Świat

Macron udaje się do Nowej Kaledonii, podczas gdy Francja rozmieszcza więcej żołnierzy w obliczu niepokojów | Wiadomości polityczne

  • 21 maja, 2024
  • 4 min read
Macron udaje się do Nowej Kaledonii, podczas gdy Francja rozmieszcza więcej żołnierzy w obliczu niepokojów |  Wiadomości polityczne


Międzynarodowe lotnisko w Noumei pozostaje zamknięte, ponieważ Australia i Nowa Zelandia zapowiedziały ewakuację turystów samolotami wojskowymi.

Jak ogłosił rząd, prezydent Francji Emmanuel Macron udaje się do Nowej Kaledonii, gdzie setki kolejnych pracowników ochrony dołączy do 1500 posiłków, które już znajdują się na miejscu po najgorszych niepokojach na francuskim terytorium Pacyfiku od ponad 30 lat.

„Uda się tam dziś wieczorem” – powiedziała we wtorek rzeczniczka rządu Prisca Thevenot, ogłaszając wyjazd Macrona.

Tymczasem Wysoka Komisja Nowej Kaledonii, która reprezentuje państwo francuskie na tym terytorium, poinformowała, że ​​w nadchodzących godzinach zostanie rozmieszczonych 600 pracowników, którzy dołączą do personelu już wysłanego z Francji.

„Powrót do spokoju trwa na całym terytorium” – stwierdziła Wysoka Komisja w oświadczeniu, ale dodała, że ​​lotnisko w stolicy, Noumea, pozostanie zamknięte dla lotów komercyjnych, a sytuacja zostanie zweryfikowana w czwartek.

Rząd podał, że około 3200 osób czekało na opuszczenie lub wjazd do Nowej Kaledonii, kiedy w zeszłym tygodniu odwołano loty, gdy wybuchła przemoc w związku z francuskimi planami zmiany przepisów dotyczących głosowania, aby umożliwić nowo przybyłym osobom głosowanie w wyborach do prowincji.

Warto przeczytać!  Iran wymienia ciężki ostrzał z talibami na granicy afgańskiej, eskalując napięcia wokół praw do wody

Sześć osób zginęło w wyniku umieszczenia prowizorycznych blokad na ulicach Noumei, spalenia samochodów i firm oraz splądrowania sklepów. Wysoka Komisja stwierdziła, że ​​trwają prace nad usunięciem pozostałych barier i usunięciem spalonych pojazdów oraz innych śmieci.

Tymczasem Australia i Nowa Zelandia wysłały swoje pierwsze samoloty wojskowe do Nowej Kaledonii, aby ewakuować swoich obywateli.

Jak podała agencja informacyjna AFP, australijski samolot C-130 Hercules wylądował we wtorek po południu na lotnisku Magenta w Noumea, które zwykle obsługuje ruch krajowy.

„Pasażerowie traktowani są priorytetowo w zależności od potrzeb. Kontynuujemy prace nad kolejnymi lotami” – powiedziała australijska minister spraw zagranicznych Penny Wong w mediach społecznościowych, ogłaszając dwa pierwsze loty.

Tymczasem minister spraw zagranicznych Nowej Zelandii Winston Peters powiedział, że pierwszy samolot wojskowy przewiezie do Auckland „50 pasażerów o najpilniejszych potrzebach”. Dodał, że na najbliższe dni zaplanowano więcej lotów.


’Przestraszony’

Niepokoje społeczne są najgorsze na terytorium około 270 000 mieszkańców od lat 80. XX wieku i odzwierciedlają obawy rdzennej społeczności Kanak, która stanowi około 40 procent populacji, że zmiany w systemie wyborczym osłabią jej głosy i wpływy polityczne.

Warto przeczytać!  Osuwisko PNG: ponad 2000 zabitych, twierdzi rząd

System głosowania w wyborach do prowincji został ustanowiony w Porozumieniu z Noumea w 1998 r. w wyniku wcześniejszych niepokojów i wykluczał późniejszych przybyszów europejskich z Francji. Zgodnie z nową poprawką do konstytucji głosy otrzymają osoby, które mieszkają w Nowej Kaledonii od co najmniej 10 lat.

Viro Xulue, należąca do grupy społecznej zapewniającej pomoc społeczną innym Kanakom w czasie kryzysu, stwierdziła, że ​​czuła się jak powrót do wojny domowej z lat 80. XX wieku i ludzie byli przerażeni.

„Naprawdę boimy się policji, francuskich żołnierzy i boimy się grupy terrorystycznej milicji przeciwnej Kanakowi” – ​​Xulue powiedział agencji prasowej Reuters w wywiadzie wideo.

Trzy z sześciu osób zabitych w zamieszkach to młody Kanak i zostali zastrzeleni przez uzbrojonych cywilów. Doszło także do starć między protestującymi w Kanaku a uzbrojonymi grupami samoobrony lub bojówkami cywilnymi utworzonymi w celu ochrony, jak stwierdziła wcześniej Wysoka Komisja Francji.

Francuscy urzędnicy oświadczyli w weekend, że siły bezpieczeństwa rozebrały 76 barykad ustawionych wzdłuż 60-kilometrowej drogi z Noumea do międzynarodowego lotniska, ale AFP poinformowała, że ​​niektóre z nich zostały odbudowane.

Jeden był obsługiwany przez grupę zamaskowanych Kanaków, z których niektórzy mieli przy sobie katapulty domowej roboty.

Warto przeczytać!  Rosyjski region przygraniczny boryka się z ciągłymi atakami ukraińskiej artylerii i dronów

Zamaskowany 25-latek w okularach przeciwsłonecznych, który podał tylko swoje imię Stanley, powiedział AFP, że proponowana reforma głosowania oznacza „eliminację ludu Kanak”.

„Tego właśnie oni tam nie rozumieją – we własnym domu już jesteśmy w mniejszości” – powiedział.


Źródło