Lea Michele mówi, że chory syn „nie wyszedł z lasu”, kiedy wraca do „Funny Girl” na Broadwayu
Sławni ludzie
26 marca 2023 | 17:49
Lea Michele może wrócić na Broadway, ale jej syn nie jest „całkowicie wyrzucony z lasu” – powiedziała.
Wcześniej w tym tygodniu była gwiazda „Glee” ujawniła, że jej syn, Ever Leo, lat 2, został zabrany do szpitala z powodu „przerażającego problemu zdrowotnego”.
W filmie opublikowanym w sobotę na jej Instagramie 36-latka ogłosiła, że powraca do roli Fanny Brice w „Funny Girl” na Broadwayu i podzieliła się informacjami o swoim synu.
„To był naprawdę długi tydzień, a my wciąż nie jesteśmy całkowicie z dala od lasu z naszym synem” – powiedziała w filmie. „Ale zmierza w dobrym kierunku i jesteśmy naprawdę, bardzo wdzięczni”.
Michele dodała również, że jest niezwykle wdzięczna za wsparcie, jakie wszyscy okazali jej w tym trudnym czasie.
„Ale naprawdę cieszę się, że wracam do mojej rodziny „Funny Girl”” – zakończyła wideo. „Chciałem tylko podziękować wszystkim za tyle miłości i wsparcia w tym tygodniu. Naprawdę to doceniam”.
The Post skontaktował się z przedstawicielem Michele w celu uzyskania komentarza.
Gwiazda „Scream Queens” początkowo ogłosiła tę wiadomość w historii na Instagramie na początku tego tygodnia, którą zarejestrowała wówczas strona szósta.
„Bardzo mi przykro, ale niestety dzisiaj nie będzie mnie w @funnygirlbway” – napisała Michele obok zdjęcia z ręką na ramieniu Ever.
„Jesteśmy w szpitalu z naszym synem, który boryka się z przerażającym problemem zdrowotnym, z powodu którego muszę tu być” – kontynuowała.
W sierpniu 2020 roku ona i jej mąż Zandy Reich powitali swoje pierwsze dziecko, Ever.
Reich i Michele pobrali się w marcu 2019 roku. Według Town and Country Magazine poznali się na weselu wspólnych znajomych.
„Funny Girl” to pierwsza rola Michele po jej kontrowersjach w 2020 roku.
W tamtym czasie spotkała się z ostrym sprzeciwem w związku z jej zachowaniem na planie przebojowego programu telewizyjnego „Glee”, ponieważ wielu jej kolegów z obsady oskarżyło ją o bycie „koszmarem” do pracy.
Podczas lutowego wywiadu dla magazynu Interview mówiła o roli Fanny Brice i przyznała, że była to „najtrudniejsza, kurwa, rola w Nowym Jorku”.
„To, co powiedziałam sobie, wkraczając do „Funny Girl”, brzmiało: „Jeśli nie mogę zabrać mojej roli lidera poza sceną tak ważnej, jak moja rola lidera na scenie, to nie powinienem występować w tym programie”. Ponieważ zawsze była to dla mnie walka” – powiedziała wówczas w rozmowie z outletem.
Michele kontynuowała: „Tak więc posiadanie tej możliwości teraz, w wieku 36 lat, jako żona i matka – aby podjąć tę pracę, która wiąże się z tak dużą presją i ogromną odpowiedzialnością – było dla mnie bardzo, bardzo dużym osiągnięciem”.
Lea Michele zagra w „Funny Girl” aż do jego zamknięcia 3 września 2023 r.
Załaduj więcej…
{{#isDisplay}}
{{/isDisplay}}{{#isAniviewVideo}}
{{/isAniviewVideo}}{{#isSRVideo}}
{{/isSRVideo}}