Leonardo DiCaprio prawie zagrał Lexa Luthora w „Batmanie V Supermanie”
![Leonardo DiCaprio prawie zagrał Lexa Luthora w „Batmanie V Supermanie”](https://oen.pl/wp-content/uploads/2024/04/66210ece20b15f0ff4290d1b-770x470.jpeg)
- Leonardo DiCaprio prowadził rozmowy w sprawie występu w filmie Batman v Superman: Świt sprawiedliwości” – powiedział reżyser Zack Snyder.
- Snyder powiedział, że odbył długą rozmowę z DiCaprio na temat jego roli Lexa Luthera.
- Gdyby DiCaprio przyjął tę rolę, złamałoby to jego zasadę „żadnych filmów o superbohaterach”.
Leonardo DiCaprio był jednym z aktorów prowadzących rozmowy w sprawie roli Lexa Luthora w filmie „Batman v Superman: Świt sprawiedliwości” – powiedział reżyser Zack Snyder.
DC Extended Universe firmy Snyder, które odniosło umiarkowany sukces, już nie istnieje, gdy współprzewodniczący James Gunn i Peter Safran kierują studiami DC. Całkowicie wznawiają serię komiksów, zaczynając od „Supermana” z 2025 r., w którym główną rolę odgrywa David Corenswet.
Snyder kierował poprzednią próbą przeniesienia bohaterów DC na duży ekran, począwszy od „Człowieka ze stali” z 2013 roku. Kontynuował to filmem „Batman v Superman” z 2015 roku, w którym Batman (Ben Affleck) mierzy się z Supermanem (Henry Cavill), a Lex Luthor (Jesse Eisenberg) wyciąga sznurki z cienia i eksperymentuje z technologią kryptońską.
Film okazał się krytycznym niewypałem, z oceną 29% w serwisie Rotten Tomatoes, a wielu krytykowało występ Eisenberga w roli nemezis Supermana. NME opisało „niezręcznego, nerwowego” złoczyńcę aktora jako „niepojętego i źle obsadzonego”.
Ale Luthor mógłby być zupełnie inny, gdyby DiCaprio zgodził się zagrać w filmie. W czwartek Snyder powiedział w podcaście „Happy Sad Confused”, że prowadzi rozmowy z aktorem, który miałby zagrać złoczyńcę.
„Rozmawiałem o tym z Leonardo DiCaprio. Myślę, że DiCaprio miał wiele świetnych pomysłów już na spotkaniu. Myślę, że ostatecznie powiedział: «Nie wiem»” – wspomina Snyder. „Ale był naprawdę mądry, jeśli chodzi o materiał i naprawdę mądry, jeśli chodzi o postać”.
Reżyser zauważył również, że aktor podsunął mu pomysł na scenę, który później wykorzystał w „Lidze Sprawiedliwości” z 2017 roku.
„Myślę, że to on wspomniał mi w pewnym momencie pomysł Supermana walczącego z Ligą Sprawiedliwości, a ja pomyślałem: «Brzmi fajnie»” – dodał.
Pomysł DiCaprio jako komiksowego złoczyńcy jest kuszący, ale byłby sprzeczny z jego własną zasadą „żadnych filmów o superbohaterach”.
W 2022 roku w rozmowie z brytyjskim Vogue’em wschodząca gwiazda Timothée Chalamet wyjaśnił, że DiCaprio dał mu kilka ważnych rad, których powinien się trzymać: „Żadnych twardych narkotyków i żadnych filmów o superbohaterach”.
Zasada ta najwyraźniej przyczyniła się do sukcesu DiCaprio, który grał głównie role w poważniejszych filmach, a wiele jego kreacji spotkało się z dużym uznaniem.
W swojej karierze był nominowany do sześciu Oscarów za role w filmach „Co gryzie Gilberta Grape’a”, „Aviator”, „Krwawy diament”, „Wilk z Wall Street” i „Pewnego razu w Hollywood”. DiCaprio zdobył Oscara dla najlepszego aktora w 2017 roku po wyczerpującej roli w „Zjawie”.
Oczywiście nie musi grać w filmie o superbohaterach, ale prawdopodobnie wykonałby imponującą robotę, gdyby kiedykolwiek zmienił zdanie.
Gwiazda „Incepcji” mogła odrzucić kandydaturę złoczyńcy z DC, ale postać tę wkrótce wcieli się w gwiazdę „Mad Maxa” Nicholas Hoult w reboocie „Supermana” Gunna z 2025 roku.