Książę William i Kate po raz pierwszy od czasu publikacji wspomnień księcia Harry’ego „Spare”
Kiedy William i Kate przybyli do lokalnego szpitala, reporter krzyknął do Williama: „Czy boli cię komentarz w książce Harry’ego, proszę pana?”
Ani William, ani Kate nie potwierdzili pytania reportera, gdy zatrzymali się na krótką pogawędkę z innymi przed wejściem do szpitala.
Wcześniej tego dnia ojciec Harry’ego i Williama, król Karol III, również wystąpił publicznie po raz pierwszy od czasu premiery „Spare”, odwiedzając centrum wsparcia społeczności w Aberdeenshire w Szkocji.
Karol również nie skomentował publicznie pamiętnika syna, zachowując milczenie rodziny królewskiej na temat jego treści.
Ani Pałac Kensington, biuro Williama i Kate, księżnej Walii, ani Pałac Buckingham, biuro Charlesa i Camilli, królowej małżonki, nie skomentowali twierdzeń Harry’ego w „Spare”.
Pamiętnik, rzadki przebłysk życia w rodzinie królewskiej, stał się natychmiastowym bestsellerem po wydaniu we wtorek, sprzedając się w ponad 1,4 miliona egzemplarzy w samych Stanach Zjednoczonych, Wielkiej Brytanii i Kanadzie w pierwszym dniu, według wydawcy książki, Penguin Random Dom.
Firma, która określa się jako „największy na świecie wydawca branżowy”, powiedziała w środowym oświadczeniu, że sprzedaż „Spare” przeszła do historii jako „największa łączna sprzedaż pierwszego dnia ze wszystkich książek non-fiction, jakie kiedykolwiek opublikowano przez Penguin Random House”.
„Spare” zawiera szczegółowy opis rozłamu Harry’ego z rodziną, jego decyzji o opuszczeniu starszej królewskiej roli w 2020 roku oraz tego, jak czuł się dorastając jako „zapasowy” Williama, następcy tronu.
Harry powiedział w wywiadach promujących „Spare”, że nie utrzymuje regularnego kontaktu z bratem ani ojcem.
„Nie sądzę, abyśmy kiedykolwiek mogli zawrzeć pokój z moją rodziną, chyba że prawda wyjdzie na jaw” – powiedział w wywiadzie wyemitowanym w poniedziałek w „GMA”. „Jest wiele rzeczy, które mogę wybaczyć, ale do pojednania potrzebne są rozmowy, a częścią tego musi być odpowiedzialność”.
Harry powiedział również Strahanowi, że nie wierzy, że szczegóły, którymi dzieli się w „Spare”, mogą pogorszyć sytuację jego rodziny.
— Myślałem o tym długo i intensywnie — powiedział Harry. „I z tego, co widzę, przepaść nie mogła być większa przed tą książką”.
ABC News skontaktowało się z Pałacem Kensington i Pałacem Buckingham w celu uzyskania odpowiedzi na uwagi Harry’ego w naszym wywiadzie. Pałac Kensington odmówił komentarza.
ABC News otrzymało w poniedziałek odpowiedź od firmy prawniczej reprezentującej Pałac Buckingham, w której stwierdziła, że pałac musi „dokładnie rozważyć, co zostało powiedziane w wywiadzie i kontekst, w jakim to się pojawia”, i poprosiła o natychmiastowe dostarczenie im kopii całego wywiadu. wywiad. Nie robimy tego jako organizacja informacyjna ze względu na politykę.