Świat

Lekarz? Inżynier? Gdy marzenia blakną, afgańskie dziewczyny zwracają się do medres

  • 16 lutego, 2023
  • 9 min read
Lekarz?  Inżynier?  Gdy marzenia blakną, afgańskie dziewczyny zwracają się do medres


  • Dziewczęta zapisują się do medres po zakazie świeckich szkół średnich
  • Niektórzy obawiają się utraty perspektyw kariery zawodowej
  • Madrasy poświęcone studiowaniu Koranu, tekstów islamskich
  • Talibowie mówią, że rozważają dodanie świeckich przedmiotów
  • Nowa administracja przejęła władzę po wycofaniu się Zachodu

KANDAHAR, Afganistan, 16 lutego (Reuters) – W chłodnej sali lekcyjnej w prowincji Kandahar na południu Afganistanu, miejscu narodzin ruchu talibów, nastolatki ślęczą nad islamskimi tekstami, a z głośnika wydobywa się bezcielesny głos uczonego.

Uczniowie na zmianę wysyłają e-maile z pytaniami do uczonego na klasowym laptopie w medresie dla dziewcząt Taalum-ul-Islam, czyli szkole religijnej, gdzie nauczycielom płci męskiej zabrania się osobistego słuchania głosów uczennic.

Liczba uczniów w instytucji w mieście Kandahar podwoiła się do około 400 w ciągu ostatniego roku, co było spowodowane decyzją administracji talibów o zakazie wstępu dziewcząt i kobiet do większości świeckich szkół średnich i uniwersytetów, według pracowników, którzy dali agencji Reuters rzadki dostęp do medresa w grudniu.

Inne żeńskie szkoły religijne w całym Afganistanie również odnotowały znaczny wzrost zapisów, Reuters dowiedział się z wizyt w czterech medresach – dwóch w Kandaharze i dwóch w stolicy Kabulu – oraz wywiadów z ponad 30 uczniami, rodzicami, nauczycielami i urzędnikami w 10 prowincjach rozsianych po całym Afganistanie. kraj.

Najnowsze aktualizacje

Zobacz jeszcze 2 historie

„Z powodu zamknięcia szkół liczba uczniów wzrosła o około 40%” – powiedział Mansour Muslim, który prowadzi medresę głównie dla nastoletnich dziewcząt w północnym Kabulu. „Mamy teraz około 150 uczniów”.

Jedna z uczennic szkoły, 17-letnia Mursal, powiedziała, że ​​dołączyła trzy miesiące temu. Chociaż z zadowoleniem przyjęła naukę religii, powiedziała, że ​​jej sytuacja jest ograniczająca.

„Chcę skończyć szkołę” – powiedziała Mursal, której rodzice poprosili o utajnienie jej nazwiska, aby chronić jej prywatność. „Chciałem zostać lekarzem w przyszłości, ale teraz myślę, że to niemożliwe. Jeśli przychodzisz do madrasy, po prostu możesz być nauczycielem”.

Talibowie odzyskali władzę w sierpniu 2021 r. po nagłym wycofaniu się sił dowodzonych przez USA. Nowy rząd stawia sobie za cel zbudowanie islamskiego społeczeństwa opartego na prawie szariatu po 20 latach stosunkowo liberalnych rządów wspieranych przez Zachód.

Warto przeczytać!  Biden planuje rozmowę z przewodniczącym Izby Reprezentantów McCarthym w niedzielę w sprawie limitu zadłużenia

Abdul Maten Qanee, rzecznik ministerstwa informacji, powiedział Reuterowi, że rząd nie sprzeciwia się temu, by dziewczęta miały wykształcenie średnie i wyższe. Powiedział jednak, że jest kilka problemów do rozwiązania, w tym problem niektórych instytucji koedukacyjnych, dziewczęta nie spełniające niektórych interpretacji muzułmańskiego stroju oraz dziewczęta, którym nie towarzyszą opiekunowie płci męskiej.

„Przez 20 lat walczyliśmy o naszą ideologię i wartości” – powiedział. „Nie jesteśmy przeciwni edukacji, chcemy tylko, aby zasady były przestrzegane i wdrażane, a kultura, tradycje i wartości Afgańczyków były brane pod uwagę. Chcemy, aby kobiety miały nowoczesną edukację, społeczeństwo tego potrzebuje” – powiedział.

Qanee powiedział, że medresy są otwarte dla dziewcząt w każdym wieku. Dodał, że komisja rządowa rozważa dodanie świeckich przedmiotów do medres obok studiów religijnych, co nie było wcześniej zgłaszane. Bliższych szczegółów prac komisji nie podał.

Edukacja kobiet leży u podstaw konfliktu administracji talibów z Zachodem. Żaden zagraniczny kraj formalnie nie uznaje administracji, a Waszyngton wymienia prawa kobiet jako główną przeszkodę w normalizacji stosunków i odblokowaniu bardzo potrzebnych funduszy.

Departament Stanu USA odmówił bezpośredniego komentarza na temat obecności dziewcząt w medresach. Rzecznik, odnosząc się do ograniczeń szkolnych, powiedział, że edukacja jest uznanym na całym świecie prawem człowieka i ma zasadnicze znaczenie dla wzrostu gospodarczego Afganistanu.

„ISLAM DAJE NAM PRAWO”

Według ankietowanych wzrost liczby nastoletnich dziewcząt zapisujących się do szkół religijnych, trend, którego skala nie została wcześniej szczegółowo określona, ​​często zaspokaja potrzebę nauki, przyjaźni i powodu do wyjścia z domu.

Jednak niektórzy studenci twierdzą, że te instytucje, które zajmują się studiowaniem Koranu i tekstów islamskich, nie pomogą im w realizacji ich ambicji.

Madrasy, które od wieków są częścią afgańskiego życia, zwykle nie oferują świeckiego wykształcenia średniego i wyższego potrzebnego do wykonywania karier takich jak prawo, medycyna, inżynieria i dziennikarstwo – rodzaj edukacji, który wciąż jest dostępny dla afgańskich chłopców.

„Dołączyłem do madrasy, ponieważ w domu nie mogliśmy się uczyć, a nasze szkoły są zamknięte, więc przyszedłem uczyć się Koranu” – powiedział Mahtab, 15-letni uczeń medresy Mansour Muslim w Kabulu. „Chciałem w przyszłości zostać inżynierem. Nie sądzę, abym mógł spełnić swoje marzenie”.

Warto przeczytać!  Boris Johnson: posłowie do głosowania nad raportem, w którym stwierdzono, że były premier wprowadził Parlament w błąd

Marzia Noorzai, 40-letnia działaczka na rzecz praw kobiet z południowo-zachodniej prowincji Farah, powiedziała, że ​​jej siostrzenice, które w zeszłym roku ukończyłyby szkołę średnią, teraz codziennie uczęszczają do lokalnej medresy.

– Tylko po to, żeby ich czymś zająć – powiedziała. „Bo byli w depresji”.

Inni uczniowie i nauczyciele mówili, że edukacja islamska odgrywała ważną rolę w ich życiu, chociaż mieli nadzieję, że będą mogli uczyć się także przedmiotów świeckich.

Starsza dwudziestokilkuletnia nauczycielka w medresie Taalum-ul-Islam, do której Reuters miał dostęp pod warunkiem, że nie identyfikuje uczniów ani personelu w celu ochrony ich prywatności, powiedziała, że ​​edukacja religijna dała jej poczucie szczęścia i spokoju.

„Islam daje nam prawa jako kobietom” – dodała. „Chcę tych praw, a nie idei (zachodnich) praw kobiet”.

Zapytany o tendencję do uczęszczania większej liczby dziewcząt do szkół religijnych po wprowadzeniu zakazu uczęszczania do szkół, talibski urzędnik Qanee powiedział, że liczba medres rosła za poprzedniego rządu i będzie rosła pod rządami talibów, ponieważ Afganistan jest krajem islamskim. Nie rozwinął planów rządu dotyczących szkół wyznaniowych.

Poprzedni rząd wspierany przez zagranicę powiedział w styczniu 2021 r., Że zarejestrował około 5000 medres w całym kraju, w których łącznie zapisało się około 380 000 studentów, z czego około 55 000 to kobiety. Stwierdzono, że około jedna piąta zarejestrowanych szkół była zarządzana przez państwo, dodając, że prawdopodobnie będzie o wiele więcej niezarejestrowanych instytucji.

Reuters nie był w stanie określić aktualnej liczby medres, a władze talibskie nie podały liczb.

„KOŃCZĄ SIĘ OPCJE”

Życie wielu dziewcząt i kobiet zmieniło się.

Administracja talibów zabroniła uczennicom wstępu do większości szkół średnich w marcu, aw grudniu na uniwersytetach. Kilka dni po decyzji uniwersytetów zakazała większości afgańskich kobiet pracy w organizacjach pozarządowych, pozbawiając tysiące wykształconych kobiet możliwości wykonywania pracy i zmuszając wiele grup pomocowych do częściowego zawieszenia działalności w czasie kryzysu humanitarnego.

Sam zakaz szkolnictwa średniego dotknął ponad 1 milion dziewcząt, jak podał UNICEF w swoim rocznym raporcie dotyczącym Afganistanu za 2022 r. To spotęgowało istniejący „kryzys edukacyjny”, dodała agencja ONZ ds. początek 2022 roku.

Warto przeczytać!  Turcja zgadza się poprzeć kandydaturę Szwecji w NATO, pokonując główną przeszkodę

Tysiące szkół podstawowych, z których część jest płatna, pozostaje otwartych dla chłopców i dziewcząt w wieku do około 12 lat, ucząc przedmiotów takich jak dari, paszto, angielski, matematyka i nauki ścisłe.

Same medresy są bardzo zróżnicowane, od dużych instytucji przyjmujących setki uczniów w miastach po wiejskie meczety, w których uczy się garstka dzieci. Szkoły, które są zazwyczaj jednopłciowe, różnią się również standardami, surowością, liczbą dni i godzin otwarcia, a także opłatami, które pobierają.

Opłaty pobierane przez medresy odwiedzane przez Reutera wahały się od równowartości około 50 centów do 2 dolarów miesięcznie na ucznia. To zaporowy koszt dla wielu rodzin w Afganistanie, gdzie według ONZ większość ludzi żyje w biedzie, chociaż niektóre wiejskie madrasy są bezpłatne.

Żeńskie madrasy zwykle mają żeńską kadrę nauczycielską, chociaż religijni uczeni płci męskiej zwykle kierują swoją pracą w bardziej tradycyjnych instytucjach, takich jak ta w Kandaharze.

Ashley Jackson, współdyrektor Center on Armed Groups, która badała politykę talibów w zakresie edukacji, powiedziała, że ​​chociaż medresy nie mogą zastąpić formalnych szkół, są jedną z ostatnich ścieżek nauki pozostawionych dziewczętom i kobietom.

„Opcje edukacji kobiet wyparowują” – powiedział Jackson, dodając, że formalne szkoły były postrzegane przez niektórych zwolenników talibów jako symbol międzynarodowej okupacji. „Istnieje głęboko zakorzeniona nieufność do sektora edukacji formalnej, mimo że obejmuje on również edukację islamską”.

Nie wszyscy w administracji zgadzają się z ograniczeniami edukacyjnymi. Czterech urzędników, którzy odmówili identyfikacji ze względu na delikatność sprawy, powiedziało Reuterowi, że prywatnie popierają szkolnictwo średnie dla dziewcząt i że najwyższy przywódca Haibatullah Akhundzada i jego bliscy doradcy przyczynili się do wprowadzenia zakazu w szkołach.

Akhundzada, który mieszka w Kandaharze i rzadko pojawia się publicznie, nie mógł uzyskać komentarza na temat jakichkolwiek napięć w administracji związanych z edukacją kobiet. Prośby o komentarz do Akhundzady i innych urzędników są obsługiwane przez rzecznika administracji talibskiej, który nie skomentował tej sprawy.

Dodatkowe raporty Jibrana Ahmada z Peszawaru i Jonathana Landaya z Waszyngtonu; Montaż autorstwa Mike’a Colletta-White’a i Pravina Chara

Nasze standardy: Zasady zaufania Thomson Reuters.


Źródło