Biznes

Kurs EUR/PLN wróci do 4,80 zł. Prognoza Danske Banku przestrzega przed złotówką

  • 24 czerwca, 2023
  • 5 min read
Kurs EUR/PLN wróci do 4,80 zł. Prognoza Danske Banku przestrzega przed złotówką



Naga Markets



Kurs EUR/PLN wróci do 4,80 zł. Prognoza Danske Banku przestrzega przed złotówką Banki centralne podnoszą stopy procentowe, podczas gdy RPP rozważa obniżki jeszcze w tym roku. W połączeniu z pogorszeniem się nastrojów na globalnych rynkach tworzy oraz kontrofensywy dolara tworzy ryzyko mocnej wyprzedaży złotego. Tym samym analitycy Danske Banku przestrzegają, że lokalna siła złotego osiągnęła już swój szczyt, a kurs EUR/PLN może zakończyć 2023 r. w okolicach 4,80 zł.

  • Dolar rozpoczyna korektę wzrostową, na skutek której złoty znów traci na wartości
  • Kurs EUR/PLN wraca w okolice oporu 4,40 zł, jednak według Danske Banku celem kupujących powinien być poziom 4,80 zł jeszcze w tym roku
  • Także analitycy ING określili dno w okolicy 4,42 zł, a teraz dostrzegają szansę na wybicie nawet do 4,50 zł
  • Partnerem portalu Comparic.pl jest Saxo Bank, oferujący dostęp do ponad 60 000 produktów inwestycyjnych

Kurs EUR/PLN mógł już osiągnąć dno

Globalny sentyment był w ostatnich miesiącach zaskakująco pozytywny dla regionu Europy Środkowo-Wschodniej (CEE). Wygląda jednak na to, że premia za dobre nastroje została już wyczerpana, a to w połączeniu z gołębią postawą Narodowego Banku Polskiego zbliża polską walutę ku nieuchronnej deprecjacji.

Przypomnijmy jedynie, że kurs euro spadał między 7 marca 2022 r. a 22 czerwca 2023 r. o ponad 58 groszy, osuwając się w miniony czwartek do 4,42 zł, co było najniższym poziomem grudnia 2020 r. Jednak już kolejnego dnia (w piątek) pojawiła się silna reakcja popytowa i euro odbiło w okolice 4,44 zł.

Warto przeczytać!  Wiadomości z rynku akcji i akcji, Wiadomości z gospodarki i finansów, Sensex, Nifty, Rynek globalny, NSE, BSE Wiadomości z IPO na żywo

Warto zwrócić uwagę, że wsparcie 4,40 zł – 4,42 zł zostało wskazane niedawno przez analityków ING, jako potencjalne dno obecnego cyklu, o czym pisaliśmy we wcześniejszym artykule.

Notowania EUR/PLN wykres dzienny Źródło: TradingView
Notowania EUR/PLN wykres dzienny Źródło: TradingView

– Po II kw. br. możemy jasno wskazać, że złoty nie jest już niedowartościowany w stosunku do euro. Narodowy Bank Polski definitywnie zakończył cykl zacieśniania polityki pieniężnej, a niektórzy członkowie RPP sygnalizują rychłe obniżki stóp procentowych. Jednocześnie rynki ponownie wyceniają ścieżki stóp Fed i EBC. W połączeniu z podwyższoną inflacją w ostatnich latach, osłabia to w pewnym stopniu konkurencyjność krajowych firm i powinno ograniczać potencjał do spadku EUR/PLN maksymalnie w okolice 4,40 – napisali analitycy ING.

Advertisement

Aktualnie analitycy Danske Banku wskazują, że silniejszy dolar oraz jastrzębie głosy Europejskiego Banku Centralnego powinny z tygodnia na tydzień osłabiać wypracowaną przez złotówkę pozycję, a zawirowania na EUR/USD przełożą się na szybką wyprzedaż złotego.

AVA Trade

Euro gotowe do odbicia

Na wykresie miesięcznym widzimy, że notowania EUR/PLN dotarły do dolnego ograniczenia kanały wzrostowego, a sytuacja ta często sprzyja odbiciu, które w połączeniu z negatywnym sentymentem mogłoby w kolejnych tygodniach wywindować kurs EUR/PLN nawet w okolice 4,55 zł.

Warto przeczytać!  Bez 80 tys. zł nie ma już czego szukać. Tyle kosztują najpopularniejsze modele w Polsce - Moto
Notowania EUR/PLN na wykresie miesięcznym. Źródło: TradingView
Notowania EUR/PLN na wykresie miesięcznym. Źródło: TradingView

Analitycy Danske Banku pozostają jednak bardziej radykalni w swoich przewidywaniach, sugerując, że w tym roku za euro przyjdzie nam zapłacić nawet 4,80 zł.

Można jednak przyjąć, że zanim to nastąpi, kurs euro będzie poruszał się w trendzie bocznym między wsparciem w wysokości 4,4250 zł, a oporem w rejonie 4,4860 zł i to kierunek wybicia z tego zakresu określi przyszły kierunek notowań wspólnej waluty.

Prognoza kursu EUR/PLN od Danske Banku
Prognoza kursu EUR/PLN od Danske Banku

– Choć inflacja zdaje się słabnąć zarówno w Stanach Zjednoczonych, jak i w strefie euro, tak wciąż budzi ona uzasadnione obawy banków centralnych. Dane gospodarcze z USA dotyczące wzrostu gospodarczego, siły roboczej i inflacji uległy ostatnio ogólnemu osłabieniu, ale podstawowa siła amerykańskiej gospodarki wydaje się nienaruszona. W strefie euro ostatnio pojawiły się pewne oznaki osłabienia w danych makro, które naszym zdaniem staną się jeszcze bardziej wyraźne w drugiej połowie roku, gdy pełny wpływ zeszłorocznego zacieśnienia polityki pieniężnej uderzy w gospodarkę. Ogólnie rzecz biorąc, uważamy, że gospodarka amerykańska okaże się bardziej solidna w porównaniu z europejską w drugiej połowie roku, a to powinno osłabiać europejskie waluty i znów faworyzować dolara – napisali analitycy Danske Banku.

Warto przeczytać!  Nie tylko Lidl i Biedronka. Rewolucja na parkingach przy marketach

Kurs złotego ulegnie gołębiej presji NBP

Zdaniem Danske Banku największym zagrożeniem dla europejskich walut jest zmniejszenie apetytu inwestorów na ryzykowniejsze aktywa, w tym złotego. Jak dotąd rynki wyceniały szybkie zakończenie cykli podwyżek stóp procentowych w USA oraz przez EBC, teraz, po całej serii podwyżek głównych banków świata, okazuje się, że wyceniano taki scenariusz przedwcześnie.

W dodatku zapowiedzi kolejnych podwyżek znacząco zwiększają ryzyko globalnej recesji. W takich warunkach waluty uznawana za bardziej ryzykowne tracą na wartości. Na domiar złego NBP zapowiedział pochylenie się nad możliwością pierwszej obniżki, kiedy inflacja spadnie poniżej 10%.

Prezes Rady Polityki Pieniężnej Adam Glapiński ma nadzieje, że powrót do jednocyfrowej inflacji nastąpi już we wrześniu, co jest możliwe, biorąc pod uwagę dotychczasowe tempo spadku dynamiki wzrostu cen. Ponadto jesienią 2023 r. odbędą się wybory parlamentarne, co zwiększa możliwości obniżki jeszcze przed wyborami, aby poprawić nastroje wśród dużego grona kredytobiorców.

Autor poleca również: 




Śledź nas w Google News. Szukaj to co ważne i bądź na bieżąco z rynkiem! Obserwuj nas >>


Źródło