Sport

LeBron James z Lakers nie sędziuje, centrum powtórek

  • 23 kwietnia, 2024
  • 6 min read
LeBron James z Lakers nie sędziuje, centrum powtórek


DENVER – Po rozdzierającej serce porażce 101:99 w drugim meczu pierwszej rundy play-off przeciwko Denver Nuggets w poniedziałek, LeBron James był jednym z kilku graczy Los Angeles Lakers, którzy w komentarzach po meczu skrytykowali sędziowanie.

„Szczerze mówiąc, nie rozumiem, co dzieje się w centrum powtórek” – powiedział James.

James kilkakrotnie w tym sezonie wyraził swoje niezadowolenie z procesu powtórek w lidze, na przykład wtedy, gdy uznano, że jego noga znalazła się na linii trzech punktów w przegranej z Minnesota Timberwolves i wypadła poza boisko w przegranej z Golden State Warriors.

W poniedziałkowy wieczór w Denver szczególnie skrytykował faul strzelecki odgwizdany przez Michaela Portera Jr. na D’Angelo Russellu pod koniec trzeciej kwarty, który został unieważniony po tym, jak trener Nuggets Michael Malone podważył tę decyzję.

„D-Lo wyraźnie zostaje uderzony w twarz podczas jazdy” – powiedział James. „Po co do cholery mamy centrum powtórek, jeśli to ma działać [like that]? To nie ma dla mnie sensu.”

Russell najwyraźniej się z tym zgadzał, pisząc po meczu w X: „To faul, wszyscy widzieliśmy to w ogólnokrajowej telewizji”.

Los Angeles prowadziło 79-69 na 39,5 sekundy przed końcem trzeciej kwarty, kiedy faul został odgwizdany, usuwając Russellowi dwie próby rzutów wolnych. Rozgrywający Lakers w tym sezonie trafiał ze skutecznością 82,8% z linii rzutów wolnych.

Warto przeczytać!  Szczere wyznanie Rishabha Panta na temat wirusowej pieśni podczas starcia IND vs PAK: „Tel lagao dabur ka, wicket lo Babar ka”

Stracona szansa na dwa punkty stała się o wiele bardziej znacząca w zależności od sposobu, w jaki mecz się zakończył: Jamal Murray, który wskoczył na linię bazową z odległości 5 metrów po upływie czasu, zapewnił Denver dwupunktowe zwycięstwo i prowadzenie w serii 2:0.

Szef załogi Scott Foster ogłosił przez system nagłośnieniowy, że kontakt z Porterem był „marginalny” i połączenie zostało odrzucone.

Źródło Lakers powiedziało ESPN, że faul Jamesa na Murrayu na 57,1 sekundy przed końcem, w wyniku którego obrońca Nuggets otrzymał dwa rzuty wolne, co doprowadziło do remisu 97-97, również można uznać za „marginalny kontakt”.

„Dla mnie to nie ma sensu” – kontynuował James. „Martwi mnie to. … I wtedy właśnie zobaczyłem, co stało się z meczem Sixers-Knicks. Na przykład, co robimy?”

Kiedy James (26 punktów, 12 asyst, 8 zbiórek) wstał z podium i skierował się w stronę wyjścia, dodał: „To cholernie głupie”.

Podczas gdy Los Angeles miało przewagę 19-6 w próbach rzutów wolnych w pierwszym meczu, Denver miało przewagę 17-13 w próbach w drugim meczu.

Trener Lakers Darvin Ham również odniósł się do faulów środkowego Lakers, Anthony’ego Davisa; Davis zdobył czwartą bramkę na 2:41 przed końcem trzeciej kwarty, ustawiając ekran na strażnika Nuggets, Kentaviousa Caldwella-Pope’a. Los Angeles prowadziło wówczas 74-63, a Ham znokautował Davisa, starając się uchronić go przed faulem. W tym momencie Davis miał 14 z 18 straconych punktów i zdobył 32 punkty. Przez resztę meczu oddał tylko jeden strzał – niecelne podciągnięcie się na pasie w połowie czwartej kwarty.

Warto przeczytać!  Trener Bayernu Monachium Thomas Tuchel opowiada o sytuacji kontuzjowej, wyborze składu i nie tylko przed meczem z VfB Stuttgart

„Nie ma lekarstwa na paskudne kłopoty” – powiedział Ham. „Ogranicza gracza, usuwa całą agresję”.

Ponieważ faule na grę Davisa miały wpływ, Denver odrobił stratę 20 punktów na początku trzeciej kwarty. Murray zdobył 14 ze swoich 20 punktów w czwartym meczu, a jego buzzer-beater był dopiero trzecim zwycięskim strzałem, który pozwolił mu odzyskać 20 lub więcej punktów w meczu play-off NBA od 2000 roku.

Jokic, który zakończył mecz z 27 punktami, 20 zbiórkami i 10 asystami, również zadał obrażenia w meczu z Ruim Hachimurą z Lakers, gdy Davis został wyłączony z gry przez Jokica, aby uniknąć kolejnych fauli.

Według obrońcy Lakers Austina Reavesa, Los Angeles „ugrzęzło” w czwartej kwarcie, gdy James zdobył 12 punktów trafiając 5 z 9 rzutów, a reszta zespołu tylko 3 z 9.

James nie trafił w swój ostatni strzał – rzut za trzy punkty z góry przy remisie na 99 i 16 sekund przed końcem.

„Miał szeroko otwarty wygląd i był otoczony” – powiedział James. – To znaczy, wchodził i wychodził.

Tymczasem Denver uzyskało wynik 7 na 7, zamykając czwartą kwartę.

Seria przenosi się teraz do Crypto.com Arena w Los Angeles w czwartek, gdzie Lakers próbują przerwać passę 10 porażek z Nuggets.

Warto przeczytać!  Haryana akceptuje budowę budynków na palach i czterech piętrach; były szef armii, wiceprezydent Malik, krytykuje „absurdalną politykę” | Wiadomości z Chandigarh

„Wygraj trzecią partię” – powiedział Davis. „To takie proste. Po prostu wygraj trzecią partię.”

Russell, który odbił się od wyniku 6 z 20 strzelań w pierwszym meczu, zdobył 23 punkty w drugim meczu i wyrównał rekord franczyzy po sezonie, zdobywając siedem celnych rzutów za trzy punkty, wyraził pewność siebie w dalszej przyszłości.

„Zrobiliśmy wiele dobrych rzeczy, które dały nam szansę na zwycięstwo przez cały wieczór” – powiedział Russell. „Sprowadziło się do pewnych rzeczy, których naprawdę nie mogliśmy kontrolować. Podoba mi się nasza walka”.

Mimo wszystkiego, co w poniedziałek poszło dobrze Lakersom, jest wiele do poprawy. James trafił 4 na 11 strzałów w obręcz, a siedem nieudanych trafień to najwięcej, jakie miał w meczu play-off od czasu dołączenia do Lakers. Hachimura w wyjściowym składzie trafił 1 na 7. Ławka Denver pokonała rezerwy Los Angeles 12-6.

„Mamy odcinki, podczas których po prostu nie wiemy, co robimy po obu końcach podłogi” – powiedział Davis. „I to są te, które nas kosztują”.

Jednak domysły nie mogą zmienić serii. Tylko przygotowanie się do osiągnięcia innego rezultatu może to zapewnić.

„Chroń dom” – powiedział James. „W tym właśnie kierunku zmierza mój sposób myślenia. Oczywiście jedynym meczem, który się teraz liczy, jest trzeci mecz i to, w jaki sposób możemy się poprawić. Jak możemy rozpracować ten zespół. Zatem mój sposób myślenia dotyczy meczu 3”.

Statystyki i informacje ESPN przyczyniły się do powstania tego raportu.




Źródło