Michael Conte i Abel Alvarado wnieśli swój wkład w raportowanie.