Biznes

Kursy walut po konferencji Glapińskiego. Ile kosztują euro, dolar i frank?

  • 7 lipca, 2023
  • 3 min read
Kursy walut po konferencji Glapińskiego. Ile kosztują euro, dolar i frank?


Tuż przed weekendowym zamknięciem rynków walutowych, dolar wyceniany był na 4,07 zł. Oznacza to umocnienie się polskiej waluty względem amerykańskiej, w porównaniu do porannych notowań. W piątek ok. godz. 8 kurs w tej relacji wynosił 4,11 zł.  

Nieco mniejsze zyski polska waluta zaliczyła względem europejskiej. Ok. godz. 17 w piątek euro kosztowało 4,46 zł, natomiast tego samego dnia o poranku 4,47 zł.  

W tym samym czasie notowania złotego wobec franka szwajcarskiego także uległy zmianie na korzyść polskiej waluty. W godzinach porannych za franka należało zapłacić 4,59 zł, natomiast ok. godz. 17 już 4,58 zł.

USD/PLN


  • Kurs kupna

    4,0591

  • Kurs sprzedaży

    4,0626

  • Max

    4,1322

  • Min

    4,0601

  • Kurs średni

    4,0609

  • Kurs odniesienia

    4,1207





EUR/PLN


  • Kurs kupna

    4,4519

  • Kurs sprzedaży

    4,4554

  • Max

    4,4919

  • Min

    4,4523

  • Kurs średni

    4,4537

  • Kurs odniesienia

    4,4863





W ciągu dnia, w piątek odbyła się konferencja prasowa prezesa Narodowego Banku Polskiego, który podsumował wczorajszą decyzję Rady Polityki Pieniężnej o nie podnoszeniu stóp procentowych. Brak zmian w tym zakresie był dziesiątą z rzędu tego typu decyzją wydaną przez gremium.  

W trakcie konferencji Adam Glapiński ogłosił, że RPP zakończyła oficjalnie cykl podwyżek stóp procentowych.

– Dzisiaj mam kolejny news do ogłoszenia. Rada Polityki Pieniężnej podjęła decyzję, że kończymy cykl podwyżek. Oficjalnie ciągle byliśmy, cały czas, w cyklu podwyżek. Trzymaliśmy rękę na języku spustowym. Byliśmy gotowi podwyższyć stopy procentowe, gdyby coś się działo. Teraz odkładamy na bok tę broń – powiedział podczas swojej konferencji Adam Glapiński.

Jednocześnie prezes banku centralnego wskazał, że „następnym ewentualnym krokiem jest oczywiście ruch w drugą stronę”, czyli obniżka stóp procentowych, o której od jakiegoś czasu mówiło czworo z dziesięciu członków rady, w tym jej przewodniczący oraz Ireneusz Dąbrowski, Iwona Duda czy Gabriela Masłowska.

– Powtarzaliśmy, wielu członków Rady mówiło […] ja mówiłem o swoim osobistym stanowisku, że jeżeli inflacja zejdzie poniżej dwucyfrowej, że jeżeli będą przewidywania na następne kwartały czy nawet lata, że inflacja będzie spadać, to wtedy przyjdzie czas na obniżki. Te obniżki będą bardzo służyć wzrostowi gospodarczemu, który teraz jest słaby 

– Spodziewam się, że to będzie w tym roku. Zobaczymy po wakacjach, jak się zbierzemy. W sierpniu nie ma posiedzenia decyzyjnego – dodał.  

Jakie warunki muszą być spełnione, żeby we wrześniu RPP zdecydowała się obniżyć stopy procentowe?  

– Jeśli będzie inflacja jednocyfrowa, jeśli projekcja na najbliższe kwartały i lata będzie z 90-procentową pewnością mówiła, że inflacja będzie spadać, to jest możliwa obniżka we wrześniu – wskazał. – Ale mówimy o spadku 0,25 pkt. proc. – dodał.  


Źródło

Warto przeczytać!  Ucieczka spod topora, w grze XTB, Murapol i Ten Square Games