Sport

Lakshya Sen i Priyanshu Rajawat kluczem do obrony Indii w Pucharze Thomasa | Wiadomości o badmintonie

  • 21 kwietnia, 2024
  • 7 min read
Lakshya Sen i Priyanshu Rajawat kluczem do obrony Indii w Pucharze Thomasa |  Wiadomości o badmintonie


Niekoniecznie był to „efekt Indii”, ale większość drużyn Thomas Cup biorących udział w edycji 2024 uderza Puchar Świata drużyny w badmintona począwszy od 27 kwietnia, ze wzmocnionymi drugimi i trzecimi graczami w grze pojedynczej.

Indie, obrońcy tytułu, po cudownie marzycielskim marszu o tytuł z 2022 r., mogły jednak stworzyć chichoczący plan na sukces, który był możliwy tylko dzięki jakości głębi, jaką posiadały Indie w postaci Kidambi Srikanth i HS Prannoy w podrywaniu MS2 i gumy MS3 dwa lata temu.

krótka wstawka artykułu

Chociaż Prannoy jako numer 1 w Indiach prawdopodobnie będzie zmieniany, a Srikanth prawdopodobnie również będzie zmieniany, ten Puchar Thomasa jest najcięższym sprawdzianem temperamentu na dużym ekranie dla wyznaczonych numerów 2 i 3, Lakshyi Sen i Priyanshu Rajawata. Teraz, gdy Indie całkowicie uwierzyły w znaczenie zawodów drużynowych i podejmują pełnoprawne wyzwanie, zadanie dla pary zawodników poniżej 24. roku życia z Sen i Rajawat zostało odrzucone.

Nawet w edycji 2022 MS1, Sen, miał fatalną passę aż do finału z powodu choroby. Choć po mistrzowsku poradził sobie z byliną Thomas Cup Indonezja, pokonując Anthony’ego Gintinga i zdobywając punkt początkowy, skutecznie zszokował biało-czerwoną brygadę, popychając ją do defensywy w finale.

W półfinale Lakshya Sen zmierzy się z Indonezyjczykiem Jonatanem Christie.  (BAI) W półfinale Lakshya Sen zmierzy się z Indonezyjczykiem Jonatanem Christie. (BAI)

Dla Sena zwykła zmiana w MS2 może być nieco bardziej uciążliwa, ponieważ rozegranie trzeciego meczu z remisem to apogeum wydarzeń drużynowych. Zrób – lub – złam, zrób – lub – umrzyj, musisz wygrać i co gorsza, NIE MOŻNA – L OS E pogrubioną czcionką i podkreśleniem. Jeśli awansuje do MS1, to poziom trudności przeciwnika będzie prostym wyzwaniem i większa adrenalina w obliczu potencjalnego zdenerwowania. Nie zawsze wygrywa, wręcz przeciwnie, ale z pewnością ma temperament pozwalający na miażdżącą bójkę Goliata.

Oferta świąteczna

Jednak MS2 ma tendencję do łączenia w pary podobnie uzdolnionych zawodników ze średniej półki, zajmujących miejsca od 8 do 20, a Sen, choć ma możliwości, by stawić czoła najlepszym, jest podatny na utratę koncentracji w starciu z takimi graczami. Będzie musiał wprowadzić zmianę spójności w MS2. Nie jest to szczególnie chwalone – oczekuje się, że nie przegra i nie będzie też szanowany za jawne zwycięstwo, chyba że rozegra 6 meczów – 6 wygrał, tak jak Srikanth ostatnim razem, chociaż Prannoy został zepchnięty w decydujące miejsce w dramatycznych momentach. Samo wyjście na boisko i prawidłowe wykonanie podstaw może wystawić na próbę talent i ekstrawagancję Sena w tej roli.

Warto przeczytać!  AB de Villers zwraca się bezpośrednio do Virata Kohli i po fatalnym początku RCB formułuje zdecydowane oczekiwania: „Potrzebujemy tego kleju…” | Krykiet

Sen miał przyzwoity występ w All England i jego pewność siebie powinna być wysoka. Jest zawodnikiem wielkich okazji, a tytuły Thomas Cup i Commonwealth Games są tego wystarczającym dowodem. Ale czy uda mu się nabrać ochoty na niemal przyziemne pojedynki, z nietypowym drugim deblem mężczyzn i innym niż Prannoy, nie do końca niezawodnym MS3 do naśladowania – to kluczowe i kluczowe pytanie.

Podczas gdy Dhruv Kapila i MR Arjun w większości pojedynków WD2 rozpoczynają grę jako słabsi, krucha przewaga Srikantha skutkuje presją w grach, co może oznaczać, że zespół spróbuje dać szansę Priyanshu Rajawatowi. W związku z tym Srikanth jako MS3 przewyższa większość swoich odpowiedników w swojej klasycznej grze, ale będzie potrzebował dobrego startu, aby przekonać siebie i świat, że odzyskał pewność siebie. Parupalli Kashyap jako trener jest świetnym pasterzem w takich sytuacjach i mówił, że Srikanth uwielbia obecnie sprawy zespołowe. Jeśli jednak zajdzie taka potrzeba, Rajawat będzie musiał zwiększyć swoje wysiłki.

Indyjczyk Priyanshu Rajawar pokonał Chińczyka Lan Xi Lei 21:14, 21:13 Indyjczyk Priyanshu Rajawar pokonał Chińczyka Lan Xi Lei 21:14, 21:13

Jak na kogoś zwanego mini SriKi, Rajawat wykazał się śladami stylowej gry, ale pod względem osiągnięć nie dorównuje mu Srikanthowi. 30-latek w wieku 23 lat zdobył dwa imponujące tytuły z Tajlandii i Chin i mógł połączyć doskonałe występy w głębokich turniejach, co Rajawatowi jeszcze się nie udało.

Warto przeczytać!  Drabina Pucharu Świata T20: Po rekordowym ósmym wieku IPL Virat Kohli awansował o 5 miejsc na 3. miejsce w 3. tygodniu naszych rankingów | Wiadomości krykieta

Podobnie jak Sen, gra Rajawata zawiera wystarczająco dużo treści, aby wywołać szum medialny. Jednak na Pucharze Thomasa, niezależnie od szans, jakie otrzyma, będzie musiał spełnić te oczekiwania. Etap semantyki „obietnicy”, „potencjału”, „przyszłej nadziei” dobiega końca w przypadku wydarzenia takiego jak Thomas Cup, które dotyczy teraźniejszości i teraźniejszości.

Siła Rajawata nie została wystawiona na próbę na torze, gdzie obecność czołowej trójki z Indii daje mu swobodę wyciągania wniosków z porażek, co jest, że tak powiem, długą liną. Należy wspierać jego niesamowity talent.

Kiran George jest kimś w rodzaju nieznanej osoby, która od czasu do czasu potrafi zaskoczyć, a poza tym jest wytrzymalsza psychicznie, niż się wydaje. Ale w tym miejscu Sen i Rajawat udowadniają, że zasługują na miano następcy Srikantha, choć w rzeczywistości nie zdobyli tytułów na jego poziomie.

Sen będzie musiał otrząsnąć się z marzeń, w których znika, gdzie traci się punkty. Będzie zmuszony sięgnąć głębiej, aby zapewnić większą różnorodność uderzeń znad głowy z tylnej części kortu. Jest mocny w defensywie pod presją i można go poprzeć 9 na 10 razy, aby wygrać konfrontacje gałek ocznych przy siatce lub ataki obrony flanki. Jednak jego kończący atak z tylnej części kortu – wyprowadzający potężny cios po emocjonującej wymianie – nie jest tak wszechstronny i mocny, wyrafinowany i wystarczająco konsekwentny, aby pokonać takich zawodników jak Li Shifeng, Anders Antonsen, Anthony Ginting i Kenta Nishimoto w kolejne dni.

W trzecim meczu przegrywając 6:11 z Andersem Antonsenem z numerem 4 na świecie, trener Vimal Kumar powiedział Lakshya Senowi, aby odrzucił „głupie błędy”.  Następnie Lakshya zdobył 15 z ostatnich 17 punktów i zapewnił sobie miejsce w ćwierćfinale All England.  (Indyjskie Stowarzyszenie Badmintona) W trzecim meczu przegrywając 6:11 z Andersem Antonsenem z numerem 4 na świecie, trener Vimal Kumar powiedział Lakshya Senowi, aby odrzucił „głupie błędy”. Następnie Lakshya zdobył 15 z ostatnich 17 punktów i zapewnił sobie miejsce w ćwierćfinale All England. (Indyjskie Stowarzyszenie Badmintona)

Warto przeczytać!  T20 PŚ: Wybuchowa pięćdziesiątka McMullena, uderzenia Berringtona, Munsey wzmacniają Szkocję 180/5 przeciwko Australii

Wytrzymałość psychiczna Sena może być równie dobra, jeśli nie lepsza, niż Sainy Nehwal. Jednak w tej roli MS2/MS1 będzie musiał skupić się na taktyce, wyciągając zwycięstwa. W tym sensie ten Puchar Thomasa wiąże się z większą odpowiedzialnością niż ostatnim razem, gdy Indie mogły przyjąć na siebie presję związaną z jego porażkami w MS1 ze Srikanthem, Prannoy ustawił się w kolejce za nim. Jego czystą bezczelność w pokonaniu Gintinga w finale trzeba będzie powtórzyć w każdym meczu.

Od Rajawata oczekuje się, że wytrzyma remis 2-2.

Wiele drużyn prawdopodobnie przeleje krew młodym talentom – Alwi Farhan z Indonezji, Magnus Johannesen z Danii, Chia Hao Lee, zwycięzca Swiss Open Chun Yi-Lin z Tajpej i Cheuk Yiu Lee (z Hongkongu), który znalazł się w pierwszej piętnastce i pokonał w India Open Srikanth, Kunlavut, Ginting i Kodai. Być może warto zwrócić uwagę na Thai Panitchaphon Teeraratsakul, lat 20, grający w roli MS3 obok Kunlavuta Vitidsarna.

Chiny, Dania, Indonezja i Tajlandia nadal mają asy, ale Indie pozostają bardzo silnym rywalem ze względu na swoją głębokość, niezawodną obecność Satwik-Chirag i strategiczny nous zespołu. Ale Srikanth i Prannoy są o dwa lata starsi niż ostatnim razem. Nie można też pozbyć się pewności, że tym razem Lakshya Sen i Priyanshu Rajawat będą musieli zintensyfikować działania i dostarczyć towar. Sen będzie potrzebował 6/6, tak jak Srikanth spokojnie spisał się ostatnim razem. Igrzyska olimpijskie są ostatecznym celem zarówno dla Prannoya, jak i Sena. Jednak to podczas Pucharu Thomasa nastąpi przekazanie pałeczki – odpowiedzialności.


Źródło