Podróże

LA metrem – The New York Times

  • 19 lipca, 2023
  • 10 min read
LA metrem – The New York Times


W Los Angeles jest mnóstwo darmowych i tanich rzeczy do zrobienia. Jako podróżnik, problem polega na dotarciu do nich. Wypożyczone samochody z międzynarodowego lotniska w Los Angeles kosztowały ostatnio około 75 USD dziennie bez podatku i benzyny. Taksówki i przejazdy oparte na aplikacjach między lotniskiem a centrum miasta kosztują od 40 do 70 USD, w zależności od pory dnia. Potem jest parking na noc — od 50 do 60 USD nie jest niczym niezwykłym.

Istnieje jednak okazyjna alternatywa: metro, taniej za 1,75 dolara za przejazd, 5 dolarów za bilet dzienny lub 18 dolarów za tydzień.

W Los Angeles, krainie korków, najczęściej wybieranym pojazdem jest samochód. Jednak od dziesięcioleci zarząd transportu publicznego hrabstwa Los Angeles, Metro, próbuje odzwyczaić Angelenos od swoich samochodów, budując od 1990 roku ponad 100 przystanków kolejowych na siedmiu liniach, w tym nową linię K, która została otwarta w październiku i przebiega przez South Los Angeles. Angeles. W czerwcu projekt Regional Connector Transit skonsolidował połączenia śródmiejskie, umożliwiając jazdę ze wschodu na zachód między East Los Angeles i Santa Monica oraz z północy na południe między Azusa i Long Beach bez przesiadek. Kolejna rozbudowa, planowana na 2024 r., będzie łączyć się z międzynarodowym lotniskiem w Los Angeles, jedną z dziewięciu przyszłych stacji, które mają zostać otwarte, zanim miasto będzie gospodarzem Letnich Igrzysk Olimpijskich w 2028 r.

Użyteczność systemu dla mieszkańców różni się w zależności od tego, gdzie mieszkają w rozległym mieście. Ale, jak powiedział Michael Juliano, redaktor Time Out Media w Los Angeles, który napisał o systemie: „Jako turysta, sporo miejsc, do których chcesz się udać, znajduje się na trasie metra”.

Nic nie sprawia, że ​​czuję się bardziej zaznajomiony z miejscem docelowym niż udana nawigacja. Moim zdaniem odwiedzanie miejsc to nieznajomość miejsc, chyba że mogę znaleźć drogę, korzystając z lokalnych środków transportu. Kiedy powiedziałem znajomym, że jadę metrem do Los Angeles, jeden zażartował, że będzie to „bardzo krótka historia”. Pewna Angeleno, która przyznała, że ​​nigdy nie jechała pociągiem, poradziła mi spakować gaz pieprzowy.

Ale trzy dni jazdy po szynach pokazały, że w większości się mylili. Metro jest nie tylko dobrze połączone z popularnymi miejscami — od plaż w Santa Monica po muzea w centrum — jego pociągi kursują często. Choć moje doświadczenia nie były groźne, system borykał się z ewidentnym napływem bezdomnych jadących pociągami. Kilkakrotnie jeździłem z ambasadorami Metro, pracownikami, którzy podróżują po systemie, aby edukować społeczeństwo i pomagać w zapewnianiu bezpieczeństwa.

W hrabstwie, które obejmuje ponad 4000 mil kwadratowych i 88 miast, były miejsca, do których nie mogłem dojechać metrem. Jedna firma turystyczna, która oferuje wycieczki z przewodnikiem do kultowego napisu Hollywood, powiedziała mi, że ich punkt wyjścia nie znajduje się w pobliżu transportu publicznego. Linie autobusowe i usługi przewozowe mogą wypełnić luki, ale z jednym godnym uwagi wyjątkiem – autobusem FlyAway, który kursuje mniej więcej co pół godziny między lotniskiem a centrum Union Station (9,75 USD) – trzymałem się pociągów jako test ich użyteczności. Oto, co znalazłem.

Warto przeczytać!  7 najlepszych miejsc na rejs we Włoszech w 2024 roku

Autobus FlyAway dowiózł mnie na Union Station, perełkę Mission Moderne z 1939 roku, która służy nie tylko jako węzeł komunikacyjny dla pociągów Amtrak i regionalnych usług Metrolink w hrabstwie Los Angeles i pięciu okolicznych hrabstwach, ale także jako węzeł trzech linii metra, A, B i D.

Te linie metra zatrzymują się na kilku przystankach w centrum miasta, w okolicy pełnej atrakcji kulturalnych — w tym oryginalnej meksykańskiej osady przy Olvera Street naprzeciwko Union Station — oraz wielu hoteli, takich jak Freehand Los Angeles.

Około cztery przecznice od najbliższego przystanku metra w centrum, ten retro hotel mieści się w budynku Commercial Exchange Building z 1924 roku i oferuje pokoje w stylu hostelu z wieloma łóżkami, popularne wśród studentów, a także prywatne pokoje, takie jak mój, z makramami na ścianach i eklektyczną sztuką przypominającą sklepy z używaną odzieżą ( Zapłaciłem 150 $ za noc).

Następnego ranka na pobliskiej stacji metra rozpoznałem kolegów z budżetu — francuską rodzinę, która przyjechała obejrzeć mecze Lakersów, parę duńskich turystów z plecakiem i grupę irlandzkich studentów.

„Goście pytają o rozkłady jazdy i najbliższe przystanki, a to trochę zabawne, bo wszędzie jeździmy” – powiedział Rich Oken, dyrektor generalny hotelu, odnosząc się do personelu.

Pomiędzy metrem a spacerami znalazłem centrum łatwe w nawigacji i bogate do zwiedzania, zaczynając od muzeum Broad (bezpłatnie), imponującego domu dla kolekcjonerów kolekcji sztuki współczesnej Eli i Edythe Broad, wypełnionej dziełami Basquiata, Lichtensteina i Warhola. W następnej przecznicy zrobiłem sobie przerwę w cichych ogrodach za Walt Disney Concert Hall, strzelistym stalowym punktem orientacyjnym zaprojektowanym przez architekta Franka Gehry’ego.

W pobliżu jechałem najkrótszą kolejką Los Angeles, Angels Flight, kolejką linową z 1901 roku, która wjeżdża na jednoprzecznicowe wzgórze za 50 centów, jeśli masz kartę metra (1 dolar, jeśli nie masz).

Z przystankiem metra praktycznie po drugiej stronie ulicy, Grand Central Market, hala gastronomiczna, której początki sięgają 1917 roku, wielokrotnie przyciągała mnie z powrotem po kremowe kanapki z jajecznicą od Eggslut (9,75 USD) i salwadorskie pupusas, czyli nadziewane ciastka kukurydziane z Sarita’s Pupuseria (5,50 USD) .

Z centrum miasta linia B biegnie na północny zachód do serca Hollywood. Wynurzanie się na stacji Hollywood/Highland było jak wynurzanie się na niskim, słonecznym Times Square. Aktorzy przebrani za Spider-Mana i Michaela Jacksona pozowali z turystami, prosząc o napiwki. Naganiacze sprzedawali wycieczki autokarowe TMZ po miejscach spotkań celebrytów. Od razu spotkałem gwiazdę Groucho Marxa na Hollywood Walk of Fame, gdzie Tom Cruise dzieli chodnik z Weird Alem Yankoviciem, a fani robili sobie selfie pod tablicą Snoop Dogga.

Warto przeczytać!  Rosja przekazuje prezydencję w Radzie Arktycznej Norwegii

Gwiaździsta trasa przebiegała obok Chińskiego Teatru Graumana z 1927 roku (obecnie znanego jako Chiński Teatr TCL), gdzie porównałem swój ślad z odciskiem stopy Roberta De Niro wśród wielu salutów celebrytów wmurowanych w chodnik przed jego wejściem.

Linia B oferuje również dostęp do mniej szalonych dzielnic, w tym Koreatown, gdzie cofnąłem się, by delektować się łososiem w oleju umami z sushi baru Kura (3,65 USD za talerz).

Trasa oferuje również gotowe rozwiązanie na dotarcie do Griffith Park, bujnego rezerwatu gór Santa Monica, z panoramicznymi widokami na miasto i dziesiątkami szlaków pieszych. Z przystanku linii B w Vermont/Sunset złapałem bezpłatny autobus LADOT DASH do Obserwatorium Griffith Park, popularnego ze względu na widoki z dachu, i obejrzałem poruszający pokaz gwiazd w planetarium (10 USD).

Odwiedzający po raz pierwszy są często zaskoczeni wielkością metra Los Angeles, które obejmuje Long Beach na południu, Malibu na zachodzie i góry San Gabriel na wschodzie.

„Ludzie przyjeżdżają do Kalifornii i chcą iść na plażę, ale nie zdają sobie sprawy, że Santa Monica znajduje się około 12 mil od centrum Los Angeles, a to długie 12 mil, niezależnie od tego, czy jedziesz samochodem, czy transportem publicznym” – powiedział Mr. Oken, menedżer odręczny.

W środę o 8:30 Mapy Google umieściły pociąg linii E z centrum miasta na nieco ponad godzinę, tyle samo co jazda, z wyłączeniem polowania na parking.

Linia E, kursująca głównie nad ziemią, zapewniała wycieczkę obok kampusu Uniwersytetu Południowej Kalifornii do Culver City i wreszcie do Santa Monica. Nagrane ogłoszenia identyfikowały atrakcje w pobliżu każdego przystanku, takie jak Muzeum Historii Naturalnej Hrabstwa Los Angeles i Exposition Park na przystanku Expo Park/USC.

Linia E kończy się kilka przecznic od popularnego molo w Santa Monica, pełnego parków rozrywki i restauracji, które w większości były zamknięte rano, gdy gitarzysta grał samotny latynoski standard „Quizás, Quizás, Quizás” spacerowiczom cieszącym się spokojnymi widokami .

Wypożyczając rower typu cruiser w Blazing Saddles (13 dolarów za godzinę) na molo, pedałowałem na południe około trzech mil do nadmorskiej dzielnicy Wenecji, gdzie quady na rolkach wykonujące piruety przyciągały gapiów.

Warto przeczytać!  Czat GPT może pomóc Ci zarezerwować następną okazję

Dzięki wypielęgnowanym hotelom butikowym i modnym restauracjom, Santa Monica sprawiała wrażenie ekskluzywnej, wrażenie korygowane przez kolorową jamajską chałupę Cha Cha Chicken, znajdującą się zaledwie przecznicę od plaży, serwującą talerze z ostrym kurczakiem (od 11,95 USD) na zacienionym patio pośród obrazów przedstawiających Boba Marleya.

Metro reklamuje nową linię K za pomocą plakatów w całym systemie zachęcających pasażerów do „Połączenia z kreatywnością”, co jest odniesieniem do społeczności południowego Los Angeles, które pielęgnowały artystów takich jak Kehinde Wiley i aktorka Issa Rae, oraz do sztuki publicznej na każdej stacji.

„Sztuka jest elementem wprowadzenia do systemu” — powiedziała Maya Emsden, która nadzoruje publiczne programy artystyczne Metro, w tym zamawianie dzieł sztuki dla każdej z siedmiu obecnych stacji linii K. „To otwiera oczy”.

Ostatniego popołudnia jechałem K, odjeżdżając z najbardziej wysuniętego na północ przystanku Expo/Crenshaw, gdzie łączy się z linią E, przez społeczności Crenshaw i Inglewood, gdzie znajduje się stadion SoFi, na którym grają Rams and Chargers NFL.

W Crenshaw niektóre z najbardziej intrygujących dzieł sztuki na trasie nie zostały jeszcze odsłonięte. Organizacja rozwoju gospodarczego Destination Crenshaw zleca prace ponad 100 czarnoskórym artystom, którzy mają zostać zainstalowani w centralnym parku i wzdłuż 1,3 mili Crenshaw Boulevard obok torów kolejowych. Projekt będzie reprezentował „talent, kreatywność i pasję, jaką mamy dla społeczności”, powiedział Jason Foster, prezes organizacji i dyrektor operacyjny, przy kawie w Hot & Cool Cafe w pobliżu przystanku Leimert Park.

Z kawiarni przeszliśmy kilka przecznic do przyszłego Parku Sankofa, klinowatego bloku z ogrodami i rampą dla pieszych prowadzącą na drugie piętro. Park, którego otwarcie zaplanowano na luty przyszłego roku, będący częścią wartego 100 milionów dolarów projektu, zaprezentuje rzeźbę z serii Mr. Wiley „Rumors of War” oraz „Car Culture”, dzieło artysty Charlesa Dicksona z Compton w Kalifornii. , na którym znajdują się afrykańskie postacie zwieńczone samochodami.

„Kiedy połączenie z lotniskiem będzie gotowe, będzie to pierwsza rzecz, którą ludzie zobaczą w Los Angeles” — powiedział pan Foster, dodając, że ma nadzieję, że park stanie się atrakcją sąsiedztwa na wzór Little Tokyo lub Mariachi Plaza, do których można dojechać pociągiem .

W ciągu trzech dni nie dotarłem do znaku Hollywood. Ale gdziekolwiek się udałem, oszczędzałem pieniądze, emisje i nieobliczalny stres wywołany zatorem.

Śledź New York Times Travel NA Instagram I zapisz się do naszego cotygodniowego biuletynu Travel Dispatch aby uzyskać porady ekspertów dotyczące mądrzejszego podróżowania i inspiracje na następne wakacje. Marzysz o przyszłej wycieczce lub po prostu podróżujesz w fotelu? Sprawdź nasze 52 miejsca do odwiedzenia w 2023 roku.




Źródło