Świat

Lake Superior State University ogłasza listę słów i zwrotów, które powinny zostać wyrzucone w 2023 roku

  • 1 stycznia, 2023
  • 6 min read
Lake Superior State University ogłasza listę słów i zwrotów, które powinny zostać wyrzucone w 2023 roku


To tradycja od 1976 roku, a Lake Superior State University ogłosił listę słów i zwrotów, które powinny zostać wyrzucone z naszego codziennego słownictwa w 2023 roku.

Według komunikatu prasowego uniwersytetu było ponad 1500 nominacji słów i warunków wygnania. Terminy te zostały nominowane ze względu na cel, w jakim są nadużywane, nadużywane lub po prostu bezużyteczne!

„Słowa i warunki mają znaczenie. A przynajmniej powinni. Zwłaszcza te, które wywodzą się z przyczyn przypadkowych lub przyczynowych. To właśnie zauważyli nominowani z bliska i daleka, a nasi sędziowie konkursowi z LSSU School of Arts and Letters zgodzili się z tym” — powiedział Peter Szatmary, dyrektor wykonawczy ds. marketingu i komunikacji w Lake State. „Dziewięć dodatkowych słów i terminów usuniętych w 2023 r. — od nowych „punktów przegięcia” na 2. miejscu i „gaslighting” na 4. miejscu, po powtarzających się przestępców „niesamowity” na 6. miejscu i „Tak właśnie jest” pod numerem 10 – również mieszczą się gdzieś w spektrum między pozornym a zmęczonym. Są puste jak baldachim lub rozcieńczone przez przesycenie. Bądź ostrożny – bądź bardziej ostrożny – z modnymi słowami i żargonem.

Nominacje napłynęły z całego świata, w tym ze Szkocji, Indii, Namibii, Trynidadu i Nowej Zelandii.

Poniżej znajduje się lista 2023 słów i terminów oraz powód ich wygnania, wg Uniwersytet Stanowy Lake Superior.

Akronim Greatest of All Time staje się kozłem składających petycje i sędziów za nadużywanie, niewłaściwe użycie i bezużyteczność. „Dotyczy wszystkich i wszystkiego, od sportowców po skrzydełka z kurczaka” – oświadczył sprzeciwiający się. „Jak ktokolwiek lub coś może być KOZŁEM?” Rekordy spadają; czas trwa. Niektórzy posypują kozą jak solą kuchenną „każdego, kto jest naprawdę dobry”. Inny słowotwórca: jak na ironię, „koza” sugerowała kiedyś coś nieudanego; teraz KOZA jest bezkrytycznym afiszem.

Warto przeczytać!  opinia | Groźna Rosja i Chiny wyciągają Japonię z jej przeszłości

Termin matematyczny, który wszedł do języka potocznego i stracił swoje pierwotne znaczenie. Tegoroczna wersja „pivota”, wygnana w 2021 roku. „Ciągłe chrząkanie od historyków, dziennikarzy, naukowców czy polityków. Jego wszechobecność doprowadziła mnie do punktu zwrotnego, w którym rzucam miękkimi przedmiotami za każdym razem, gdy go słyszę” – opowiadał żartowniś. „Punkt przegięcia osiągnął punkt nasycenia i punkt wyjścia”, ogłosił inny. Pretensjonalny sposób na określenie punktu zwrotnego. Nadużywanie i niewłaściwe użycie.

Modne, ale niedokładne. Nie pracownik, który dyskretnie rezygnuje. Zamiast tego pracownik, który spełnia minimalne wymagania dotyczące stanowiska. Niektóre powody nominacji: „normalna wydajność pracy”, „fantazyjny sposób powiedzenia „praca, by rządzić”, „nic więcej niż firmy narzekające na pracowników, którzy nie chcą być wyzyskiwani”, „to nie jest nowe zjawisko; to wypalenie, nuda, nuda, brak zaangażowania”. Nad przepaścią na przyszłoroczną Listę Wyklętych Słów, a także za ciągłe nadużycia i nadużycia.

Nominatorzy nie są szaleni, twierdząc, że nadużywanie tego terminu odłącza ten termin od rzeczywistego problemu, który zidentyfikowano w przeszłości: niebezpiecznej manipulacji psychologicznej, która powoduje, że ofiary nie ufają swoim myślom, uczuciom, wspomnieniom lub postrzeganiu rzeczywistości. Inni cytowali nadużycie: niepoprawny slogan odnoszący się ogólnie do konfliktu lub nieporozumienia. Na początek jest to zbyt niejasne odniesienie, zdeklarowani różni krytycy, nawiązując do sztuki z 1938 roku i filmów z lat 1940/44.

Warto przeczytać!  Dziesiątki tysięcy protestują w Berlinie skrajnie prawicowo – DW – 02.03.2024

Nadużywanie, nadużywanie i bezużyteczność. „Gdzie indziej byśmy poszli?” zastanawiał się pewien mędrzec, skoro tak naprawdę nie możemy podróżować wstecz w czasie. „Może również odnosić się do„ znajdź moją drogę ”, na przykład „Jak możemy iść naprzód?” Zastanów się? Czasami nie możesz” – stwierdził inny dowcipniś. Politycy i szefowie często używają go dla „semantycznej legitymizacji” własnego interesu, unikania lub nieszczerości. Jej najbliżsi krewni, „idą naprzód”, wygnani w 2001 roku, również otrzymali głosy.

„Nie wszystko jest niesamowite; a kiedy się nad tym zastanowić, bardzo niewiele jest” – wyjaśnił dysydent. „To chwalebne słowo powinno być zarezerwowane dla tego, co olśniewa, porusza lub budzi podziw”, parafrazując innego, „jak boska twarz noworodka”. Początkowo wyrzucony za nadużycie, nadużywanie i bezużyteczność w 2012 roku. Jego cykliczny powrót nakazuje dalsze eliminowanie „ogólnego”, „banalnego i pustego” modyfikatora – „zużytego przymiotnika od ludzi, którym brakuje słownictwa”.

Zgłaszający odrzucili pragnienie, być może żądanie, wyjaśnienia lub potwierdzenia jako wypełniacza, niepewności i biernej agresji. „Po co to mówić, skoro już musisz pytać? To po prostu nie ma sensu!” tsk-tsked jeden. W tym wezwaniu do zapewnienia otuchy lub akcie fałszywej skromności pytający zamieniają respondentów w „współspiskowców”, wywnioskował inny. Potrzebujący, knujący intrygi i/lub cyniczny. Pozwól, że wyrażę się jasno, orzekli sędziowie: Zawsze miej sens; nie myśl głośno ani nie graj w gry! Nadużywanie, nadużywanie i bezużyteczność.

Warto przeczytać!  Ustawodawcy z Gambii debatują nad uchyleniem przełomowego zakazu zwalczania okaleczania żeńskich narządów płciowych

Wyznanie detektywa: „Bolą mnie włosy”. I powinno, bo to nie jest słowo. Co najwyżej jest to niestandardowe słowo, według niektórych słowników. „Niezależnie” wystarczy. Przeciwnicy zdyskwalifikowali to jako podwójny minus. Jeden z nich sugerował, że przedrostek „ir” + „niezależnie” = redundancja. „Weź „niezależnie” i ubierz to w celu podkreślenia, pokazując, że znasz nieistniejące słowa”, zirytował się zirytowany korespondent, dodając: „Dlaczego nie ma tego na twojej liście?” Nadużywanie.

Wygnany w 1996 roku, ale zasługuje na powtórkę, biorąc pod uwagę jego nadużywanie. Uzurpował sobie proste „tak”, ubolewa jeden z autorów. Inny potępił to jako „obecny domyślny sposób wyrażania zgody, powszechnie obecny w telewizji w wywiadach jeden na jednego”. Często „mówione zbyt głośno przez irytujących ludzi, którzy myślą, że są lepsi od ciebie”, lamentował zasmucony obserwator. „Wygląda na to, że ma gwarancję, kiedy może tak nie być”, ostrzegł ostrożny strażnik.

Wygnany w 2008 roku za nadużywanie, nadużycie i bezużyteczność: „bezsensowny”, „wyłudzanie”, „Tylko Yogi Berra powinien mieć prawo wypowiadać takie omówienia”. Jego odrodzenie skłoniło do tych spostrzeżeń: „Cóż, duh”. „Bez żartów.” „Oczywiście, że tak jest! Co innego by to było? Byłoby dziwne, gdyby nie było tym, czym nie było”. „Tautologia.” „Nie dodaje żadnej wartości.” „Werbalna kula”. „Wymów się, że nie radzisz sobie z rzeczywistością ani nie przyjmujesz odpowiedzialności”. “Zlekceważony, na granicy niegrzeczności.”

Copyright 2022 by WDIV ClickOnDetroit – Wszelkie prawa zastrzeżone.


Źródło