Świat

Macron twierdzi, że Kijów powinien mieć możliwość „neutralizowania” rosyjskich baz wojskowych, co skłoniło Putina do ostrzeżenia

  • 28 maja, 2024
  • 4 min read
Macron twierdzi, że Kijów powinien mieć możliwość „neutralizowania” rosyjskich baz wojskowych, co skłoniło Putina do ostrzeżenia


Prezydent Władimir Putin powiedział we wtorek, że „poważne konsekwencje”, jeśli kraje zachodnie pozwolą Ukrainie na użycie swojej broni do ataków na cele w Rosji, zgodnie z oczekiwaniami Kijowa.

Wydane w:

3 minuty

Ostrzeżenie nadeszło, gdy francuski prezydent Emmanuel Macron powiedział, że Kijów powinien mieć możliwość „neutralizowania” rosyjskich baz wojskowych, skąd wojska Kremla ostrzeliwują rakiety w kierunku Ukrainy, a prezydent Wołodymyr Zełenski nawoływał świat, aby nie męczył się wojną.

Komentarze Putina pojawiły się po tym, jak niektórzy członkowie NATO, a także szef sojuszu Jens Stoltenberg wezwali Ukrainę do użycia broni w celu nasilenia ataków na rosyjską ziemię po ponad dwóch latach wojny.

„Ta ciągła eskalacja może prowadzić do poważnych konsekwencji” – powiedział Putin podczas wizyty w Uzbekistanie.

„W Europie, zwłaszcza w małych krajach, powinni być świadomi tego, w co igra” – powiedział, zauważając, że wiele krajów europejskich ma „małe terytorium” i „gęstą populację”.

„I ten czynnik, o którym powinni pamiętać, zanim zaczną mówić o uderzeniu w głąb terytorium Rosji, jest poważną sprawą” – stwierdził.

Warto przeczytać!  Papież potępia karę śmierci w Iranie po protestach

Dodał, że nawet jeśli ataki przeprowadzą siły ukraińskie, odpowiedzialność za nie poniosą zachodni dostawcy broni.

Putin powiedział także, że chociaż jego zdaniem zachodni instruktorzy wojskowi przebywają już na Ukrainie i działają pod przykrywką jako najemnicy, jakikolwiek ruch krajów w celu ich oficjalnego wysłania byłby kolejną „eskalacją” i „kolejnym krokiem w kierunku poważnego konfliktu w Europie, w kierunku konfliktu globalnego”.

Najwyższy dowódca Ukrainy ogłosił w poniedziałek, że prowadzone są rozmowy z Francją w sprawie wysłania do kraju instruktorów wojskowych.

Putin ostrzegł, że „zrobimy to, co uznamy za konieczne, niezależnie od tego, kto przebywa na terytorium Ukrainy”.

Szef spraw zagranicznych UE Josep Borrell powiedział po spotkaniu ministrów obrony UE w Brukseli, że kraje europejskie pozostają podzielone w sprawie wysyłania instruktorów wojskowych na Ukrainę.

Kraje, w tym Niemcy, sprzeciwiają się podjęciu kroku, który według nich mógłby potencjalnie przybliżyć je do bezpośredniego konfliktu z uzbrojoną w broń nuklearną Rosją.

Kraje UE przeszkoliły 50 000 żołnierzy ukraińskich poza krajem rozdartym wojną w ramach misji obejmującej cały blok, utworzonej w 2022 r.

Warto przeczytać!  Broni go ukraiński uchodźca w jednym z domów Andrew Tate'a

Cel czerwcowego szczytu

Zełenski naciska na zachodnich sojuszników, aby dostarczyli rakiety większego zasięgu i inny materiał do uderzenia w głąb Rosji w celu sparaliżowania jej potencjału militarnego i przemysłowego.

Ponieważ rosyjski atak trwa już trzeci rok, Ukraina również błaga o więcej broni dla swoich żołnierzy, którzy mają przewagę liczebną i uzbrojenia, w szczególności prosząc o pomoc w rozwiązaniu problemu braku systemów obrony powietrznej.

Jak dotąd partnerzy Kijowa żądali, aby ich broń nie była używana do ataków na rosyjską ziemię, co zamiast tego robiły siły kijowskie, używając lokalnie produkowanych dronów z materiałami wybuchowymi.

Jednak francuski Macron powiedział, że „Uważamy, że powinniśmy pozwolić im na neutralizację obiektów wojskowych, z których wystrzeliwane są rakiety i skąd… atakowana jest Ukraina”, ale „nie powinniśmy pozwalać im na dotykanie innych celów w Rosji, w tym oczywiście cywilnych zdolności”.

Zełenski udający się z europejską podróżą mającą na celu zapewnienie dopływu broni i wsparcia do jego ogarniętego konfliktami kraju nalegał, aby świat nie był zmęczony wojną, twierdząc, że będzie to korzystne dla Rosji.

„Dla Ukraińców bardzo ważne jest, aby świat się nie zmęczył… aby świat zrozumiał, że nie może się znudzić wojną rozpoczętą przez agresora” – powiedział Zełenski w Portugalii podczas wizyty w kilku stolicach europejskich.

Warto przeczytać!  Odprawa wojenna na Ukrainie: Ukraińska firma energetyczna dotknięta rosyjskimi atakami ostrzega, że ​​naprawa może zająć 18 miesięcy | Rosja

„W przeciwnym razie nie będzie sprawiedliwości, inaczej świat się zmieni, inaczej świat zmienią ludzie tacy jak Putin” – powiedział.

Zełenski próbuje także pozyskać poparcie dla konferencji pokojowej, która ma odbyć się w Szwajcarii w przyszłym miesiącu bez udziału Rosji, i we wtorek nalegał, aby prezydent USA Joe Biden wziął w nim udział.

„Jeśli (Biden) nie będzie obecny, będzie to tak, jakby oklaskiwać Putina: osobiście oklaskiwać i robić to na stojąco” – powiedział Zełenski na konferencji prasowej z premierem Belgii Alexandrem De Croo.

Putin „bardzo boi się” szczytu pokojowego, którego celem będzie uzgodnienie warunków niezbędnych do zakończenia konfliktu, powiedział Zełenski, dodając, że „próbował udaremnić ten szczyt i nadal to robi”.

Rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow powiedział, że jakakolwiek taka konferencja byłaby „beznadziejna” bez udziału Rosji.

(AFP)


Źródło