Sport

Lamine Yamal rozmawia o Xavim, Messim, Neymarze, Gavim, Cubarsim, La Masii i Lidze Mistrzów

  • 20 marca, 2024
  • 9 min read
Lamine Yamal rozmawia o Xavim, Messim, Neymarze, Gavim, Cubarsim, La Masii i Lidze Mistrzów


Lamine Yamal był w tym sezonie sztandarowym zawodnikiem Barcelony, mimo że jest najmłodszym zawodnikiem w drużynie.

16-letnia sensacja odegrała w ciągu ostatnich kilku miesięcy ogromną rolę w odrodzeniu się Barcelony i wywoływała magiczne chwile z wyjątkowo stałą częstotliwością.

W rozmowie z oficjalnymi mediami klubu poruszył ostatnio kilka tematów związanych z bieżącym sezonem i jego wzrostem na znaczeniu.

Wyrażając radość z przebiegu sezonu, Yamal stwierdził: „Możliwość gry dla FC Barcelony przed naszymi fanami była moim marzeniem.

„To także wyjątkowe doświadczenie dzielić szatnię ze światowej klasy zawodnikami. Jestem naprawdę zadowolony i szczęśliwy.”

Zapytany, co czuje w związku z faktem, że od debiutu robi szybkie postępy, Yamal przyznał:

„Wszystko jest dla mnie nowe. Coś takiego nigdy mi się nie przydarzyło. Moim jedynym zamiarem jest dalej grać i cieszyć się noszeniem koszulki Barcelony.

Hiszpański skrzydłowy przyznał skromnie, że nie jest świadomy wszystkich rekordów, jakie pobił w tym sezonie, ale część z nich pamięta.

„Prawda jest taka, że ​​nie (śmiech). Prawie wszystko, co robię, staje się płytą i trudno mi je wszystkie zapamiętać, ale niektóre z nich są mi znane. Mówią, że szesnastoletni chłopak nigdy nie miał tak dużego wpływu na Barcelonę. – zauważył.

Yamal strzelił swojego pierwszego gola w meczu z Granadą w październiku. (Zdjęcie: JORGE GUERRERO/AFP za pośrednictwem Getty Images)

Zapytany o rekordy, które chciałby pobić, Yamal odpowiedział, że jego pierwszy gol dla Barcelony przeciwko Granadzie był strzałem w dziesiątkę.

Kiedy po raz pierwszy w lidze strzeliłem gola w koszulce Barcelony, było to bardzo ekscytujące. To było na wyjeździe w Granadzie i bardzo dobrze pamiętam ten moment, pierwszy w klubie, w którym byłem chłopcem. – odpowiedział nastolatek.

Poruszono kwestię możliwości pobicia rekordu Ansu Fatiego w zakresie zostania najmłodszym strzelcem Ligi Mistrzów, a Yamal powiedział, że nie może się doczekać spotkania z PSG.

„Tak, mam nadzieję, że uda mi się to zrobić przeciwko Paris Saint-Germain, w ten sposób będę mógł zdobyć kolejnego” powiedział.

Ponadto Yamal dodał, że gol przeciwko Mallorce sprawił mu największą radość, ponieważ padł na własnym boisku, na oczach kibiców klubu.

„Ten, który strzeliłem na Montjuïc przeciwko Mallorce, ponieważ moim marzeniem było strzelić gola przed kibicami Barcelony”.

Poproszono o podzielenie się wrażeniami ze strzelenia gola w lidze Blaugrana kolorach, Yamal stwierdził, że były to emocje nie do opisania.

Warto przeczytać!  Hyderabad dokona zmian pomimo rekordowej wygranej? Czy Saha się otworzy? Sprawdź prawdopodobne XI GT vs SRH, bezpośredni rekord | Krykiet

„To jak wyzwolenie, emocja, której nie potrafię wyjaśnić. Jestem bardzo szczęśliwy.”

Następnie Yamal został poproszony o wyjaśnienie swojej wyjątkowej uroczystości, gdyż młodzieniec zwykle po zdobyciu gola wykonywał ręką gest „304”.

Uroczystość popisowa Jamała. (Zdjęcie: LLUIS GENE/AFP za pośrednictwem Getty Images)

Robiąc to, aby pokazać trzy ostatnie cyfry kodu pocztowego swojej okolicy, rozwinął: „Moje sąsiedztwo jest we mnie. To zaszczyt móc pokazać światu, skąd pochodzę, aby mogli usłyszeć o mojej okolicy.”

Wyrażając radość z tego, że potrafi sprawić radość kibicom Barcelony, Yamal wyznał: „To marzenie, które naprawdę mnie uszczęśliwia. Czuję się bardzo dumny, że mogę wyjść na ulicę i to zrobić fani zatrzymują mnie i mówią, że mam się dobrze.

Wyjaśniając powód swojej spokojnej postawy na boisku, powiedział:

„Jak mówi Xavi, strach to jedna rzecz, której nie powinieneś mieć. Może to zaszkodzić Twojej grze; nie wnosi nic pozytywnego myślenie o strachu. Trzeba po prostu być szczęśliwym i cieszyć się posiadaniem piłki u swoich stóp.

Xavi podjął już decyzję o opuszczeniu klubu po zakończeniu sezonu, ale młodzież w klubie nigdy nie wahała się okazywać mu swojej wdzięczności. Nie inaczej jest w przypadku Jamala.

Otrzymał główną rolę. To on ma do mnie zaufanie. Co więcej, teraz daje mi szansę na grę w drużynie i zdobywam minuty. Jestem naprawdę szczęśliwy i wdzięczny takiej postaci jak Xavi” powiedział.

„To dla mnie zaszczyt, że a legenda klubu, obecnie mój trener, tak mówi o mnie. Bardzo mnie to cieszy” – dodał Jamal.

Wymieniając zawodników, którzy najbardziej pomogli mu zaaklimatyzować się w pierwszym składzie, Yamal wspomniał: – Odkąd tu przybyłem, wszyscy. Przede wszystkim młodsi gracze, tacy jak Araujo, Gavi i Balde, pomogli mi zadomowić się w pierwszym składzie.

Yamal otrzymał pomoc od Gaviego i innych osób. (Zdjęcie: JAVIER SORIANO/AFP za pośrednictwem Getty Images)

Zapytany, jak radzi sobie z ogromną presją związaną z grą dla FC Barcelony, Yamal odpowiedział, że stara się nie zaprzątać sobie tym głowy.

„Staram się nie myśleć zbytnio o presji, która otacza Barcelonę. Staram się cieszyć grą w piłkę i to jest najważniejsze – powiedział. On zadeklarował.

Jeśli chodzi o radzenie sobie ze światłem reflektorów, zauważył: „Prawda jest taka, spokojnie, ponieważ jest to coś, czego nie mogę kontrolować. Uważam to za rzecz zewnętrzną.

Warto przeczytać!  „Virat Kohli powiedział, że to nie wchodzi w grę, po prostu podpisz kontrakt…”: KL Rahul o dołączeniu do RCB i zdobytych doświadczeniach przez „7-8 sezonów” | Krykiet

„Skupiam się na grze w piłkę nożną, mimo że wiele marek skupia się na mnie. Rozmawiam o wszystkim z rodziną i staram się sobie z tym poradzić na spokojnie.”

O tajemnicy kryjącej się za jego zdolnością do przebierania się za weterana, mimo że jest zaledwie nastolatkiem, powiedział, że koledzy z drużyny ułatwiają mu naturalną grę.

– Nie mogłem ci powiedzieć. Gram jednak z kolegami z drużyny, których mam, i to sprawia, że ​​jest mi łatwiej. Poza tym, kiedy jestem na boisku, staram się dać z siebie wszystko na 100%.

Zapytany, czy drybling jest czymś, z czym się urodził, Yamal odpowiedział: „Tak! Drybling jest instynktowny, robię to bez zastanowienia.

Komentując swoje wzorce do naśladowania i zawodników, których podziwia, wspomniał: „Przede wszystkim Neymar i Messi; to te dwie, które lubię najbardziej.”

Bagatelizując porównania z ośmiokrotnym zdobywcą Złotej Piłki Lionelem Messim, powiedział: „To porównanie zostawiam im, ale nigdy nie będzie drugiego takiego gracza jak Leo Messi”.

Zapytany, czy zwykle spotyka się z obrońcami dwa razy starszymi od niego, nastoletnia sensacja odpowiedziała:

„Kiedy wychodzę na boisko, nie myślę o tym, z kim się zmierzę. Gram jak w drużynie U19 i nie myślę o obrońcach, dzięki czemu mam większą szansę na lepsze wykorzystanie mojego markera.

Mówiąc o swoim najtwardszym obrońcy, zauważył: „W finale Superpucharu Hiszpanii przeciwko Ferlandowi Mendy’emu było naprawdę ciężko”.

Mówiąc o roli La Masia miał w swoim rozwoju, stwierdził: „To bardzo pomogło pod każdym względem: jako osobie, w edukacji, jako zawodnikowi.

La Masia jest wszystko. Teraz możesz zobaczyć rolę La Masia jest kluczowy i pomógł wielu z nas dostać się do pierwszego zespołu.

Udzielając rady młodzieży z akademii, zauważył: „Powiedziałabym, że wszystko jest możliwe, marzenia się spełniają. Nie spodziewałem się, że w wieku 16 lat będę w pierwszym składzie.

Zapytany, jak to jest dzielić boisko z takimi graczami jak Cubarsi, Hector Fort i Marc Guiu, Yamal odpowiedział, że to dla niego po prostu zaszczyt.

„Jestem naprawdę szczęśliwy, ponieważ gdy byłem młodszy, grałem z nimi w tym samym zespole. Łatwiej jest być z nimi w pierwszym składzie, biorąc pod uwagę, że grałem z nimi przez całe życie.

Warto przeczytać!  „Kiedy Arshad Nadeem wykonał ten rzut...”: Jak kontuzjowany Neeraj Chopra osiągnął 89,45 m w finale

„Dla mnie to zaszczyt móc dalej z nimi grać. Mogę ci powiedzieć, że ktokolwiek przyjdzie La Masiabędę szczęśliwy tak jak wtedy.”

Przełomowy sezon ma także Pau Cubarsi. (Zdjęcie: Alex Caparros/Getty Images)

Chwaląc Pau Cubarsiego, który niedawno odebrał nagrodę zawodnika meczu w 1/8 finału Ligi Mistrzów przeciwko Napoli, Yamal powiedział:

„Każdy może go zobaczyć. To niesamowity zawodnik z wielką przyszłością. Jestem pewien, że pokaże nam jeszcze więcej na co go stać.”

Zapytany o cele na resztę sezonu Yamal odpowiedział: „Lepiej nie wyznaczać celów. Musimy po prostu pozwolić czasowi biec swoim biegiem i dotrzeć jak najdalej w rozgrywkach, w których wciąż bierzemy udział.

Podczas gdy Barcelona traci do Realu Madryt spory deficyt, Jamal zapewniał, że zespół nie podda się do samego końca.

„Mamy kilka punktów straty do Realu Madryt. Do końca finałowego meczu ligowego nie poddamy się.

„Wiele lat temu oglądałem Ligę Mistrzów w telewizji i bycie na boisku jest niesamowite. Teraz mamy PSG, a zespół jest bardzo podekscytowany grą w ćwierćfinale i szansą na awans. Wygranie Ligi Mistrzów byłoby marzeniem” powiedział o wyeliminowaniu Napoli.

Kiedy dojdziesz do tego etapu Ligi Mistrzów, każdy przeciwnik będzie trudny. Naszym celem jest zagranie tak, jak zrobiliśmy to z Napoli, gdzie mieliśmy dobre okresy gry, aby przejść do następnej rundy,” on dodał.

Wierząc, że jednostka defensywna Barcelony ma wszystko, czego potrzeba, aby poradzić sobie z PSG, Yamal stwierdził:

„Wszystkie drużyny, które pozostały w Lidze Mistrzów, mają doskonałych napastników. Nie tylko PSG, ale także Manchester City, Real Madryt i Bayern Monachium. Jestem jednak pewien, że obrona FC Barcelona będzie przeciwko nim silna.

Zapytany, jak Katalończycy mogą zaszkodzić PSG w przyszłości, Yamal odpowiedział:

Musimy rozegrać własną grę, pokazać naszą osobowość i pokazać, że możemy zaszkodzić obronie PSG. Będziemy atakować jako jednostka, nie tylko napastnicy mogą stworzyć zagrożenie, ale także pomocnicy mogą przyczynić się do ataku i stworzyć szanse.

Następnie zapytano go, jak widzi siebie na poziomie osobistym i zawodowym za 10 lat, na co Hiszpan odpowiedział: Mam nadzieję, że w FC Barcelona zdobędziemy wiele trofeów.

Bycie kapitanem byłoby dla mnie marzeniem,” on dodał.


Źródło