Jak podkreśla Urząd Marszałkowski wojewóztwa, Proponowana sieć KDP, która ukształtuje i spetryfikuje relacje transportowe w kraju na wiele dziesięcioleci, praktycznie pomija najważniejsze miasta regionu i, „nie jest satysfakcjonująca”. Na spotkaniu z marszałkiem zebrani interesariusze uzgodnili powołanie zespołu, który będzie pracował nad rozwiązaniami korzystnymi dla województwa i lobbował na ich rzecz.

Województwo pominięte?

Aktualne plany rozwoju KDP są bardzo niekorzystne dla Województwa Kujawsko-Pomorskiego i w praktyce pogłębiają jego peryferyzację w sieciach transportowych najwyższej rangi – czytamy w analizie dostępnej na stronach urzędu.
• Spośród 5 największych miast regionu, tylko Grudziądz został objęty nową linią – ale w sposób, które dezintegruje to miasto z Kujawsko-Pomorskim, a łączy z Trójmiastem i Warszawą
• Włocławek pomimo położenia w pobliżu linii został zmarginalizowany (brak stacji najwyższej kategorii – zaproponowano stację, jak dla miast powiatowych)
• Bydgoszcz i Toruń będą dostępne za pomocą zmodernizowanej linii o v max prawdopodobnie nie większej niż 160 km/h, obsługującej także ruch regionalny i towarowy
• Inowrocław – poza komponentem kolejowym CPK

– My mówimy o kolei dużych prędkości jako o projekcie cywilizacyjnym. Chodzi nam m.in. o przebudowę węzłów komunikacyjnych w głównych miastach regionu, czyli Włocławku, Toruniu i Bydgoszczy. Co to oznacza, można zobaczyć np. w Antwerpii, gdzie krzyżują się linie szybkich połączeń międzynarodowych, kolejowe linie regionalne i lokalny transport publiczny. Proponujemy przeprowadzenie linii kolei dużych prędkości w najwyższych standardach przez centra Włocławka, Torunia i Bydgoszczy i dalej w stronę Szczecina. Zakładana modernizacja linii nr 18 nas nie zadowala – podkreśla marszałek Piotr Całbecki cytowany w komunikacie.

– Nie można prowadzić tego rodzaju projektów bez podmiotów, które reprezentują lokalne społeczności, bez samorządowych władz województwa reprezentujących dwumilionowy region. Kolej dużych prędkości nie interesuje nas jako przedsięwzięcie tranzytowe, ale jako projekt, z którego skorzystają wszyscy mieszkańcy Kujaw i Pomorza – wyjaśniał gospodarz województwa w maju, przed pierwszym publicznym spotkaniem w tej sprawie.

Podczas dzisiejszego samorząd województwa reprezentowali również przewodnicząca sejmiku województwa Elżbieta Piniewska i wiceprzewodniczący sejmiku Łukasz Krupa, członek zarządu województwa Sławomir Kopyść oraz radni województwa Stanisław Pawlak, Roman Jasiakiewicz, Jacek Chmarzyński i Tadeusz Pogoda.

CPK: Bierzemy pod uwagę głosy lokalnej społeczności

– Wsłuchujemy się w głosy samorządowców, dlatego dziękujemy za uwagi i oczywiście je szczegółowo przenalizujemy. Dzisiaj mogę powiedzieć, że nie planujemy zmiany założeń dotyczących przebiegu szprychy nr 1, ani infrastruktury na terenie województwa kujawsko-pomorskiego, ponieważ są one bardzo starannie przemyślane i przenalizowane – mówi „Rynkowi Kolejowemu” rzecznik CPK Konrad Majszyk i zapewnia, że ani Bydgoszcz, ani Toruń nie są pominięte w projekcie CPK. – Wręcz przeciwnie – dobra wiadomość dla Torunia i Bydgoszczy nowa, projektowana przez CPK szprycha nr 1 będzie miała połączenie z już istniejącą linią kolejową nr 18 (LK18) we Włocławku. Nie trzeba leżeć bezpośrednio na linii Kolei Dużych Prędkości, żeby być beneficjentem szybkiej kolei – podkreśla.

– Jestem przekonany, że dla pasażera nie jest istotne, czy dana linia jest budowana od podstaw jak CMK-Północ, czy tez modernizowania jak LK18, jeśli ma zapewnione atrakcyjne czasy przejazdu, możliwość sprawnej przesiadki, a takie są założenia Horyzontalnego Rozkładu Jazdy, i czysty, nowoczesny tabor. „Szprycha” nr 1, czyli CMK-Północ, w proponowanym przez nas przebiegu do Trójmiasta  ma swoje głębokie uzasadnienie ruchowe i ekonomiczne – mówi rzecznik.

Jak wskazuje Majszyk, nowa, projektowana przez CPK szprycha nr 1 będzie miała połączenie z już istniejącą linią kolejową nr 18 we Włocławku. – Zakładamy, że parametry LK 18, zostaną znacząco poprawione przez PKP PLK, co wynika z obustronnych ustaleń dotyczących programu kolejowego CPK. Dzięki tej modernizacji i dzięki prędkości eksploatacyjnej pociągów do 250 km/h możliwe będzie osiągnięcie czasu przejazdu z Bydgoszczy: do Warszawy 2 godz. (dziś najkrótsza podróż na tej trasie zajmuje 3 godz. 30 min), do CPK 1 godz. 50 min. Z Torunia pasażerowie będą mogli dojechać do Warszawy w 1 godz. 30 min, do CPK w 1 godz. 15 min – podsumowuje dodając, że w ramach Programu CPK w województwie kujawsko-pomorskim planowana jest budowa 168 km nowych linii: nr 5 i 242 na trasie CPK – Grudziądz – Warlubie, stanowiące fragment szprychy nr 1 Warszawa – CPK – Trójmiasto.

Ponadto, w zachodniej części województwa w dalszej perspektywie czasowej ma zostać budowana linia nr 400 Nakło nad Notecią – Złotów – Okonek, która jest fragmentem odgałęzienia szprychy nr 1 w kierunku Koszalina i Kołobrzegu. – Według naszych założeń, do 92 proc. mieszkańców województwa będzie w stanie w czasie poniżej godziny dotrzeć do stacji pociągów dużych prędkości, co znacząco poprawi dostępność komunikacyjną regionu – podsumowuje rzecznik.