Początek tygodnia przyniósł wyraźne umocnienie złotego i to pomimo słabych danych z polskiej gospodarki. Kurs EUR/PLN spadł w pobliże 4,50 a kurs USD/PLN do 4,16 przy stabilizacji kursu EUR/USD w okolicach 1,08.

Produkcja przemysłowa w kwietniu spadła w Polsce 6,4% r/r czyli mocniej od konsensusu ekonomistów na poziomie -3,5% a dynamika inflacji PPI spadła do 6,8% r/r wobec konsensusu 7%. Z kolei wzrost wynagrodzeń w sektorze przedsiębiorstw wyhamował zgodnie z konsensusem do 12,1% r/r. Dane te pokazują wyraźne hamowanie wzrostu gospodarczego na początku II kwartału, chociaż po części za tak słabe wyniki odpowiada efekt wysokiej bazy i mniejsza liczba dni roboczych niż przed rokiem, stąd słabe odczyty nie wywołały negatywnej reakcji na złotym. Główny wpływ na umocnienie złotego mogły więc mieć utrzymujące się pozytywne nastroje na rynkach kapitałowych sprzyjające ryzykownym walutom, chociaż dzienna skala umocnienia złotego może już nieco dziwić.

Czytaj także: Kursy walut: ależ wstrząs! Potężne wzrosty euro i dolara

Na rynku stopy procentowej początek tygodnia w kraju i regionie CEE-4 (poza Rumunią) przyniósł wzrost krzywych dochodowości. W Polsce dochodowości obligacji podskoczyły do 6%, w niektórych tenorach przekraczając ten psychologiczny poziom. Mimo, że kwietniowe polskie dane raczej wspierały oczekiwania na łagodną politykę pieniężną, to ich wpływ był ograniczony. Większe znaczenie dla inwestorów miały informacje napływające z rynków bazowych. Szczególnie obligacje amerykańskie znalazły się pod presją w związku z komentarzami płynącymi z Fed sygnalizującymi możliwość jeszcze dwukrotnego podniesienia stóp procentowych w USA i nie wykluczającymi powrotu do podwyżek stóp (J. Bullard, N. Kashkari).

Czytaj także: Zobaczmy, co dalej z kursami najważniejszych walut z Forex

Poza wypowiedziami przedstawicieli amerykańskiego banku centralnego, dodatkowo inwestorów niepokoić może fakt, że w przypadku rentowności US Treasuries właściwie na całej długości krzywa rentowności przełamała albo przełamuje 2-miesiączne opory techniczne. Ważne jest jednak to, że rynek nie wycenia wyższego prawdopodobieństwa podwyżek stóp w USA, ale skłania się w stronę ewentualnych mniejszych i późniejszych ich obniżek. Po ostatnich zmianach notowań instrumenty w USA wyceniają nieco ponad jedną obniżkę stóp o 25 pb. w 2023 r. Jeśli tak jak dotychczas nie wzrosną oczekiwania na podwyżki, potencjał do dalszej przeceny rynku długu powinien się wyczerpywać tym bardziej, że  nie dają powodów do zaostrzania polityki pieniężnej w przyszłości (mamy m.in. szeroki spadek inflacji, spadek cen surowców, sygnały potwierdzające schłodzenie rynku pracy, odblokowanie łańcuchów dostaw).

Czytaj także: Uważaj, nad głównymi walutami zbierają się ciemne chmury

Wykres dnia: Chociaż MNB zapewne nie zmieni głównej stopy, to może obciąć oprocentowanie depozytów jednodniowych o 100 pb. do 17% (główne stopy banków centralnych CEE-4).

**************

Kursy walut NBP 24.05.2023 r.: tabela walut NBP

bieżące kursy średnie walut obcych w złotych określonych w § 2 pkt 1 i 2 uchwały Nr 51/2002 Zarządu Narodowego Banku Polskiego z dnia 23 września 2002 r. w sprawie sposobu wyliczania i ogłaszania bieżących kursów walut obcych (Dz. Urz. NBP z 2022 r. poz. 10 i 21):

Tabela nr 041/A/NBP/2023 z dnia 2023-05-23

Powyższa tabela opublikowana została w wtorek i będzie obowiązywać do środowego południa. Bank centralny codziennie (w dni robocze) w godzinach 11:45-12:15 publikuje nową tabelę walut.