Świat

Lepsze szkolenia zawodowe ograniczą migrację, zapewnia Keir Starmer

  • 22 lipca, 2024
  • 4 min read
Lepsze szkolenia zawodowe ograniczą migrację, zapewnia Keir Starmer


  • Autor, Paweł Seddon
  • Rola, Reporter polityczny

Sir Keir Starmer powiedział, że planowane przez niego zmiany w systemie szkoleń w Anglii zmniejszą potrzebę zatrudniania pracowników z zagranicy przez firmy.

W swoim przemówieniu premier stwierdził, że brak umiejętności niezbędnych w miejscu pracy sprawił, że Wielka Brytania stała się uzależniona od „coraz wyższego” poziomu imigracji.

Partia Pracy prawdopodobnie będzie musiała zmierzyć się z presją społeczną i polityczną, aby ograniczyć legalną migrację, która po Brexicie osiągnęła rekordowo wysoki poziom.

Nie ma sprecyzowanego ogólnego celu dotyczącego migracji, ale chce ograniczyć popyt na pracowników z zagranicy poprzez silniejsze powiązanie szkoleń z polityką migracyjną.

Ministrowie chcą powołania nowego organu rządowego, Skills England, który będzie współpracować z innymi doradcami w celu uzupełnienia „luk w umiejętnościach” w kluczowych sektorach.

Oczekuje się jednak, że utworzenie agencji zajmie około roku, a Sir Keir przyznał, że jego podejście nie zapewni „szybkiego rozwiązania”.

Przemawiając na Międzynarodowych Targach Lotniczych w Farnborough w hrabstwie Hampshire premier stwierdził, że przyczyną „nadmiernego uzależnienia” od migracji jest brak możliwości szkolenia młodych ludzi.

Dodał, że nie chce krytykować firm, które zatrudniają pracowników z zagranicy, ale brak „spójnego” systemu umiejętności pozbawia Brytyjczyków „godności pracy”.

„Nie zadowolimy się po prostu pociągnięciem za łatwą dźwignię importowania umiejętności. Przewracamy stronę w tej sprawie” – dodał.

Nie chciał jednak podać konkretnego terminu wdrożenia tej polityki w celu ograniczenia migracji, dodając, że nie chce ustalać „arbitralnej daty”.

Żądania zapłaty

Przyznał również, że wyższe pensje będą również wymagane do redukcji zatrudnienia obcokrajowców, dodając: „Oczywiście, pewien element tego będzie dotyczył wynagrodzenia”.

Jako przykład działań, jakie jego nowy rząd zamierza podjąć w celu znalezienia właściwej „równowagi” w kwestii płac podał plany Partii Pracy dotyczące zbiorowych negocjacji płacowych w sektorze opieki społecznej, który jest jednym z sektorów najbardziej zależnych od pracowników zagranicznych.

Jednak partia ma trudną przeszłość w kwestii wydatków sektora publicznego.

Przed wyborami Partia Pracy zobowiązała się utrudnić firmom, które odmawiają podporządkowania się planom szkoleniowym, zatrudnianie pracowników z zagranicy. Szczegółowe plany nie zostały jednak opublikowane.

Migracja netto do Wielkiej Brytanii wyniosła w zeszłym roku 685 000 osób, co stanowi spadek w porównaniu z rekordowym wynikiem 745 000 w 2022 r., ale nadal jest wyższa niż w każdym roku przed Brexitem.

Liczba wiz pracowniczych przyznawanych w ciągu ostatnich dwóch lat gwałtownie wzrosła, głównie na skutek rozszerzenia ścieżki wjazdu dla pracowników służby zdrowia za czasów Borisa Johnsona.

Jednak bez względu na skutki polityki Partii Pracy w zakresie umiejętności, eksperci przewidują, że liczba migracji w 2024 r. będzie prawdopodobnie niższa ze względu na zmiany w wymaganiach płacowych ogłoszone w zeszłym roku.

Finansowanie praktyk zawodowych

Zgodnie z planami Partii Pracy, Skills England ma również przejąć nowe obowiązki w zakresie decydowania o przyszłym kierunku szkoleń zawodowych.

Partia Pracy chce, aby kwalifikujące się firmy mogły wykorzystać do 50% tych środków na finansowanie innych rodzajów szkoleń, w celu zwiększenia reagowania firm na zapotrzebowanie na umiejętności.

Partia Pracy twierdzi, że obowiązujący podatek od praktyk zawodowych, wprowadzony przez konserwatystów w 2016 r., doprowadził do rozdrobnienia systemu i niskiego zainteresowania pracodawców.

Konserwatyści ostrzegają jednak, że plany przekierowania środków mogą skutkować zmniejszeniem liczby oferowanych staży i ograniczeniem możliwości wyboru dla młodszych osób.


Źródło