Świat

Liga Arabska: Wyślij żołnierzy na „okupowane terytoria palestyńskie”

  • 17 maja, 2024
  • 3 min read
Liga Arabska: Wyślij żołnierzy na „okupowane terytoria palestyńskie”


Licząca 22 członków Liga Arabska wezwała w czwartek Organizację Narodów Zjednoczonych do wysłania żołnierzy do Jerozolimy, Judei, Samarii i Strefy Gazy – podaje AFP.

W „Deklaracji z Manamy” tej grupy wezwano do „ochrony międzynarodowej i sił pokojowych Organizacji Narodów Zjednoczonych na okupowanych terytoriach palestyńskich” do czasu wdrożenia rozwiązania dwupaństwowego.

W oświadczeniu wydanym podczas szczytu w Bahrajnie jednostronnie obwiniono „przeszkody” ze strony państwa żydowskiego za niepowodzenie w osiągnięciu porozumienia o rozejmie z organizacją terrorystyczną Hamas.

„Podkreślamy potrzebę natychmiastowego zaprzestania izraelskiej agresji na Strefę Gazy, wycofania izraelskich sił okupacyjnych ze wszystkich obszarów Strefy Gazy [and] znieść nałożone na nią oblężenie” – oznajmiła Liga Arabska. „Zdecydowanie potępiamy utrudnianie przez Izrael wysiłków w zakresie zawieszenia broni w Strefie Gazy i jej ciągłą eskalację militarną poprzez rozszerzanie swojej agresji na palestyńskie miasto Rafah”.

Według Izraela ostatnie cztery bataliony Hamasu, złożone z około 3000 terrorystów, zaszyły się w mieście wzdłuż granicy z Egiptem.

Bitwa w Rafah, która rozpoczęła się 6 maja, toczy się etapami, a celem jest obecnie wschodnia część miasta po ewakuacji osób niewalczących do strefy humanitarnej w Al-Mawasi.

Warto przeczytać!  Bezpieczeństwo w kontrolowanej przez Rosję elektrowni jądrowej w Zaporożu pogarsza się, ostrzega Międzynarodowa Agencja Energii Atomowej

W oświadczeniu Manamy wezwano także wszystkie palestyńskie grupy terrorystyczne do zjednoczenia się pod patronatem Organizacji Wyzwolenia Palestyny ​​(OWP), zdominowanej przez rządzącą Partię Fatah Mahmouda Abbasa.

22 członków Ligi Państw Arabskich oświadczyło, że uważają OWP Abbasa za „jedynego prawowitego przedstawiciela narodu palestyńskiego”.

Zwracając się w czwartek do Ligi Państw Arabskich, Abbas, który stoi także na czele Autonomii Palestyńskiej, powiedział, że masakra Hamasu 7 października dała państwu żydowskiemu „więcej pretekstów i usprawiedliwień do ataku na Strefę Gazy”.

Abbas opisał rzeź około 1200 Izraelczyków 7 października jako „operację wojskową przeprowadzoną jednostronnie przez Hamas”, ponownie nie potępiając najbardziej śmiercionośnego jednodniowego ataku na Żydów od czasu Holokaustu.

Przywódca AP zażądał także, aby kraje arabskie zwiększyły wsparcie dla Palestyńczyków, twierdząc, że Ramallah nie otrzymało oczekiwanych funduszy.

„Obecnie niezwykle istotne stało się uruchomienie arabskiej siatki bezpieczeństwa, zwiększenie odporności naszego narodu i umożliwienie rządowi wykonywania jego obowiązków” – powiedział Abbas.

Prezydent Egiptu Abdel al-Fatah al-Sisi ostro skrytykował decyzję Jerozolimy o zwiększeniu presji militarnej na Hamas w celu doprowadzenia do uwolnienia 132 zakładników nadal przetrzymywanych w Gazie.

Warto przeczytać!  W miarę jak cywile z Gazy uciekają na południe, mieszkańcy północy stają się coraz bardziej zdesperowani

„Ci, którzy uważają, że rozwiązania bezpieczeństwa i militarne są w stanie zabezpieczyć interesy lub osiągnąć bezpieczeństwo [are] urojeniowe” – stwierdził al-Sisi.

Podczas szczytu Ligi Państw Arabskich na początku tego roku wysoki rangą urzędnik Kataru powiedział swoim przedstawicielom, że nie może być żadnych negocjacji z Izraelem, ponieważ naród żydowski jest „zabójcą proroków”.

Essa bin Ahmad al-Nassr, który zasiada w legislaturze Rady Szura i posiada stopień generała brygady w elitarnej jednostce ochrony Emiri Guard Katarskich Sił Zbrojnych, zagroził unicestwieniem Izraela.

W swoich uwagach skierowanych do Ligi Arabskiej al-Nassr powiedział, że „nie może być pokoju ani negocjacji z jednostką syjonistyczną [Israel] z jednego i tylko jednego powodu: ich wiara nie pozwala na negocjacje”.

Choć Izrael wykazał elastyczność, Hamas wielokrotnie utrudniał zawarcie porozumienia, powiedział 15 kwietnia rzecznik Departamentu Stanu USA Matthew Miller.

Opublikowano ponownie za zgodą Syndykat Wiadomości Żydowskich.


Źródło