Sport

Lionel Messi zdobywa bramkę po powrocie Interu Miami po przerwie spowodowanej kontuzją

  • 7 kwietnia, 2024
  • 4 min read
Lionel Messi zdobywa bramkę po powrocie Interu Miami po przerwie spowodowanej kontuzją


Lionel Messi strzelił gola zaledwie 12 minut po zejściu z ławki rezerwowych, po powrocie do gry dla Interu Miami w sobotnim meczu z Colorado Rapids 2:2.

Argentyńska gwiazda, która pauzowała od 13 marca, zanim wbiegła na boisko w przerwie na stadionie Chase w Fort Lauderdale na Florydzie, po raz pierwszy oddała odbity strzał od słupka, doprowadzając Miami do remisu 1:1.

– Transmisja na ESPN+: LaLiga, Bundesliga, NWSL więcej (USA)

Gol dla Messiego był piątym golem w pięciu meczach we wszystkich rozgrywkach w tym sezonie.

Zaledwie trzy minuty po swoim strzale Messi odegrał kluczową rolę w zdobyciu gola Leo Alfonso i zapewnił sobie prowadzenie 2:1 nad gośćmi. Miami nie mogło jednak utrzymać zwycięstwa, a Cole Bassett wyrównał dla Kolorado w 88. minucie.

„Zwykły [with Messi] w tym, co prowokuje w naszym zespole, u rywala i wśród fanów” – powiedział szef Miami Gerardo „Tata” Martino na konferencji prasowej po meczu. „Najważniejsze jest to, że czuł się komfortowo, dobrze i swobodnie grając.

„Dlatego szkoda stracić dwa punkty. Uważam, że w dalszym ciągu popełniamy błędy, przez które tracimy punkty”.

Warto przeczytać!  Symulowano mecz Chelsea vs Manchester United, aby uzyskać prognozę wyniku w Premier League

Messi regularnie trenował z resztą drużyny przed starciem Major League Soccer, ale jego udział w rozgrywkach pozostawał nieokreślony na 24 godziny przed rozpoczęciem.

Messi ostatni raz grał w wygranym 3:1 Pucharze Mistrzów Concacaf przeciwko Nashville SC, po czym po 50 minutach musiał opuścić boisko z powodu kontuzji prawego ścięgna podkolanowego.

Po tym meczu Messi wycofał się ze składu Argentyny na dwa marcowe mecze towarzyskie i obserwował z daleka, jak Miami mierzyło się z DC United, New York Red Bulls, New York City FC i CF Montréal.

Messi opuścił także w środę pierwszy mecz ćwierćfinałowy Pucharu Mistrzów Concacaf przeciwko CF Monterrey.

„Ewolucja Messiego przebiega dokładnie tak, jak planowaliśmy” – dodał Martino. „Wiedzieliśmy, że istnieje ryzyko, że wystąpi w środę przeciwko Monterrey, ale planowaliśmy, że dzisiaj zagra minuty. Mieliśmy pomiędzy 30 a 45 lat, a on czuł się dobrze.

„Pomaga to przystąpić do rewanżu przeciwko Monterrey z większą pewnością siebie, zwłaszcza biorąc pod uwagę jego kontuzję”.

Miami uda się do Monterrey w Meksyku na rewanż w środę, przegrywając 2:1 w pierwszym meczu, ale Martino ma nadzieję, że Messi będzie zaangażowany.

Warto przeczytać!  Sanjay Singh, bliski współpracownik Brij Bhushana, przejmuje kontrolę nad Wrestling Federation of India po rozwiązaniu tymczasowej komisji | Wiadomości sportowe-inne

„Zamysł jest taki, że Messi zagra w środę” – powiedział. „Ale zagrał dopiero 45 minut, choć rozumiemy wymagania, jakie stawia się przed nami w rewanżu. Najważniejsze jest to, że wrócił, czuł się dobrze, strzelił gola i wziął udział w drugiej połowie. To jest najbardziej wyjątkowa część”.

Mimo że Messi nie mógł wziąć udziału w pierwszym meczu z Monterrey, po ostatnim gwizdku doszło do kontrowersji.

Źródło podało ESPN, że po porażce Miami Messi w gniewie podszedł do szatni Monterrey i zaczął krzyczeć, choć dokładny powód konfrontacji nie był jasny.

Zespół Ligi MX potwierdzone w sobotę złożyła skargę do Concacaf w związku z tym incydentem. Martino starał się jednak bagatelizować sprawę i zastanawiać się, czy doda to pikanterii rewanżowi.

„Nie mam komentarza, tak jak nie komentowaliśmy tej sytuacji wcześniej, pozostaje ona niezmienna” – powiedział.

„Zemsta, ponieważ tam, skąd pochodzę, jeśli rozgrywane są dwa mecze, pierwszy nazywa się pierwszym meczem, drugi nazywa się zemstą. Nie ma to nic wspólnego z całą tą sprawą” – kontynuował Martino.

Warto przeczytać!  Absolwent IIT Bombay o znalezieniu idealnego współzałożyciela: „Definicja sukcesu powinna być podobna” | Trendy

„Nie jestem nawet zainteresowany tworzeniem czegokolwiek. Zamierzamy zagrać w grę. Jeśli wygramy, będziemy kontynuować [in the competition]; a jeśli przegramy, wrócimy do domu i pomyślimy o lidze. Wszystko, co ma związek z tą operą mydlaną, nie jest naszym pomysłem”.




Źródło