Nauka i technika

Lek wydłuża przeżycie w przypadku raka prostaty z mutacjami genetycznymi

  • 6 grudnia, 2023
  • 4 min read
Lek wydłuża przeżycie w przypadku raka prostaty z mutacjami genetycznymi


Maha Hussain, MD, Genevieve E. Teuton profesor medycyny na oddziale hematologii i onkologii oraz zastępca dyrektora Roberta H. Lurie Comprehensive Cancer Center na Northwestern University, była główną autorką badania opublikowanego w czasopiśmie Journal of Clinical Oncology.

Z analizy opublikowanej w czasopiśmie „The Guardian” wynika, że ​​mężczyźni chorzy na hormonoopornego raka prostaty i ze specyficznymi mutacjami genetycznymi leczeni inhibitorem PARP olaparybem przeżywali dłużej niż mężczyźni leczeni tradycyjną terapią hormonalną. Journal of Onkologii Klinicznej.

Maha Hussain, MD, Genevieve E. Teuton profesor medycyny na oddziale hematologii i onkologii oraz zastępca dyrektora Kompleksowego Centrum Onkologii im. Roberta H. Lurie na Northwestern University, była głównym autorem badania.

Według American Cancer Society szacunkowo u jednego na ośmiu mężczyzn rak prostaty zostanie zdiagnozowany w ciągu życia, a w 2023 r. zostanie zdiagnozowanych około 280 000 nowych przypadków. Średni wskaźnik przeżycia mężczyzn, u których rozwinie się hormonooporny rak prostaty, wynosi około trzy lata i potrzebne są skuteczniejsze strategie leczenia.

Raka zwykle leczy się chemioterapią oraz innymi środkami hormonalnymi i niehormonalnymi, w tym lekami będącymi inhibitorami PARP, które blokują normalną naprawę komórek zdrowych i nowotworowych przez białko PARP, powodując ich obumieranie.

W poprzednim badaniu klinicznym III fazy PROfound, w którym Hussain był jednym z dwóch międzynarodowych liderów tego badania, mężczyźni z przerzutowym, hormonoopornym rakiem prostaty, z określoną zmianą genetyczną, leczeni lekiem będącym inhibitorem PARP olaparybem, przeżyli dłużej niż mężczyźni leczeni tradycyjnymi metodami leczenia hormonalnego.

Warto przeczytać!  Rob Hall jest współzałożycielem „Liberated Intellects”, aby wspierać cele edukacyjne osób, które wcześniej przebywały w więzieniach – CALS News

Szacuje się, że u 20 procent mężczyzn z przerzutowym, hormonoopornym rakiem prostaty występują zmiany w genach związane z bardziej agresywną chorobą i gorszymi wynikami, w tym m.in. BRCA1, BRAC2 I bankomat.

Olaparib jest obecnie stosowany w leczeniu raka piersi, jajnika i trzustki, a w badaniu przeprowadzonym w 2020 r. lek wykazał skuteczność w leczeniu hormonoopornych nowotworów prostaty, niemożliwych do naprawy uszkodzonego DNA i których choroba postępowała po wielokrotnym wcześniejszym leczeniu, co doprowadziło do Zatwierdzenie leku przez FDA do leczenia przerzutowego, hormonoopornego raka prostaty.

W aktualnej analizie post hoc badacze zbadali wskaźniki przeżycia u uczestników badania III fazy PRO, w szczególności z BRCA mutacje, których choroba uległa progresji i które wcześniej otrzymywały wcześniejsze terapie, w tym chemioterapię taksanami. W badaniu pacjenci ci zostali losowo przydzieleni do grupy otrzymującej monoterapię olaparybem lub tradycyjne leczenie hormonalne (abirateron lub enzalutamid).

Ogółem średni czas przeżycia wolny od progresji wyniósł 9,8 miesiąca w grupie olaparybu w porównaniu z 3 miesiącami w grupie kontrolnej. Warto zauważyć, że mężczyźni z BRCA2Tylko mutacje wykazały przedłużoną pozytywną odpowiedź na leczenie olaparybem, przy średnim wskaźniku przeżycia wolnego od progresji wynoszącym 10,8 miesiąca w porównaniu z 3,5 miesiąca w grupie kontrolnej.

Warto przeczytać!  Po prostu róbcie to, co powinniśmy zrobić

Całkowite przeżycie było również większe w grupie olaparybu (20,1 miesiąca) w porównaniu z grupą kontrolną (14,4 miesiąca). Zdaniem autorów odkrycia te dodatkowo potwierdzają stosowanie inhibitorów PARP w tej populacji pacjentów.

„Nasza analiza sugeruje, że korzyści kliniczne ze stosowania olaparybu są większe w porównaniu z grupą kontrolną, zarówno u pacjentów, którzy byli wcześniej leczeni taksanami, jak i u tych, którzy ich nie otrzymywali” – powiedział Hussain.

Prace te były wspierane przez AstraZeneca i stanowią część sojuszu pomiędzy AstraZeneca i Merck Sharp & Dohme LLC, spółką zależną Merck & Co, Inc.


Źródło