Fotografia

Leica przedstawia limitowaną edycję czarnego Summilux-M 35mm f/1.4: Przegląd fotografii cyfrowej

  • 21 marca, 2024
  • 3 min read
Leica przedstawia limitowaną edycję czarnego Summilux-M 35mm f/1.4: Przegląd fotografii cyfrowej


Wokół ogłoszenia Fujifilm, że wyprodukuje limitowaną serię X100VI z oryginalnym logo firmy z 1934 r., było sporo rozmów, ekscytacji i pewnego cynizmu, ale inna firma produkująca aparaty typu dalmierz ma bardziej ugruntowaną historię robienia tego samego.

Leica, której zaangażowanie w styl dalmierza wynika rzeczywisty dalmierze, regularnie produkuje określone serie swoich produktów.

Najnowszym przykładem jest seria 200 egzemplarzy obiektywu M-Summilux 35 mm F1.4 z anodowaną czarną powłoką na aluminiowej obudowie. Obiektyw, którego oryginalna konstrukcja sięga lat 60. i który firma określa jako „prawdziwego króla bokeh”, został ponownie wprowadzony na rynek w 2022 roku. Należący do linii Leica Classic, zwykle dostępny w kolorze srebrnym chromowanym ze stalą nierdzewną pierścień wokół przodu.

W wersji czarnej, w porównaniu do wersji standardowej, skale odległości na obiektywie są odwrócone, a znaczniki metryczne znajdują się dalej od aparatu. Ta zmiana i czarna anodowana powłoka oznaczają, że bardziej przypomina wersję pierwotną. Z przodu widnieje także napis Leitz Wetzlar, co odróżnia go od wznowionej wersji, na której widnieje po prostu napis Leica.

Warto przeczytać!  Leica ogłasza bezekranowy aparat dalmierzowy M11-D

Choć Leica tego nie potwierdziła, liczba 200 to mniej więcej tyle, ile przypuszcza się, że wykonano czarnych kopii oryginalnego obiektywu. Edycja specjalna będzie sprzedawana za 10 945 dolarów zamiast standardowej wersji ze srebrno-chromowanym wykończeniem za 3895 dolarów.

Nowość: Leica Summilux-M 35 f/1.4 jest teraz dostępna w limitowanej edycji specjalnej w kolorze czarnym.

Teaneck, 21 marca 2024 r. Wyprzedza je legendarna reputacja obiektywów Leica M. Jednym z tych wyjątkowych obiektywów jest Leica Summilux-M 35 f/1.4. Wciąż poszukiwany, pojawił się w 1961 roku jako najszybszy wówczas obiektyw szerokokątny na świecie i przeżył renesans dzięki nowej edycji na rok 2022. Teraz Leica Camera AG prezentuje klasyczny obiektyw w ściśle numerowanej, limitowanej edycji.

Bazując na pierwszej edycji, Summilux-M 35 f/1.4 jest teraz dostępny w czarnym anodowanym wykończeniu, z charakterystycznym srebrnym przednim pierścieniem ze stali nierdzewnej, powszechnie nazywanym „stalową obręczą”. Grawer na przodzie brzmi „LEITZ WETZLAR”. Kolejnym szczegółem obiektywu jest malowany na czarno mosiężny przycisk blokady ostrości, który przy częstym użytkowaniu nabiera niepowtarzalnej patyny. Aby jak najbardziej zbliżyć się do oryginału, poprawiono grawerunki na pierścieniu ostrości edycji specjalnej. Rozmieszczenie stopek i skali miernika również pod względem kolorystycznym wzorowane jest na oryginale i zostało zamienione w stosunku do obiektywu z serii Silver.

Warto przeczytać!  Potomkowie bohaterów Czarnej Wojny Secesyjnej odtwarzają swoich XIX-wiecznych przodków w poruszającym projekcie fotograficznym

Pod względem wydajności obrazowania edycja specjalna odpowiada modelowi seryjnemu. Fotografowanie z otwartą przysłoną pozwala uzyskać zdjęcia z wyjątkowo miękkim, niemal magicznym efektem bokeh, który jest trudny do osiągnięcia nawet przy cyfrowej obróbce obrazu. Niezwykły wygląd obrazu zapewnił Summilux-M 35 f/1.4 tytuł „Prawdziwego Króla Bokeh”. Po przymknięciu do f/2.8 daje bardzo ostry i pozbawiony zniekształceń obraz, który jednocześnie spełnia współczesne wymagania co do jakości obrazu.

Specjalne opakowanie o wyglądzie vintage już wskazuje na pochodzenie tej edycji. Oprócz obiektywu zawiera również pojemnik na obiektyw, zatrzaskową osłonę przeciwsłoneczną oraz dodatkową okrągłą osłonę przeciwsłoneczną z gwintem E46 do stosowania filtrów.

Numerowana, limitowana edycja, anodowana na czarno Leica Summilux-M 35 f/1.4 jest dostępna od dziś w wybranych sklepach Leica na całym świecie. Obiektyw ten jest limitowany do 200 sztuk na całym świecie i kosztuje 10 495 dolarów.


Źródło