Świat

Liczba amputacji gwałtownie rośnie, ale w oblężonej Strefie Gazy brakuje protez i środków przeciwbólowych

  • 27 czerwca, 2024
  • 4 min read
Liczba amputacji gwałtownie rośnie, ale w oblężonej Strefie Gazy brakuje protez i środków przeciwbólowych


„Cierpi i potrzebuje środków przeciwbólowych oraz protezy kończyny, którą można kupić wyłącznie poza Strefą Gazy” – powiedział agencji AFP jego ojciec, 31-letni Ali Khuzaiq, ze szpitala Al-Ahli w mieście Gaza, gdzie Suhaib jest leczony.

6 grudnia izraelski nalot na ich dzielnicę Tal Al-Hawa, na południowy zachód od miasta Gaza, zranił Suhaiba i zniszczył ich dom, wysiedlając rodzinę, która obecnie przebywa u krewnych, powiedział Khuzaiq.

Wojna i blokada Izraela spowodowały niedobór leków i zniszczyły znaczną część potencjału medycznego Gazy.

W rezultacie amputacje stały się kluczowym sposobem leczenia urazów, które w innych okolicznościach mogłyby zostać potraktowane inaczej, co powoduje dalszy wzrost ich liczby.

Powołując się na dane UNICEF, szef Agencji ONZ ds. uchodźców palestyńskich powiedział we wtorek, że w Gazie „każdego dnia 10 dzieci… traci średnio jedną lub dwie nogi”, dodając, że oznacza to, że „około 2000 dzieci” straciło nogi od początku wojny.

Rzecznik UNICEF Jonathan Crickx powiedział później AFP, że trudności w gromadzeniu danych w strefie działań wojennych oznaczają, że podane liczby są jedynie „szacunkowymi”, których weryfikacja zajmie trochę czasu, ale agencja „spotkała się z wieloma dziećmi, które straciły kończyny”.

Warto przeczytać!  Rosja robi pranie mózgów ukraińskiej młodzieży - CEPA

Mahmoud Basal, rzecznik agencji obrony cywilnej Gazy, powiedział agencji AFP, że szacunki wydają się realistyczne, ponieważ „pracujący w terenie ratownicy obrony cywilnej po każdym ataku ratują dzieci, z których wiele traci nogi lub ręce, a czasami konieczna jest amputacja kończyn w wysokich punktach”.

Bez protezy, bez wyjścia

Źródła medyczne podają, że amputacje są często jedyną dostępną opcją, ale muszą być wykonywane w nieodpowiednich warunkach.

„Są chwile, gdy znieczulenie nie jest dostępne, ale aby ratować życie obywateli, uciekamy się do amputacji, a to powoduje u rannych silny ból” – powiedział agencji AFP doktor Maher, chirurg ze szpitala Al-Ahli.

„Codziennie dochodzi do ataków skutkujących amputacjami nóg lub rąk u dzieci, dorosłych i kobiet”.

W maju organizacja non-profit Save The Children poinformowała, że ​​„tysiące dzieci po amputacjach i urazach zmaga się z powrotem do zdrowia bez odpowiednich środków przeciwbólowych i urządzeń, takich jak wózki inwalidzkie”.

W Strefie Gazy, która objęta jest ścisłą blokadą, która nie pozwala automatycznie na wjazd sprzętu medycznego i leków, brakuje odpowiednich protez.

Warto przeczytać!  Rosyjski oddział uderzeniowy odpowiedzialny za syndrom hawański: raport

„Jeśli Bóg pozwoli, przejścia graniczne zostaną otwarte, a Suhaib otrzyma leczenie poza Gazą. Tutejsze szpitale nie zapewniają leczenia ani leków” – powiedział Khuzaiq.

Sytuacja w jego szpitalu jest szczególnie dramatyczna, ponieważ północna część Strefy Gazy jest trudniej dostępna, co sprawia, że ​​niedobory kadrowe są tam jeszcze poważniejsze, a większość szpitali „wyłącza się z użytku z powodu bezpośrednich ataków ze strony izraelskiej armii” – powiedział.

Marwa Abu Zaida (40 l.) i jej ośmioletni syn Nasser Abu Drabi również mają nadzieję wyjechać za granicę, aby uzyskać dostęp do leczenia i protez.

Jej noga i ramię zostały amputowane po tym, jak doznały obrażeń, gdy izraelski atak uderzył w ich dom w mieście Beit Lahia w północnej Gazie.

„Mam nadzieję, że wojna się skończy, że przejście zostanie otwarte i zostaną nam zapewnione udogodnienia, abyśmy mogli podróżować, zakładać (sztuczne) kończyny i normalnie żyć” – powiedziała AFP z Al-Ahli szpital.

„Mój syn i ja martwimy się, gdy musimy zmienić opatrunek na ranie, z powodu bólu, który odczuwamy” – powiedziała, ponieważ nie mają środków przeciwbólowych.

Warto przeczytać!  Wojna rosyjsko-ukraińska: Lista kluczowych wydarzeń, dzień 341 | Wiadomości z wojny rosyjsko-ukraińskiej

’Bez nadziei’

Jak powiedział Bashar Murad z Palestyńskiego Czerwonego Półksiężyca w Strefie Gazy, ewakuacje medyczne są konieczne, ale zdarzają się rzadko w Strefie Gazy, także w przypadku innych pacjentów, na przykład tych wymagających leczenia onkologicznego.

„W Gazie nie ma leczenia raka. Nie możemy leczyć przypadków chemioterapią lub radioterapią w Strefie” – powiedział.

„Sektor zdrowia w Gazie załamał się całkowicie. 25 000 przypadków wymaga wyjazdu ze Strefy w celu leczenia”, a tylko 4 000 mogło wyjechać” – dodał Murad.

Ali Khuzaiq nie ma nadziei, że jego syn zostanie ewakuowany.

„Ludzie chorują, a zdrowi chorują. Nie ma nadziei, pocieszenia ani niczego podnoszącego na duchu” – powiedział.

Według danych AFP opartych na izraelskich danych wojna rozpoczęła się 7 października atakiem Hamasu na południowy Izrael, w wyniku którego zginęło 1195 osób, głównie cywilów.

Według danych ministerstwa zdrowia w kontrolowanej przez Hamas Strefie Gazy w izraelskiej ofensywie odwetowej zginęło co najmniej 37 765 osób, w większości cywilów.


Źródło