Fotografia

Leica D-Lux 8 wstępna recenzja: Recenzja fotografii cyfrowej

  • 2 lipca, 2024
  • 11 min read
Leica D-Lux 8 wstępna recenzja: Recenzja fotografii cyfrowej


Leica D-Lux 8 to zaktualizowany 17-megapikselowy kompaktowy aparat z zoomem dla entuzjastów, który wykorzystuje serię kadrów z czujnika o rozmiarze Four Thirds, aby uzyskać wiele współczynników proporcji. To delikatna aktualizacja D-Lux 7 z odświeżonym wyglądem, zmienionym interfejsem i znacznie ulepszonym wizjerem.

Kluczowe specyfikacje

  • Zdjęcia o rozdzielczości do 17 MP z 22-megapikselowego przetwornika CMOS Cztery Trzecie (17,3 x 13 mm)
  • 24-75mm równoważnik 10.9-34mm F1.7-2.8 obiektyw stabilizowany
  • Fotografowanie z szybkością 2 kl./s z AF, 17 kl./s bez AF
  • Rejestruje pliki DNG Raw
  • Większy wizjer OLED o rozdzielczości 2,36 mln punktów
  • Tylny ekran dotykowy o rozdzielczości 1,84 mln punktów
  • Zaktualizowany interfejs użytkownika
  • Zgodność karty UHS-II
  • Port USB-C 5 Gb/s

D-Lux 8 to jeden z niewielu kompaktów dla entuzjastów na rynku, ale jest kontynuacją najlepszych aparatów tego typu. Łączy stosunkowo duży czujnik, jasny zoom F1.7-2.8 i wysoki poziom bezpośredniej kontroli nad czasem otwarcia migawki, wartością przysłony i ISO lub kompensacją ekspozycji. Pod wieloma względami jest koncepcyjnie podobny do serii X100 firmy Fujifilm, ale z zoomem.

Aparat Leica D-Lux8 będzie dostępny w sprzedaży od 2 lipca w sugerowanej cenie 1595 USD, co stanowi kwotę o 400 USD wyższą od ceny poprzedniego modelu.

{Pola Kup:leica_dlux8}


Co nowego

D-Lux8 to stosunkowo subtelna aktualizacja D-Lux 7 z 2018 r., w której większość podstawowego sprzętu pozostała niezmieniona. Korpus został przeprojektowany, a elementy sterujące i interfejs uległy pewnym zmianom, ale czujnik i obiektyw są takie same jak w D-Lux7 i Panasonic LX100 II.

W tym przypadku zastosowano ten sam układ, w którym cały obszar czujnika nigdy nie jest używany, ale zamiast tego oferowany jest wybór trzech współczynników proporcji, które mają ten sam kąt widzenia po przekątnej. Możesz więc przełączać się między 4:3, 3:2 lub 16:9 i zachować ten sam 24 mm równoważny najszerszy kąt obiektywu. Ustawienie 1:1 jest obsługiwane bardziej jak w większości aparatów i po prostu przycina z domyślnego obszaru czujnika.

Wizjer OLED

Najważniejszą zmianą jest użycie standardowego wizjera OLED. Poprzednie modele używały wyświetlaczy field-sequential, które wyświetlały swoje czerwone, zielone i niebieskie komponenty jeden po drugim. U niektórych użytkowników może to powodować rozpraszające czerwone/zielone/niebieskie artefakty obwódek, gdy ich oko porusza się po ramce lub gdy wchodzą w menu, ponieważ zdają sobie sprawę, że trzy kolory nie zostały zaktualizowane w tym samym stopniu.

Mimo że na papierze specyfikacja wizjera może wydawać się gorsza, w praktyce rozdzielczość 2,36 miliona punktów (1024 x 768 px) może zapewnić przyjemniejsze wrażenia niż wizjer o rozdzielczości 2,76 miliona punktów w aparacie D-Lux 7.

Wizjer D-Lux 8 jest również większy, z powiększeniem równym 0,74x, a nie 0,7x w poprzednim aparacie. Ponownie brzmi to jak niewielka zmiana, ale skutkuje o wiele przyjemniejszym doświadczeniem.

Rozdzielczość tylnego ekranu również została zwiększona – wynosi teraz 1,84 mln punktów (960 x 640 px) zamiast 1,24 mln (∼786 x 524 px) w starszym modelu.

Przechwytywanie DNG

Inną znaczącą zmianą w specyfikacji aparatu D-Lux8 jest możliwość zapisywania danych Raw w standardowym formacie DNG, a nie w plikach RW2 firmy Panasonic, które były zapisywane w aparacie D-Lux 7.

Warto przeczytać!  Konkurs fotograficzny odrzuca zdjęcie iPhone'a za „bycie AI”

D-Lux 8 również przyjmuje złącze USB-C, a nie złącze typu Micro B w poprzednim modelu. Podobnie możliwości Bluetooth aparatu zostały podniesione do nowszego standardu 5.0 LE, a nie 4.2, ale Wi-Fi nadal jest stosunkowo podstawowym połączeniem 2,4 MHz.

Poza tym, wiele z tego, co odróżnia D-Lux 8 od poprzednika, to jego udoskonalona obudowa i interfejs. Leica podjęła wysiłek, aby dostosować go do pełnosensorowego aparatu z obiektywem stałoogniskowym Q3, generalnie na lepsze.


Jak to się ma do siebie

Jak wspomniano na początku artykułu, D-Lux 8 wkracza w znacznie zredukowaną przestrzeń kompaktów dla entuzjastów, w porównaniu z tą, w której rywalizował jego poprzednik. Ale nadal istnieją małe aparaty oferujące dobrą jakość obrazu i przyjazne dla fotografów poziomy bezpośredniej kontroli, nawet gdy większość rynku wycofuje się do wyższych marż zysku aparatów z wymiennymi obiektywami.

Sony RX100 Va to nadal aktualny model, oferujący podobny krótki, jasny zoom, a oczywiście jest też chyba najbardziej popularny mały aparat dla fotografów, Fujifilm X100 VI.

Aparat Leica D-Lux 8 Sony DSC-RX100 VA Fujifilm X100 VI Ricoh GR III
Sugerowana cena detaliczna 1595 dolarów 999 dolarów 1599 dolarów 899 dolarów
Rozmiar czujnika
(Współczynnik przycięcia)
183 mm²
(2,21x)
115 mm²
(2,74x)
369 mm²
(1,53x)
367 mm²
(1,53x)
Rezolucja 17MP (4:3) 20MP 40MP 24MP
Zakres zoomu
(odpowiednik FF)
24-75 mm 24-70 mm 35mm 24mm
Maksymalna apertura
(Zasięg równoważny)
F1.7-2.8
(F3.8-6.2)
F1.8-2.8
(F4.9-7.7)
F2
(F3.1)
F2.8
(F4.3)
Wizjer OLED
3,69 mln punktów
0,74x mag
Wysuwany wyświetlacz OLED
2,36 mln punktów
0,59x mag
Hybrydowy Optyczno-Elektroniczny
2,39 mln punktów
0,66x mag
Nic
Ekran tylny 1,86M kropka stała 1,22M przechylania punktu 1,62M przechylania punktu 1,04M kropka stała
Formaty plików
Połączenie USB USB-C
5 Gb/s
USB-B (mikro)
480 MB/s
USB-C
10 Gb/s
USB-C
5 Gb/s
Gniazdo mikrofonu/słuchawek Tak nie Tak nie Tak / przez adapter Nie? Nie
Typ karty pamięci UHS-II UHS-I SD
Karta pamięci
UHS-I UHS-I
Waga 397g 299g 521g 257g

Uaktualnienia w D-Lux 8 oznaczają, że ma jeden z najlepszych wizjerów w swojej klasie i staje się jedną z nielicznych opcji do korzystania z szybszych kart SD UHS-II (nie żeby te aparaty do zdjęć szczególnie tego potrzebowały). Rozmiar sensora oznacza, że ​​jest to większy aparat niż Sony, ale może oferować zoom, podczas gdy musisz przejść na obiektyw stałoogniskowy, jeśli chcesz mieć większy sensor w aparacie kompaktowym.


Nadwozie i prowadzenie

W porównaniu do modelu D-Lux 7, aparat D-Lux 8 ma znacznie uproszczoną obudowę i interfejs.

Górna płyta aparatu ma teraz przycisk zasilania, a nie przełącznik włączania/wyłączania jak poprzednik. Dedykowane pokrętło kompensacji ekspozycji zostało zastąpione pokrętłem sterującym z niestandardowym przyciskiem na środku, który sam zastępuje przycisk „A”, który był obecny w D-Lux 7.

Ten niestandardowy przycisk i dwa tuż pod pokrętłem prędkości migawki oraz przycisk na środku kontrolera czterokierunkowego można skonfigurować tak, aby sterować dowolną z 38 opcji, od Exposure Comp i ISO Shutter Speed ​​Limit do przełączania między trybami wideo i zdjęć. Możesz zmienić konfigurację funkcji przycisku, po prostu przytrzymując przycisk przez dwie sekundy.

Warto przeczytać!  wybór biegów w Dune Part Two

Pokrętło sterujące w rogu aparatu ma cztery możliwe ustawienia: Exposure Comp, ISO, Off lub Auto. Ustawienie Auto powoduje zmianę funkcji pokrętła w zależności od położenia pierścienia przysłony i pokrętła czasu otwarcia migawki.

Pokrętło prędkości migawki Ustawienie pierścienia przysłony Tryb ekspozycji Funkcja pokrętła sterującego (automatyczna)
A F-nie Priorytet przysłony Kompensacja ekspozycji
Wartość czasu A Priorytet migawki Regulacja migawki 1/3EV
A A Elastyczny program F-nie
Wartość czasu F-nie Ekspozycja ręczna Regulacja migawki 1/3EV

Interfejs

Duże zmiany zaszły również w interfejsie D-Lux, dzięki czemu jest on bardzo podobny do tego z Q3 (nie ma już czerwonego/żółtego oznaczenia dla zdjęć i nagrywania filmów, które widzieliśmy w SL3).

Naciśnięcie przycisku menu przenosi Cię do ekranu panelu ustawień, z którego możesz dostosować dowolną wartość ekspozycji, która nie jest ustawiona przez konkretną pozycję jednego z pokręteł (nie możesz zmienić ustawień przysłony ani czasu otwarcia migawki). Poniżej znajduje się seria ikon, które można stuknąć lub przejść do nich, aby zmienić różne ustawienia aparatu.

Aby dostać się do menu głównego, musisz nacisnąć przycisk menu po raz drugi lub stuknąć ikonę z trzema liniami w prawym dolnym rogu panelu ustawień. Przeniesie Cię to do pięciostronicowego menu z 29 opcjami.

W menu przewijanie w górę i w dół również przewija między pięcioma stronami. Naciśnięcie w prawo zmienia bieżącą opcję lub przenosi do podmenu, jeśli jest to wymagane. Naciśnięcie w lewo przenosi z powrotem z podmenu i z powrotem do poziomu menu głównego.

Jest jednak jedna drobna osobliwość: naciśnięcie lewego przycisku z najwyższego poziomu menu przeskakuje o jedną stronę w lewo. Ale naciskasz przycisk Menu, aby przeskoczyć o stronę w prawo. Jest to nieco nietypowe zachowanie, ponieważ częściej zdarza się, że kombinacje przycisków lewy/prawy lub góra/dół powodują przeciwne akcje. Kombinacja lewy/Menu wymaga nieco bardziej świadomego myślenia.

Większość kluczowych opcji znajduje się na ekranie ustawień, a możliwość szybkiej rekonfiguracji czterech konfigurowalnych przycisków aparatu oznacza, że ​​możesz uzyskać szybki lub półszybki dostęp do wszystkich parametrów fotograficznych, których prawdopodobnie będziesz potrzebować. Podobnie jak Q3 i inne ostatnie aparaty Leica, D-Lux 8 okazuje się imponująco skoncentrowanym na zdjęciach aparatem: masz bezpośredni dostęp do czasu otwarcia migawki, przysłony i albo kompensacji ekspozycji, albo ISO, a następnie szybki dostęp do drugiego. Wszystko inne jest nieco drugorzędne, co oznacza, że ​​możesz skupić się na swoich zdjęciach, a nie na innych funkcjach aparatu.

Bateria

D-Lux 8 używa tej samej baterii BP-DC15 co jego poprzednik. Jest to zaleta pod względem kompatybilności z szeroką dostępnością. Oznacza to jednak, że nadal jest zależny od stosunkowo małej baterii 7,4 Wh. Leica nie podaje standardu CIPA dotyczącego baterii, ale przypuszczamy, że jest to liczba gdzieś poniżej 300 zdjęć na ładowanie. Jest ona z pewnością na tyle mała, że ​​będziesz chciał śledzić, gdzie znajduje się Twój przewód USB-C.


Pierwsze wrażenia

Porównując go z modelem Panasonic LX100 II, można zauważyć, że aparat jest nieco większy, ale ma o wiele bardziej schludną i skupioną konstrukcję.
Warto przeczytać!  Czy my, fotografowie, powinniśmy bać się powstania obrazu AI?

D-Lux 8 jest pod wieloma względami D-Lux 7 z opóźnionym liftingiem i ceną na 2024 rok. Mimo to, całkiem mi się spodobał.

Na początek, cieszę się, że ktoś nadal jest oddany tworzeniu kompaktów dla entuzjastów. D-Lux 8 jest drogi, ale jeśli jakikolwiek producent wie, jak przetrwać w niszy rynkowej, to nie stawiałbym na Leicę. A D-Lux 8 to naprawdę lepszy aparat niż 7, nawet jeśli wiele aktualizacji po prostu dostosowuje połączenia i kompatybilność kart do nowszych standardów.

Odkryłem, że przejście na konwencjonalny wizjer OLED zrobiło dużą różnicę, ponieważ jestem generalnie dość wrażliwy na efekt rozrywania tęczy widoczny w wyświetlaczach sekwencyjnych. Wizjer D-Lux 7 odświeżał się wystarczająco szybko, aby nie rozpraszać zbytnio, ale całkowite wyeliminowanie tego efektu jest z pewnością mile widziane. Autofokus 8 jest również ulepszony, a śledzenie AF wykazuje imponującą wytrzymałość, co ponownie sprawia, że ​​aparat jest przyjemniejszy w użyciu.

Ale to przejście na nowy, uproszczony interfejs zrobiło na mnie największe wrażenie. D-Lux 8 daje mi kluczowe parametry fotograficzne na wyciągnięcie ręki, dzięki czemu mogę skupić się na fotografii, zamiast myśleć o tym, jakie bajery może zawierać aparat.

Nawet po tygodniu korzystania z aparatu trudno mi było przyzwyczaić się do kombinacji przycisków Lewy i Menu, aby poruszać się po kartach menu w lewo i prawo, ale na szczęście nie jest konieczne zbyt częste zagłębianie się w menu główne.

Pod koniec tygodnia z aparatem natrafiłem na zagadkę entuzjasty-aparatu: „biorąc pod uwagę podobieństwo układu sterowania, dlaczego nie podobał mi się tak bardzo jak modelom X100?” I szczerze mówiąc, nie jestem pewien. Pod wieloma względami Leica ma bardziej skoncentrowany interfejs niż najnowsze aparaty Fujifilm, co jest zdecydowanie zaletą. Jest też zauważalnie bardziej kompaktowy, co jest zaletą w przypadku małego aparatu. Dlaczego więc nie sprawia wrażenia tak specjalny?

Mam trzy teorie: czy zoom napędzany silnikiem powoduje opóźnienie, a bycie zoomem wymaga nieco więcej przemyśleń na temat opcji kadrowania przede mną? Czy wiem, że D-Lux 8 nie zapewni jakości obrazu, jaką zapewnia większy czujnik i obiektyw stałoogniskowy X100? A może, jak zasugerował pewien spostrzegawczy przyjaciel, nie dzieli on atrakcyjnych trybów kolorów Fujifilm, przez co EVF nie daje takiej samej obietnicy, że jego zdjęcia będą wyglądać naprawdę dobrze?

Nie wiem na pewno. Ale D-Lux 8 spodobał mi się na tyle, że nie mogę się doczekać, aż znowu go dorwę, żeby zobaczyć, czy znajdzie podobne miejsce w moim sercu.

{Pola Kup:leica_dlux8}

Galeria próbek

Prosimy nie powielać żadnych z tych obrazów na stronie internetowej ani w żadnym biuletynie/magazynie bez uprzedniej zgody (zobacz naszą stronę o prawach autorskich). Udostępniamy oryginały użytkownikom prywatnym do pobrania na własne komputery w celu osobistego zbadania lub wydrukowania (w związku z tą recenzją); robimy to w dobrej wierze, więc prosimy nie nadużywać tego.


Źródło