Lily Allen wyśmiana za oddanie psa do schroniska dla zwierząt, bo „zjadła mi paszport”
Lily Allen została ostro skrytykowana za oddanie swojego psa do schroniska dla zwierząt z powodu „złego zachowania”.
W czwartek Allen zabrała się do swojego podcastu „Miss Me?”, aby podzielić się informacją, że jej i Davida Harboura szczeniak, Mary, został zabrany z powrotem do schroniska dla zwierząt. Harbour i Allen adoptowali Mary za pośrednictwem Animal Haven w 2021 r., zgodnie z Page Six.
„Tak naprawdę adoptowaliśmy już razem psa” – powiedziała. „Ale potem zjadł mój paszport, więc zabrałam go z powrotem do domu”.
Allen, który ma dwie córki z byłą żoną Samem Cooperem, zauważył: „Zjadła wszystkie trzy nasze paszporty”.
LILY ALLEN, DAVID HARBOUR „KONTROLUJĄ” TO, CO MOGĄ MIEĆ NA SWOICH TELEFONACH KOMÓRKOWYCH
„Mieli nasze wizy w [there]i nie mogę ci powiedzieć, ile kosztowała wymiana wszystkiego”, powiedział Allen. „To było w czasie COVID, więc to był po prostu absolutny koszmar logistyczny”.
„Paszporty nie były jedyną rzeczą, którą jadła. Była bardzo źle wychowanym psem”.
Angielski piosenkarz kontynuował: „Ojciec moich dzieci mieszka w Anglii. Nie mogłem ich namówić, żeby wróciły do ojca przez jakieś cztery miesiące [or] pięć miesięcy, bo ten pieprzony pies zjadł paszporty”.
Cooper i Allen mają córki: 12-letnią Ethel i 11-letnią Marnie.
Allen wyjaśniła, że Cooper nie pozwoliła jej córkom przyjąć nazwiska Harbour w nowych dokumentach, co sprawiło, że poczuła urazę do szczeniaka.
„Nie mogła patrzeć” na psa, który „zniszczył” [her] życie.”
„Paszporty nie były jedyną rzeczą, którą jadła. Była bardzo źle wychowanym psem” – dodał Allen.
Fani masowo dzielili się w mediach społecznościowych swoimi opiniami na temat „śmiechu” Allena z powodu oddania Mary do schroniska.
PODOBA CI SIĘ TO, CO CZYTASZ? KLIKNIJ TUTAJ, ABY UZYSKAĆ WIĘCEJ WIADOMOŚCI Z ROZRYWKI
„Psy, które wracają do schronisk, często stają się trudniejsze do znalezienia nowego domu i istnieje większe ryzyko, że zostaną poddane eutanazji” – napisał jeden z użytkowników napisał na Xdawniej znany jako Twitter. „Trenowanie psów jest łatwe. Psy NIE są „źle wychowane” – są „niewytresowane” przez ludzi, którzy są za nie odpowiedzialni. To smutne. Wstydź się, Lily Allen. Wstydź się”.
Inny użytkownik zauważył, że problem nie leżał po stronie psa.
„Problemem byłeś ty @lilyallen, a nie pies. Z jasnej strony, przynajmniej ten biedny szczeniak nie będzie musiał cię już dłużej tolerować” – napisał użytkownik.
Fani znaleźli konto na Instagramie szczeniaka Allena i zostawili komentarze pod postami. Strona była ostatnio aktywna w 2021 r.
„Nie ma mowy, żeby ta kochana osoba „zrujnowała” komuś życie, może trochę utrudniła, ale nie zrujnowała” – napisał jeden z użytkowników.
KLIKNIJ TUTAJ, ABY ZAPISAĆ SIĘ DO NEWSLETTERA ROZRYWKOWEGO
„Poza tym jej dzieci nie będą mogły zobaczyć swojego taty przez 4/5 miesięcy? Eee, nie mógłby do nich polecieć, a ona nigdy nie słyszała o Facetime? Nie jestem na nią zła, po prostu rozczarowana rozmiarem jej ego i egocentryzmem” – podsumowała użytkowniczka.
Inny użytkownik dodał: „Biedne dziecko, robi to, co szczeniak, i trzyma rzeczy poza zasięgiem. Ciekawe, czy gdyby dzieci je podarły, wyrzucono by je z domu”.
KLIKNIJ TUTAJ, ABY POBRAĆ APLIKACJĘ FOX NEWS
Przedstawiciel Allena nie odpowiedział natychmiast na prośbę Fox News Digital o komentarz.